Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

Pokaż wątki Pokaż posty

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

Wieloszka 11:17, 03 lip 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Magda70 napisał(a)
Aga...tak czułam, że nie przejdzie u Ciebie tem misz-masz.... i proszę...

Dobrze, że wirtualnie nie słychać satysfakcji z "a nie mówiłam"
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Joaska 11:31, 03 lip 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104


Marzena 2007 napisał(a)

Aga nie sadż bylin jeśli nie masz do nich przekonania.... Jak Ciebie znam będziesz na nie wściekła po przekwitnięciu.... Wytrzymasz tylko wówwczas jesli bdzie to mocno formalna rabata bylinowo- bukszpanowa....... Bo ty nie lubisz misz-masz... U Iebie musi być wszystko od linijki a byliny przekwitają....

Ps przemyśl dodanie róż....


w 100% się zgadzam i róże sa wręcz koniecznością!!!!


Wieloszka napisał(a)
..................A tak w ogóle to i tak posadziłam trochę po swojemu, czyli prawie od linijki


No właśnie cała Aga nawet byliny mają stać na baczność...... ciekawa jestem zdjęć....
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Wieloszka 11:37, 03 lip 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Zdjęcia bendom, ale późnym wieczorem, bo dziś rozrywki kulturalne zaplanowane i odpoczynek od chabazi
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Megi 12:10, 03 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
magnolia napisał(a)


Niektórzy mówią że żyją krótko- kilka lat, ale pytałam szkółkarzy i nikt tego nie potwierdził


ja też pytałam o to Panie właśnie z byliny-olsztyn, bo to moja miejscówka były tego samego zdania, namówiły mnie też na eksperyment, bo jeżówki bardzo mocno się rozsiewają, jeśli im tylko pozwolisz na "zacumowanie" nasionek, dlatego w zeszłym roku jeden kwiatek został . Nasionka same się rozsypały - powiedziano mi, że lepiej zostawić to naturze, niż samemu wysiewać - i dzięki temu moja pojedyncza wówczas jeżówka wygląda w tym roku jak na zdjęciu - jestem niezmiernie ciekawa, co z tego wyjdzie po czasie - czy powtórzą cechy, czy będą różne, ile z nich przetrwa i kiedy zakwitną ?


____________________
magnolia 12:15, 03 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Megi napisał(a)


ja też pytałam o to Panie właśnie z byliny-olsztyn, bo to moja miejscówka były tego samego zdania, namówiły mnie też na eksperyment, bo jeżówki bardzo mocno się rozsiewają, jeśli im tylko pozwolisz na "zacumowanie" nasionek, dlatego w zeszłym roku jeden kwiatek został . Nasionka same się rozsypały - powiedziano mi, że lepiej zostawić to naturze, niż samemu wysiewać - i dzięki temu moja pojedyncza wówczas jeżówka wygląda w tym roku jak na zdjęciu - jestem niezmiernie ciekawa, co z tego wyjdzie po czasie - czy powtórzą cechy, czy będą różne, ile z nich przetrwa i kiedy zakwitną ?




ciekawe. Megi a jaka masz odmianę?
____________________
Mala_Mi 12:19, 03 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Agnieszka, byliny nie są takie wymagające jak straszą, maja jedną wadę, przekwitają... a jak przekwitnie to już nie zdobi.... zanim zakwitnie, jest pusto, dlatego dobrze je komponować nie pod nosem.. i z czymś co jest atrakcyjne cały rok.....
U mnie byliny rosną w oddaleniu od tarasu.... na razie walczę jak je skomponować by było ładnie cały rok....
Odętka to nie dzięgiel

Jeżówki kwitną długo tylko pierwsze przekwitłe kwiaty musisz ścinać.... same łebki, bo ciągle puszczają z kącików kolejne łodygi z kwiatami.

To co ci wstawiłam do właśnie Dubledecker Moja już zaczyna kwitnąć.... i one są bardzo wysokie. Wysokie i bezproblemowe, wieloletnie i nie do zdarcia są zwykłe jeżówki purpurowe, różowa i biała....
Odmianowe też kwitną długo.. tylko przycinaj pierwsze kwiaty by nie wysilała sie na zawiązywania nasion.. ostatnie możesz zostawiać jako ozdobę na zimę

Nawet najpiękniejsza sadzonka w pierwszym roku nie jest ładna i szybko przekwita.... zwłaszcza, że kupiłaś sztucznie pędzone rośliny kwitnące... Byliny też potrzebują czasu by się rozrosnąć.

Szałwię tnij bezlitośnie, a zwłaszcza wszystkie kwiatostany które przekwitają, bo inaczej raz dwa i będzie po kwitnieniu i trzeba wtedy ścinać najlepiej całą....

Rozchodniki lubię, mam ich dużo, nawet teraz dokupiłam 3 wielkie kępy wysokiego na nowa rabatę, by było coś późną jesienią. Lubią rozchodniki mszyce.... i to ich wada, ale wiosna ruszają już pod śniegiem, potem ładne zielone kępy (mówię na to kapusta) i w sierpniu zaczynają kwitnąć ,a zima są ozdobne z zaschniętych kwiatostanów.... o ile komuś się to może podobać.

Poczekaj rok..... za rok jak stwierdzisz, że to nie twoje klimaty oddasz komuś i mogę pierwsza stanąć w kolejce Daj im rok.

Astrów nie sadź, z Twoim charakterem będziesz sie na nie wnerwiać. Łapią mączniaka jak diabli. Szybko sie starzeją i trzeba przekopywać co 3 lata, bo potem taka baba jaga łysa na dole. W dodatku się rozłażą jak głupie... i co roku są większe. Jak kwitną to ok... ale to nie dla ciebie roślina.
Rozchodnik tak, ale nie astry.

Naparstnice tnij jak przekwitnie, możesz nawet wyciąć całą , zostaw tylko trochę liści Ale czym szybciej zetniesz kwiatostany tym większa szansa ze się nie rozsieje i nie będzie osłabiało liści.

Jeżówki sadź, myślę, że nawet M będzie zadowolony

To Doubledecker na początek kwitnienia.. w trakcie się zmieniają..

A to jeżówki po 3 latach...... ten krzak na prawo ode mnie.......

Mogę foty potem usunąć..... ale jak u siebie stawię to zaraz zginie w natłoku .
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 12:24, 03 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Jeżówki purpurowe powtarzają cechy..bo wysiewają mi sie cały czas.... natomiast odmianowe powiem Wam w tym roku, bo mi też i odmianowe sie wysiały...czekam na to co wyrośnie z Doublececker, bo wysiało mi sie ich tysiące...... rozdałam kto tylko chciał i nie chciał.... mam jeszcze setki... ale zeszłoroczne siewki powinny mi zakwitnąć , kilka zostawiłam w ramach eksperymentu
Niestety resztę bezlitośnie pielę, ale wole to niż ścinać... ładne zaschnięte zimą, no i szczygły maja karmę na całą zimę.. ale i one nie są w stanie zjeść wszystkiego
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Megi 12:34, 03 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
No właśnie moja też odmianowa - tylko już zapomniałam jaka ale jestem ciekawa, czy ktoś już ma siewki odmianowych z zeszłych lat, które kwitły/kwitną - jak to jest z powtarzaniem cech ?

____________________
Syla 21:01, 03 lip 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Wieloszka napisał(a)

Syla, skoro ją masz, to pewnie jesteś zorientowana w temacie - czy rzeczywiście będzie miała te 70cm wysokości (tak podaje wujek g.) ?


a tego już nie wiem na razie sterczy ponad innymi i dobrze bo jest widoczna
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Borbetka 21:08, 03 lip 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Czytam o tych jeżówkach i myślę, myślę czy ich nie posadzić. Wyglądają bosko. Zaznaczam Aga wątek, bo mi plusy poginęły. Jak to możliwe hę??
____________________
borówcowy wizytowka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies