pięć minut na leżaku było
imprezka się udała, przepisy sobie zapisałam będą na kolejna imprezkę
pianek z patyka nie będzie bo to bomba chemiczna.
kaszankę robię tak że robię takie mini pakieciki z kiszoną kapustą - pycha
w podziekowaniu wstawiam smaczne sałatki które robię i polecam:
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/brzoskwinie/rukola_z_brzoskwiniami/przepis.html
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/truskawki_feta/przepis.html
a tu cos na co zawsze mam ochote ale jeszcze nie robiłam:
Grillowane jabłka nadziewane rabarbarem i żurawiną
1. 6 jabłek (średnich), umytych
2. 500 g rabarbaru, umytego, obranego, pozbawionego końcówek, pokrojonego w 1-centymetrowe kawałki
3. 2 łyżki masła
4. 100 g suszonej żurawiny
5. 70 g cukru trzcinowego
6. 1 opakowanie cukru wanilinowego
7. 1 płaska łyżeczka cynamonu
Ścinamy górną część jabłka (ok. 0,5 cm) i za pomocą łyżki do wydrążania gniazda nasienne oraz część miąższu (pozostawiamy ścianki ok.0,5 cm). Wydrążony miąższ przekładamy do osobnego naczynia.
1/2 rabarbaru wrzucamy na patelnię z masłem, cukrem trzcinowym, cukrem wanilinowym, żurawiną oraz z wydrążonym miąższem jabłek. Całość prażymy pod przykryciem ok. 10-12 minut do momentu, aż rabarbar zacznie się rozpadać. Zdejmujemy z ognia, do podsmażonego farszu dodajemy pozostałą część rabarbaru oraz cynamon, mieszamy. Odstawiamy na bok pod przykryciem na około 10 minut. Tak przygotowanym nadzieniem całkowicie wypełniamy wydrążone jabłka.
Nafaszerowane zawijamy w folię aluminiową, (każde osobno) Zawinięte jabłka układamy na ruszcie rozgrzanego grilla. Grillujemy mniej więcej przez 15 minut pod przykryciem.
wszystkim za przepisy dziękuję
ps. mam zdjęcia i nie zawacham się ich użyć