Wiąże zaciskami najwyższe trawy bo mi potem przy zimowych wichurach wstążki po ogrodzie latały, ale wszystkie niższe zawsze wstażką, też szybko idzie Kusi mnie pozaplatać jak u Małej Mi, ale nie wiem czy czasu styknie

Tą ostatnią w ogrodzie też poststawiłam


i jeszcze taką

Sylwuś podziwiam was i jaaa za ogrom prac wielką pracowitosc pomimo przeciwnosci losu pieknie macie tak swojsko 40kg pesteczek ptaszkom robi wrazenie jak dla mnie bo ja nigdy nie kupowalam takich ilosci

Mniejsze też mam chęć zapleść, ale giganty w żaden sposób się nie uda, nie wiem czy w dwójkę sobie poradzimy z wiązaniem

Ależ pięknie! Wspaniałe takie są takie zdjęcia Czapki z głów, ile pracy trzeba było włożyć, żeby taki wspaniały efekt osiągnąć!

Sylwia porównania robią wrażenie Gratuluję pięknego ogrodu.Ciężka praca za wami a efekt WOW

Ja już giganty w tym roku planuję powiązać na części bo w całości nie uda się na pewno, ale czy to się sprawdzi zobaczymyTak się zastanawiam czy istnieje taka opcja by traw jak się zestarzeją nie wykopywać tylko w pusty srodek dosadzić kolejną sadzonke by wypełniła.....próbował ktoś takiego rozwiązania?