popcorn
20:21, 24 maj 2019
Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dziś nie padało. Do przyłącza wody potrzebowałam wypis z rejestru gruntów, wycieczka do Krakowa i 50 zł. Uzgodnienie powinno być w przyszłym tygodniu, kolejna wycieczka żeby projekt odebrać. Masakra ile to wymaga czasu.
Od niedzieli znowu ma lać. Fundamenty miały trwać 4 dni a właśnie minęło 3.5 tygodnia. Bardzo chętnie bym tym walnęła wszystkim i pojechała do Azji. Albo na księżyc. Albo gdziekolwiek.
Jutro odchwaszczanie działki, mam pomocnika więc może pójdzie sprawniej. Choć chwasty w błocie... Czy ja wiem. Zmęczona tym jestem i nie wiem po co to wszystko?
Od niedzieli znowu ma lać. Fundamenty miały trwać 4 dni a właśnie minęło 3.5 tygodnia. Bardzo chętnie bym tym walnęła wszystkim i pojechała do Azji. Albo na księżyc. Albo gdziekolwiek.
Jutro odchwaszczanie działki, mam pomocnika więc może pójdzie sprawniej. Choć chwasty w błocie... Czy ja wiem. Zmęczona tym jestem i nie wiem po co to wszystko?
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek