Białe widoki niekoniecznie mi się podobają, ale ta rajska jabłoń jest fajna. Mogłabym się na nią skusić gdyby nie sytuacja, ale pomarzyć można. Znalazłaby miejsce zamiast tej olbrzymiej wiśni do wycięcia i dalej i na dodatek kupiłabym trzy to tak dla relaksu a wogóle to jakie docelowo rosną na wielkość? Bo mi się podobają takie niewielkie.
U Madzi dzisiaj też się mi podobała i pięknotka, którą pierwszy raz widziałam z fioletowymi kuleczkami. Ach te rośliny
Ula nie wiem jaka będzie docelowo. Kupując nic o niej nie wiedziałam spodobały mi się jabłuszka i to, że choć malutka ma ich mnóstwo u mnie ma już chyba cztery sezony i jak do tej pory urosła niewiele.