kolejne w łące myślę będą astry i trawy

Magara napisał(a)

Łąka zachwyca, ale Wasza kuchnia to będzie realizacją moich marzeń o kuchni

Ulewy Wam szkód nie robią? Dajecie radę???

Mam nadzieję, że wyjdzie nam fajna
Woda wchodzi, ale jak przestaje padać na dzień dwa to wsiąka, piaskowanie tego mułu jednak też się sprawdziło. Tama powstrzymuje muł. Oszczędza nam to masę roboty. Zwłaszcza, że w przeciągu miesiąca utopiłoby nas czwarty raz, gdyby nie tama

Super, że tama się sprawdza

Fajnie, że ominęła Was ta praca z wylewami nadmiaru wody w rowie. Mam nadzieję, że tyle co spadło z góry teraz, to już na trochę będzie dosyć. Czas wysuszyć siano.

Prace remontowe w tempie zacnym. Gratuluję.

Urszulla napisał(a)

Super, że tama się sprawdza

Nie chcę myśleć co by było bez niej....

hankaandrus_44 napisał(a)

Fajnie, że ominęła Was ta praca z wylewami nadmiaru wody w rowie. Mam nadzieję, że tyle co spadło z góry teraz, to już na trochę będzie dosyć. Czas wysuszyć siano.

Prace remontowe w tempie zacnym. Gratuluję.

Hanuś w naszym rejonie jeszcze żniwa nie rozpoczęte. Nawet rzepak jeszcze nie wszędzie wymłócony. Zboża położyło, sczerniały, wjechać kombajnem się nie da bo w polach za mokro.
Też mamy nadzieję, że już koniec deszczu.

Ciut ogrodu, bo dziś wreszcie nie pada więc jest szansa, że trochę obeschnie skoro wieje tak jakby chciało porwać
Do cięcia jeszcze drabiny nie rozłożę, ale w piątek przed ostatnim zalaniem udało mi się przyciąć trzy klony( jeden jeszcze nie do końca) kielichowca, kalikarpę, dwie tyje przy gospodzie i jedną Hederę co robi za dywan. Obszarpałam rabatę klonową z najgorszego chwastu , a dzień wcześniej przycięłam żywopłoty bukszpanowe w podwórku, żywopłot cisowy, pigwowca i trzy kule żywotnikowe. Coś zawsze do przodu choć to kropla w morzuAaaa zapomniałabym jeszcze pięć wierzb płaczących w lasku zostało z dołu podciętych do równaJak na dwa popołudnia to chyba sporo.

W ogrodzie jesień widać już dobitnie Są już korale na jarzębinach i na kalinach, wiśnie z liści lecą, kwitną pierwsze astry....hortensje maja swój czas.

tu zestaw trzech bodziszków, bez kwitu korzeniasty co kwitł wiosną, od lewej Dragon heart od prawej Czakor

hortensje w trawach wyglądają obłędnie


Puchnie w oczach rabata rodkowa zakładana chyba w maju