Super na pisałaś o wrzosach, moje już mi się znudziły, ale za czynają mi się od nowa podobać,
jednak jak się je przycina regularnie przycina to roboty
w ogrodzie odpada i nawet ładnie i porządnie dzięki nim rabata wygląda
Pozdrowienia dla WAS
Sylwio , dziś przyszłam do ciebie za sprawą kielichowca.
Dostałam sadzonkę od Agi .I tak szukałam w necie jaki on to rośnie.
I znalazałąm zdjęcia jego u ciebie. No i, mam pytanko jak u ciebie zimuje ? Okrywasz go ?
Z krzaczka widzę,że jest duży.To taki już zostanie ??
Czy też jeszcze większy będzie ?
Nie wiedziałam,że jesienią tak pięknie się wybarwia na żółto .
To wszystkie tak kielichowce mają ? Czy też jakaś odmiana ?
Aniu kielichowiec wonny( ja tylko pod taką nazwą kupiłam 8 lat temu)mój ma drobne kwiatki, a są jeszcze z takimi wielkimi( Karola chyba ma) )u mnie cięty jest dwa razy w sezonie by zachował ta wysokość i kształt, normalnie rośnie do całkiem sporych rozmiarów pewnie, biorąc pod uwagę, ze roczny przyrost u mnie po całej szerokości i wysokości może osiągnąć ok 1 metra, dlatego go tnę. Nie wiem czy wszystkie czy mój dlatego, że cięty kwitnie dwa razy w sezonie. Cały sezon jest ładny bo same listki ma dość fajne w kształcie i kolorze i fakturze, kwiaty dla mnie pachną ciut octem, ale jesienią jest prawdziwą gwiazdą rabaty
Nigdy go nie okrywałam, miejsce ma dość zaciszne i nie było potrzeby u mnie.