Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wymarzyłam sobie wrzosowisko

Pokaż wątki Pokaż posty

Wymarzyłam sobie wrzosowisko

anuska2507 10:52, 10 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
edi75 napisał(a)
Jest i kolorek u Ciebie

U mnie kolorek zrobiły głównie wrzośce na froncie. Ale po nie udanej próbie z krokusami i przeglądaniu zdjęć u innych - mus dosadzić jesienią tulipany
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 12:32, 10 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Sadzonki żurawki Malachite ukorzenione w zeszłym roku


Dostałam też kępkę rozplenicy i mocno ją podzieliłam. Wyschła po przesadzaniu, ale w tym roku widzę, że nawet najmniejsze ździebełko wypuściło zielony listek.


I sobotnie sadzonki - zobaczymy, czy się udadzą



____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
edi75 13:35, 10 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2061
mi równie z sprawia ogromna radość jak uda się cos samemu wyhodowć..
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
edi75 12:54, 11 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2061
Faktycznie te nasze działki bardzo podobne i inspiracje mamy takie same "Ogród Anaty"U mnie tez chce trzy strefy.Powoli działam. Cześć ta użytkowa to w zasadzie jest obsadzona czeresnie.wiśnie ,śliwki,ostantnio dwie jabłoneczki...a warzywa sieje....Pamiętam w pierwotnej wersji tez miały być krawężniki betonowe, nawet zakupione zostały .ale się rozmysliłam...Gorzej z rabatami tymi ozdobnymi.Bo to co teraz rośnie to przypadki i "podobamisie" i to by chciał i tato mi się podoba.I ciagle jeszcze jakis ograniczenia miałam ..a to kopanie pod prąd ..pod wod-kan..gaz i tak z przerwami .Teraz jeszcze jedno kopanie mnie czeka...zbiornik na deszczówkę.no i dopiero moge sie zając górą ziemi,z wykopu pod dom..
Pozdrawiam
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
anuska2507 13:23, 11 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
No wiadomo, u Ciebie jeszcze trwa budowa to trzeba liczyć się z ograniczeniami. U mnie niby budowa była zakończona, a i tak jeszcze coś trzeba było kopać albo na coś czekać: a to rury i studnia na deszczówkę, a to ogrodzenie frontowe (wyszło wysoko i trzeba było najpierw dowieźć ziemi), a to krawężnik od strony sąsiada, bo jesteśmy wyżej i ziemia nam uciekała przez siatkę. Wszystko stopniowo, bo praktycznie wszystko robimy sami lub z pomocą najbliższej rodziny.
Mam mało roślin, ale też zdążyłam nazbierać kilka przypadków i podobamisiów Szczególnie, że mam szkółkę we wsi, to muszę opanowywać chęć kupowania
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
edi75 13:59, 11 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2061
Ja powoli" chyba" wyleczyłam się z tego że podoba mi się wszystko,ale cięzko był to opanować.Nasza działka tez okazała sie z lekkim spadkiem i nie wiem czy ziemia którą mamy wystarczy czy trzeba będzie nawieść
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
anuska2507 16:54, 11 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Tak się u nas dzisiaj zadziało przy wytyczaniu kształtu rabaty mąż mówił, że i tak za mało trawnika mu zabrałam, bo tam trawnik był słaby teraz tylko zdobyć duuużo obornika i kory i jesienią będzie można sądzić.


____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
LIDKA 16:59, 11 maj 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7127
Ania ale masz rabatę . Bedzie co robić. widzę że chyba realizujesz plan który od Asi Makadami?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
anuska2507 17:04, 11 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Tak, plan rabat od niej to taki punkt wyjściowy, ale w międzyczasie powstało kilka modyfikacji
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 17:07, 11 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
edi75 napisał(a)
Ja powoli" chyba" wyleczyłam się z tego że podoba mi się wszystko,ale cięzko był to opanować.Nasza działka tez okazała sie z lekkim spadkiem i nie wiem czy ziemia którą mamy wystarczy czy trzeba będzie nawieść

Ja się chyba jeszcze z tego nie wyleczyłam, dlatego tak trudno się zdecydować na coś u siebie
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies