Noemi, nie czytałam wcześniejszych stron, choć widzę,że masz jakieś plany zmian?ja bym swoim ugorowym okiemwidziała tą część bez traw a zamiast jakieś drzewko mniejsze(klonik o czerwonych liściach np)i jakieś krwiste żurawy pomiędzy kulki bukszpanowe-tak jakoś mi się spojrzało, ale może nie koniecznie?sorki

Trawy masz wypasione, a ten Zebrinus jaki duży pozdrawiam

Piękne trawki i piękne kulki Zresztą Twój ogródeczek jest cały piękny

alez sie na kuleczki napatrzylam, cudniaste-przecudniaste ....tez mi sie takie marza ale chwilowo na marzeniach poprzestane- sila wyzsza....
sciskam i promiennego dnia zycze....
buziaki papappaa

Magdzia ja bym zostawiła tak jak jest, dosadziła umbraculiferę i poczekała do wiosny, jak zetniesz trawy i wszystko pusci na nowo, wg mnie bedzie ładnie , może tylko jakis kolor , kilka żurawek kolo kulek?

Magduś, śliczna rozplenica i zebrinus także... nie szkoda Ci go eskmitować?
Może dosać umbrę i już?...

Bogusiu, Aniu , Aniu ASC, Betysiu, Joaśko, Evchen bardzo Wam dziękuję za miłe słowa .... myślę intensywnie nad Waszymi radami .... zebrinus ... też mi go szkoda , ale nie zmieszczą się razem .... koloru tam brakuje ..... hmmmm ... pomyślę jeszcze .... ... mam czas do soboty

pozdrawiam dla Was kwiatuszek

Może jednak zostawisz miskanta a wisienkę bardziej na przodzie posadzisz?

Madziu, ile osób tyle pomysłów Ja bym też zostawiła zebrinusa (choć wiem, że Cię on mierzi ), wiśnię posadziła tuż przed nim, a eksmitowała rozplenicę, bo swoimi rozmiarami i rozłożystością mi tam nie pasuje. Jeśli masz ochotę na więcej koloru ta tej rabatce (jestem za ) posadziłabym plamami żurawki lime i bordowe, albo jakieś pomarańczowe jak Irenka ma (southern comfort chyba), bo będą pasowały do kamyczków i bordowe. Tam na froncie masz więcej cienia, to żurawkom powinno być dobrze. A jeśli nie żurawki, to może jakieś trawki o złotych liściach (carex evergold albo hakone)? A jakie są Twoje pomysły?

Wieloszka napisał(a)

Madziu, ile osób tyle pomysłów Ja bym też zostawiła zebrinusa (choć wiem, że Cię on mierzi ), wiśnię posadziła tuż przed nim, a eksmitowała rozplenicę, bo swoimi rozmiarami i rozłożystością mi tam nie pasuje. Jeśli masz ochotę na więcej koloru ta tej rabatce (jestem za ) posadziłabym plamami żurawki lime i bordowe, albo jakieś pomarańczowe jak Irenka ma (southern comfort chyba), bo będą pasowały do kamyczków i bordowe. Tam na froncie masz więcej cienia, to żurawkom powinno być dobrze. A jeśli nie żurawki, to może jakieś trawki o złotych liściach (carex evergold albo hakone)? A jakie są Twoje pomysły?

Się podpiszę tylko, bo bardzo mi się ta wersja podoba
Wiśnia nie wprowadzi koloru A uwierz mi, kolor to piękna sprawa. Mówię Ci to ja - oporny uczeń ogrodowy, który dał się przekonać do bordowego drzewka
Zobacz u mnie w wątku - przed serbami posadziłam bordowe trawy - i od razu jest radośniej I naprawdę je widać z daleka