Jeszcze w temacie drzew. Stwierdziłam, że o tej porze bardzo ładnie prezentuje się śliwa wiśniowa Nigra, albo Pissardi Ma jeszcze prawie wszystkie liście. Wiosną dość wcześnie zaczyna kwitnąć, ukwiecona wygląda ślicznie. Jedyny problem jaki mam, to zimą ją przycinałam i teraz urosły jej bardzo długie gałęzie, które wyglądają jak "wilki". Zastanawiam się co bym mogła z tym zrobić ?

Dobra rada

Brzozowadziewczyna napisał(a)

Z tego co czytałam, duże znaczenie dla kwitnienia magnolii ma podlewanie jej w listopadzie, nawet, gdy są kapuśniaczki z nieba i zwłaszcza młode sadzonki. młode egzemplarze często potrafią zrzucić zawiązane pąki kwiatowe podczas suchej jesieni. Przed chwilą to przeczytałam więc się dzielę Sugerowali przynajmniej konewkę raz na tydzień, bez względu na deszcze, przez cały listopad.

U mnie straszna susza jesienna jest teraz, więc ja z konewkami latam raz w tygodniu, między innymi i młodą magnolie podlewam a tak to różaneczniki i w tym roku posadzone żywotniki

Aurelllia napisał(a)

U mnie straszna susza jesienna jest teraz, więc ja z konewkami latam raz w tygodniu, między innymi i młodą magnolie podlewam a tak to różaneczniki i w tym roku posadzone żywotniki

Czyli wszyscy latamy z konewkami.. Jest to chyba najlepsza metoda, żeby rośliny dobrze przygotowały się do zimy. Zaczynam żałować, że tak wcześnie wyłączyłam automatyczne podlewanie, ale nie spodziewałam się takiej suszy w listopadzie..

W strategicznym oknie mam widok na ogród który lubię i jestem z niego zadowolona.
Ale nie wiem co można by wymyślić po drugiej stronie, gdzie kuchenne okno "wygląda" na dom sąsiada. odległość od płotu do budynku, to tylko około 5 metrów. W granicy (po stronie sąsiada) rosną sosny. Po mojej stronie jak wszędzie rośnie posadzony przez poprzedniego właściciela szpaler tui. Mam w tym miejscu ogrodnicze zaplecze, szkółkę na paletach, stolik do sadzenia, skrzynię na narzędzia.
Zaczęłam myśleć o posadzeniu jakiegoś drzewka, żeby zasłonić widok na dom sąsiada. Ale nie moze być to duże drzewko, żeby dodatkowo nie zacieniało okien sąsiada, bo pewnie nie byłby z tego zadowolony. Poza tym, czy w bliskim sąsiedztwie sosen i tuj, urośnie jakieś drzewko ? Liczę na Waszą pomoc

Myślałam o ośnieży łać. Halesia carolina. Mam niewielkie drzewko kupione w maju, ale miejsce w którym je posadziłam nie do końca mi odpowiada.

Cytat z Internetu " Jest to wzniesiony krzew lub niewielkie drzewo. Kwiaty ośnieży zaliczają się do najbardziej urokliwych na jakie można się natknąć – czysto białe dzwoneczki zwisające na długich szypułkach. Rozwijają się przed lub równocześnie z liśćmi w maju. Owoce - czteroskrzydłe (stąd pochodzi druga część nazwy) torebki nasienne - mają ciekawą, egzotyczną budowę i są ozdobą pozbawionej liści rośliny, a opadają w trakcie zimy. Atrakcyjny jest również pień poprzecinany szczelinami, w kolorze różnych odcieni szarości, czerni i brązu. Jesienią liście przebarwiają się na żółto.

W polskim klimacie powinna zadomowić się bez trudu, jako że znosi mrozy notowane w naszej strefie klimatycznej. Lubi ziemię próchniczną, przepuszczalną, koniecznie o odczynie kwaśnym. Stanowisko słoneczne lub półcieniste. Po posadzeniu na pierwszą zimę można sadzonkę przykryć igliwiem świerkowym lub sosnowym. Nie wymaga regularnego cięcia, oprócz przycinania pod koniec wiosny, zaraz po przekwitnięciu kwiatów, zbyt długich pędów.

Siła wzrostu: roślina szybkorosnąca
Docelowa wysokość: 2-3m
Wilgotność: podłoże umiarkowanie wilgotne
Ph podłoża: kwaśne
Rodzaj gleby: próchniczna
Walory - ładne jesienne zabarwienie
- ozdobne z kwiatów
- ozdobne owoce
Barwa kwiatów: białe
Pora kwitnienia: maj
Owoce - Ozdobne
- Brązowe
Pora owocowania - sierpień
- wrzesień
Mrozoodporność:całkowita mrozoodporność

Halesia jest bardzo ładna. Korzenie ma sercowate, czyli część idzie płytko a część głębiej. Musiałabyś ją podlewać. Chciałabyś ją wyprowadzić na drzewko? Bo ona dość szeroko rośnie.

Anda napisał(a)

Halesia jest bardzo ładna. Korzenie ma sercowate, czyli część idzie płytko a część głębiej. Musiałabyś ją podlewać. Chciałabyś ją wyprowadzić na drzewko? Bo ona dość szeroko rośnie.

Tak, myślałam o wyprowadzeniu drzewka, tylko czy da radę z tymi sosnami i tujami w pobliżu ? Podlewać mogę, bo jest to miejsce strategiczne, w pobliżu woliery dla kotów, mojej szkółki i kranu

KasiaLangier napisał(a)

Jeszcze w temacie drzew. Stwierdziłam, że o tej porze bardzo ładnie prezentuje się śliwa wiśniowa Nigra, albo Pissardi Ma jeszcze prawie wszystkie liście. Wiosną dość wcześnie zaczyna kwitnąć, ukwiecona wygląda ślicznie. Jedyny problem jaki mam, to zimą ją przycinałam i teraz urosły jej bardzo długie gałęzie, które wyglądają jak "wilki". Zastanawiam się co bym mogła z tym zrobić ?

A masz jakieś zdjęcia?

KasiaLangier napisał(a)

Tak, myślałam o wyprowadzeniu drzewka, tylko czy da radę z tymi sosnami i tujami w pobliżu ? Podlewać mogę, bo jest to miejsce strategiczne, w pobliżu woliery dla kotów, mojej szkółki i kranu

Jeśli będziesz dbać o wilgoć i próchnicę w tym miejscu, to powinno się udać