Cześć Agatko, cześć Justynko
Mam nadzieję że będzie dobrze. Póki co pogoda pod psem. Poślizg najpierw spowodowany papierami. A ostatnie trzy tygodnie jak nie święta to długie weekendy i tak w kółko. Ale jak zaczęli to m nadzieję że pójdzie już. Wczoraj w sobotę pracowali.
Kupiłam 25 doniczek szczypiorku, dzielę każdą na cztery i będzie obwodka do ogrodu ziołowego. Planuję powoli, nie mogę się doczekać aż będą tynki zewnętrzne no instalacje wymagające rycia na działce. Potem równolegle kostka i będę mogła sadzić dookoła domu, ale to dopiero na jesień. Na razie bardziej się cieszę z ogrodu, choć to będzie mój pierwszy własny dom, pierwsze własne miejsce na ziemi. Ale fajnie
Kupiłam wczoraj na targu sadzonki kapusty, jarmużu i nie posadziłam, bo leje hmmm
Wezmę wszystko na działkę we wtorek i tam będę sadzić