Ewo, co do ośnieży, to zamierzam jeszcze zimą obciąć dolne gałązki, bo chciałabym, wyprowadzić jej pień tak,żeby nie zajmowała mi potrzebnego miejsca na moim podwórku, a przysłoniła dom sąsiada..Mam nadzieję, że nie zrobię jej krzywdy ?
Też jestem ciekawa działania hydrożelu, dodaję go właściwie przy sadzeniu każdej rośliny, bo na mojej leśnej działce jest bardzo sucho. W tym roku uruchomiłam automatyczne nawadnianie i wszystko pięknie zaczęło rosnąć, ale trudno powiedzieć, czyja to zasługa
Nigrze/Pissardi będę musiała obciąć jeszcze jedną gałąź, ponieważ po deszczu/śniegu zasłania przejście na ścieżce, ale cieszę się, że z nią wszystko w porządku, bo martwiłam się, że pobudziłam "wilki". Wpiszę w kalendarz, że w lipcu można jej skorygować koronę. Bardzo Ci dziękuję za rady i serdecznie pozdrawiam

Dzisiaj podlewałam daglezję rosnącą w lesie. Ma się dobrze i cały czas mam nadzieję, że moje "największe" drzewo nie będzie zimą smacznym kąskiem dla saren

Ale słodkie kociaki

Do mnie przychodzą jeże i nie mam problemów z tymi nagimi ślimaki Zostawiłam dla nich sporo liści, zgrabiłam je w jedno miejsce.

Złoty zachód słońca

ewsyg napisał(a)

Ale słodkie kociaki

Do mnie przychodzą jeże i nie mam problemów z tymi nagimi ślimaki Zostawiłam dla nich sporo liści, zgrabiłam je w jedno miejsce.

Ja mam siatkę wokół leśnej działki, musiałabym rozciąć, żeby jeże mogły się u mnie zadomowić..

Kasiu ten ogród czekał na Ciebie, zmiany ogromne, masz rękę do roślin.

Moja śliwa jest szczepiona na pniu, nigdy jej nie przycinałem ale po 15 latach ma 8 metrów wysokości. Co ciekawe kwitnie obficie dopiero od dwóch sezonów.

Człowiek cały czas się uczy, w życiu bym nie przypuszczał że z Przemkowych ozdób można zrobić praktyczne podpory

Mebelki ładniutkie, sam mam podobne i bardzo je lubię.

KasiaLangier napisał(a)

Hej Kasiu, pozdrawiam niedzielnie

Gardener27 napisał(a)

Kasiu ten ogród czekał na Ciebie, zmiany ogromne, masz rękę do roślin.

Moja śliwa jest szczepiona na pniu, nigdy jej nie przycinałem ale po 15 latach ma 8 metrów wysokości. Co ciekawe kwitnie obficie dopiero od dwóch sezonów.

Człowiek cały czas się uczy, w życiu bym nie przypuszczał że z Przemkowych ozdób można zrobić praktyczne podpory

Mebelki ładniutkie, sam mam podobne i bardzo je lubię.

Przemku, dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam

Anda napisał(a)

Hej Kasiu, pozdrawiam niedzielnie

Ewo, serdeczne pozdrowienia i kwiat baobabu dla Ciebie