No z patyczków to może być ciężko aczkolwiek w temacie "grab" jakaś pani kupiła podobno 400szt i wyglądają jakby miały 2m, próbowałem dopytać ile kosztowały ...
Na moim wątku już napisałam co robię aby róże były ładne.
Róże nawoze nawozem "Pokon do roz" jest to wg mnie najlepszy nawóz. prawdę mówiąc nie porównywałam składów innych nawozow.
Przeczytaj o nim i wszystko się sprawdza.
Trzeba nawozić koniec marca początek kwietnia. Wg hodowców róż czym wcześniej tym lepiej bo, aby nawoz dotarł do najniższej partii korzenia trwa to ok 2-3 tygodni.
Róża korzeni się dosyć głęboko. Niektóre dojrzale róże jak przesadzalam to mialy korzeń 0,5 metra.
Ten nawóz działa 4 mce. Nawozilam też innym nawozem bo mi zabrakło nie ma porównania po 3 tygodniach podsypalam pokonu.
Po przycięciu po pierwszym kwitnieniu ok połowy lipca podsypie nie wiem jeszcze jakim nawozem lub podłeje gnojówka z wrotyczu.
Pokojem też nawoze hortensje i rozaneczniki. Też dają czadu.
Karlos przejrzalam przed chwila caly watek tak mnie wciagnal.
Wiec roze w donicach bardzo dobrze wygladaja u ciebie jakies niskie. Moze u mnie za duzo jej sypie u mnie jest 4 sezon.
Kasia to klamczucha . Swoj watek zaklada od 3 lat.
Blaszak wyszedl pierwsza klasa. Tak sobie mysle jakie mozna zrobic cuda jak sie chce. Powiedz swojej zonie, ze ma szczescie, ze ma takiego faceta zlota raczke. Moj eM tez pomaga, ale nie ma pomyslow chociaz kompostownik, melioracje, nawodnienie, radary rozane i wiele innych prac zrobil sam.
Trawnik to jego zasluga.
Dobrze, ze pod blaszakiem zrobiles zwirowisko czytajac pomysly innych za glowe sie lapalam. Powinien byc kontrast z kora byloby za duzo brazu.
Trawy sa piekne tez je kocham, iglaki idealne na zwir. Jezeli to rabata sloneczna dodaj lawende bedzie pieknie.
Pieknie wyrosl ten zywoplot grabowy jednym slowem szaleje wzrostem.
Ja mam tuje brabanty bo kupiłam wydmuchow i trzeba bylo oslonic. Nie sa takie zle. Grab jest najlepszym drewnem do kominka nie ma lepszego.
Rozpisalam sie to juz koniec
Zgadzam się z Elą, poza uwagą o mnie A i o tym nawozie do róż nic nie wiem. Moje na zimę są podsypywane / kopczykowane liśćmi, które na wiosnę nieco tylko rozgarniam i na nie sypię trochę ziemi kompostowej. Nie wiem jak by bujały, gdybym dała im coś więcej.
Róże w donicach to Lions, 50-70cm docelowo, to ich drugi sezon zresztą jak większość roślin Swoje nawoziłem wczesną wiosną i mam zamiar zasilić je teraz, niestety nie pryskałem na grzyby, bo większość ma ADR, ale pogoda zrobiła swoje i mam nauczkę
Co do pracy to jakoś sobie radzę udało się wybudować dom, a ogród i wszystkie okoliczności przyrody, to mój projekt i wykonanie wszystkiego doglądam sam od A do Z.... Żona z powodów zdrowotnych, w ogrodzie tylko wypoczywa i podziwia, ale dla mnie to nie problem
Może masz rację z tą lawendą, mam jej dużo i pokaźnych rozmiarów, więc może na przyszły sezon podzielę i powsadzam na żwir. Rabat żwirowych mam dość sporo, wrzucę później.
Kasia specjalnie to napisalam bo to prawda. Zobacz Karlos nie ma watku i trzeba z nia korespondowac na innych i tak to trwa. Ma ogrod i to nie byle jaki uparta juz nie powiem jak...... I nie zalozy watku. Wiedze ma przeogromna kademu doradzi i najwazniejsze zna sie.