Bernadetko, źle pokojarzyłaś, dom mojego syna nie jest za tym murowanym ogrodzeniem, tych sąsiadów znam tylko z widzenia i z tamtym ogródkiem nie mam nic wspólnego.
Mam prośbę do wszystkich tu zaglądających
Szukam namiarów na sprawdzonych dostawców żurawek. Jeśli ktoś będzie tak miły podzielić się takimi informacjami, bardzo proszę na priv jakieś informacje.
Wpadłem z rewizytą zobaczyć Twój ogród Działka ma olbrzymi potencjał i jest już obsadzona Ilość użytych wybranych odmian na skale hurtową robi wrażenie Te serpentyny z kann i rozchodników bardzo przypadły mi do gustu
W sprawie żurawek będę trzymał rękę na pulsie i jak mi coś wpadnie w oko napiszę
Dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa. Jest tu jeszcze dużo pracy tak jak pisałam i tak jak widać, ale w końcu nie od razu Rzym zbudowano...
A te kanny i rozchodniki, to takie jak nie wyrzutki były to nadwyżki i tak przygarnęłam i zakopałam w ziemi Później będę się martwić co z nimi zrobić, teraz robią za takie prowizoryczne rabaty a właściwie jakieś granice wytyczają, bo te murki zawijasy, to bez zaprawy po starym domu zostały tak tylko ułożone i za takie niby płotki robią
O matko! no to bym zarobiła na tych swoich
U mnie jest ich dość, nie widzę problemu, podzielę się tylko napisz mi na priv. skąd jesteś jeśli to nie tajemnica, bo województwami sąsiadujemy jednak dogadamy się o te rozchodniki
A co do tego Rzymu to myślałam, że to tak celowo było napisane, a to Ci zbieg okoliczności