Elu nie przegapiłaś niczego, na razie zapowiada Się, ze Nią będzie po zaręczynach są, ale jeszcze młodzi. W każdym razie trzymamy kciuki za Nich. O tak po ślubie planują dzieci więc szansa na wnuki wzrosła Ale to pewnie za parę lat. Bo jeszcze nauka przed Nią.
Wielu znajomych dziwiło się, że jak chłopcy dorastali byli w fazie buntu goniliśmy Ich do ogrodu do pomocy. Teraz to procentuje, doceniają czego się przy nas nauczyli, przydaje Im się w życiu, a i nam czasem pomagają Synowa Się szykuje pracowita
Ula rośliny u mnie na rabatach przemieszczają się jak chcą Wiesz, że u mnie na rabacie gołej ziemi nie ma, Na każdym cm cos rośnie, a mimo to chwat się nasiewa i też daje radę. Więc jak ktoś mi mówi, ze sadzi gęsto żeby chwastu nie było to mnie się śmiać chce bo gęściej niż u mnie chyba nikt nie ma, a są chwasty którym to wcale nie przeszkadza. Pierwsze jakie mi na myśl przychodzą: perz, podagrycznik, pokrzywa, mietlica, trzcinnik piaskowy, nawłoć, szczawik, kurdybanek, krwawnik, skrzyp, powój, wyka ptasia, koniczyna, mięta i jeszcze jeden co nazwy nie znam liście ma ładne, ale jest prze...olera. Tak, że nie z samą nawłocią u siebie walczę
W warzywniku prócz warzyw sporo kwiatów z samosiewu no bo przecież na kompost byliny po ścięciu idą, a potem kompost do warzywnika
Jesteś liliowcową królową.
Nie znam drugiej osoby z taka ilością liliowców.
Wszystko wygląda pięknie, chociaż rabaty z rudbekiami przypominają rabaty późnego lata