Rozgościł się też wrotycz.Rozsadzam jego siewki w różnych miejscach w ogrodzie tworząc zaporę antykleszczową i magazyn na pożyteczna gnojówkę. Przeprosiłam się z żółtym kolorem ponieważ jest naturalny dla mojego ogrodu,a z naturą nie powinno się walczyć. Te białe kwiatuszki przywiało z okolicznych pól.
Zostawiam też pokrzywy, mniszki lekarskie. Wyrosła mi samoistnie dziewanna i rumianek