Jak z koszeniem jesienią takiej łąki? Bo użytkowa , to wiem, dwa pokosy obowiązkowo, a trzeci potraw już niekoniecznie. A Twój zamysł jaki jest na nią? Przecież kosząc nie będziesz omijać swoich w niej nasadzeń. Nie mam wyobraźni, jak taką doglądać?
Hanus w zimie już wszystko jest suchutkie i kosi się całość kosą spalinową, pokosy zostawiliśmy na zimę do wiosny fajnie się rozłożyła materiaJedyne co to gdybyśmy kosili dwa razy w roku w czerwcu i sierpniu to by niższa była, ale wtedy wiele roślin by nie zakwitło wcale np rudbekie, które teraz zaczynają
Dziękuję, Sylwio. Mam za płotem taką łąkę bez koszenia i wiosną wygląda fatalnie. Dlatego się pytałam, jak to u Ciebie wygląda. Teraz już wiem, że panujecie nad nią.
Hanus polanka krokusowa jest niżej w tej łące są narcyzy, wiosną tak wygląda
kwitną pierwiosnki lekarskie i narcyzy, z każdym kolejnym sezonem jest ich więcej