Ja też planuję takie miejsce u siebie. Ale głównie dlatego, że nie lubię niczego spalać. Planuję to w cieniu więc może mi się żadne paskudztwo nie wsieje. A bluszczyk można po tym puścić
Coraz więcej tej wiosny i wreszcie jakieś słonko za oknem ptaki już wiosenne trele śpiewają. U papug młode już w budkach. Ja wczoraj jakieś porządki na rabatach zaczęłam. Na razie tylko w podwórku, ale cebulowe już na wierzchu i piwonie też. Jednak w podwórku od budynków ciepłej jest.
Biały to nie mój kolor po zimie, ale tak teraz to nawet on cieszy bo to budzące się życie. Zawsze mnie w zimie zastanawia to ile tego życia pod ziemią uśpione. Wiosną byliny się budzą i cieszy wszystko zielone
Wiosny coraz więcej.
Siewki moich bordowych ciemierników powielają cechy roślin matecznych, czyli wszyscy co je ode mnie dostali raczej nie dostali kota w worku