A odętka nie ma takich delikatnie ząbkowanych listków? Przynajmniej takie mam wspomnienia z mojej.
Moja odętka
ano własnie - tamte fotki mi na jeżówkę bardziej pasują z kolei, te w większej kępie nawet trochę na floksa
Helen co tam pozmieniałaś w ogrodzie cofałam się trochę ,ale oprócz portretów nic nie mogę znalezc .....przegapiłam coś ?
Ciekawa jestem Twojej rewolucji. Mi się wydawało, że wiele mogłabym jeszcze kupić, a tu się okazuje, że powoli miejsca brak, wszystko się rozrasta.
Ja jesienią podzieliłam 1 seslerię na 9 szt, a teraz każda kępka przyzwoicie przyrosła.