Gdzie jesteś » Forum » Pnącza » Bluszcz pospolity - Hedera helix

Pokaż wątki Pokaż posty

Bluszcz pospolity - Hedera helix

beta 21:22, 11 kwi 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Sebek jesteś niezawodny-najpierw jeden wątek teraz drugi
tak właśnie myslałam że ten winobluszcz to za bardzo ekspansywny mógłbybyć, ale może zwykły bluszcz ogrodowy?-widziałam takie zestawienie chyba u P. Danusi
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Sebek 21:37, 11 kwi 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Tak - to super zestawienie - tutaj trochę widać





I tutaj jest trochę zdjęć

http://www.ogrodowisko.pl/watek/80-powojnik-clematis
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
beta 21:46, 11 kwi 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
chyba zaryzykuję z tym bluszczem
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
kapka 21:27, 19 kwi 2012

Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 10
dobry wieczór. czy hedera helix gdy ją dobrze podlewać i zasilać da sobie radę na murze ogrodzenia od strony południowej? myśle że są tygodnie w lecie kiedy można nazwać ten murek patelnią. oprócz hedery planuję przed murkiem posadzić drzewka, jednak one niewiele zacienią.
Sebek 09:39, 20 kwi 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
U Danusi właśnie są na takiej patelni
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
kapka 10:02, 20 kwi 2012

Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 10
Sebek napisał(a)
U Danusi właśnie są na takiej patelni


dzięki Sebek. najmilsza wiadomość tej wiosny. to ja też zaryzykuję. co za ulga, aż mi lżej
bociek 08:02, 21 kwi 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Moj bluszcz ukorzenil sie fenomenalnie, ale matka chyba nie przezyla zimy, dzisiaj ja przytne i zobaczymy.

A oto dzieci

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
beta 18:55, 22 kwi 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
bociek napisał(a)
Moj bluszcz ukorzenil sie fenomenalnie, ale matka chyba nie przezyla zimy, dzisiaj ja przytne i zobaczymy.

A oto dzieci




zdrowiutkie te dzieci
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Sharlee 22:04, 06 maj 2012


Dołączył: 07 lis 2011
Posty: 138
Chciałabym posadzić bluszcz by dał mi piękny zielony mur pnac sie po siatce. Zastanawiam sie tylko jaka odleglosc powinnam zachować miedzy sadzonkami? Wprawdzie rośnie jak szalony, ale jeden bok siatki ma 70m długości, wiec mogę nie doczekać aż dojdzie do końca
____________________
Kobiet nie trzeba rozumieć, trzeba je kochać!
wawik 03:57, 07 maj 2012


Dołączył: 15 lip 2011
Posty: 468
Sharlee napisał(a)
Chciałabym posadzić bluszcz by dał mi piękny zielony mur pnac sie po siatce. Zastanawiam sie tylko jaka odleglosc powinnam zachować miedzy sadzonkami? Wprawdzie rośnie jak szalony, ale jeden bok siatki ma 70m długości, wiec mogę nie doczekać aż dojdzie do końca

Kilkadziesiąt sadzonek posadzonych w odstępach kilku-metrowych 2 do 3 metry powinno dać po kilku latach zamierzony efekt.
Z uwagi na to, że pędy bluszczu łatwo się ukorzeniają i jest dużo dostępnego materiału - jest to zadanie do wykonania nawet dla przeciętnego Kowalskiego
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies