Zajrzyj w sądach tam mają dużo roślin. Byłam u nich wczoraj na stronie i ładne trawy mają. Machonia ładna, moze się nada. Widziałam jakiś liguster zimozielony.
Jest jeszcze trzmielina pnąca zimozielona możesz zrobić rusztowania i wzdłuz posadzić, czy bluszcz zimozielony.
Jeżeli chodzi o ambrowca zaczekaj i twój zacznie zmieniać liście na piękny kolor. Mój w poprzednie lata byle jaki kolor jesienią miaŁ. Mój w tym roku poraz pierwszy był czerwony ale korzenie miał w wodzie byli bardzo mokro u nas.
Zajrzę Elu Mój Ambrowiec sadzony w 2015 lub 2016 roku, do tej pory raz był kolorowy chyba, a tak to żółknie bardziej niż się czerwieni, prawi nigdy naraz tylko tak na raty jedne liście się przebarwiają jakoś, inne nie, jak te przebarwione spadną to następne coś tam koloru złapią Taki bordo jak u Danusi to nigdy nie był jeszcze. Ale skoro u Ciebie pierwszy raz to może i u mnie też kiedyś złapie
Dziś chwilkę w ogrodzie byłam, truskawki w dolne donice posadziłam, łącznie 56 krzaczków zmieściłam, jak ślimaki nie będą konkurencją do owoców to nie wiem kto to wtedy przeje Został mi nadmiar sadzonek ( spory) gdyby ktoś miał ochotę posadzić to mogę podesłać
U Kapiasa takie mają, specjalnie zrobiłam latem fotkę- po prawej stronie ławki utrzymują na niedużej wysokości.
Lubię je bo mają takie miękkie igiełki.
A tak sobie pomyślałam, ten mół, chyba jeszcze sporo go macie, i on zbytnio wody nie przepuszcza, taka skorupa, a jakby go na dno tych " donic" zaporowych wysypać? Taka może izolacja przed wodą by się utworzyła, ale to tylko taki mój pomysł, niekoniecznie trafiony, może bez sensu?