To samo sobie pomyślałam Co najwyżej może podtarasie robić za domek/schron. Ale co tam..taras jest superaśny Nietypowy, fajny... wygląda obłędnie.. a zwierzątka jakby co niech też się cieszą z takiego superaśnego
Tofam za cudne widoki z Wrocławia... Ciebie tam nei będzie za tydzień..a mnie tam nigdy nie było Rozumiem zachwyty.. ja się zachwycam moją jedną wisionką ozdobną i 2 jadalnymi I nielicznymi magnoliami.. tam bym dostała oczopląsu... resztę poczytam innym razem.. bo i tak przerwa się przeciagnęła ponad miarę
Wszyscy się tarasem zachwycają aż strach powiedzieć, ze on głównie pod dzieci był robiony - aby miały się gdzie bawić samochodzikami, lalkami, wodą itp. Bo aktualnie cały majdan jest na tarasie przy domu i nie ma jak kawy wypić. W tym tygodniu mam nadzieję, ze zostanie zrobiona renowacja i przenosiny ich domku. I być może juz w weekend wkleję zdjęcia z docelowym wyglądem.
Zaś na przeciwko tarasu ma być rabata (tak, ze trawa będzie biegła jedynie taką ścieżką w półkolu) i stoję przed dramatycznym wyborem - mam tam miejsce na jedną magnolię. Jaką wybrać? Dumam nad nad gwiaździstą lub pirouette.
Zaś pytanie nr 2 to takie czy dam radę sama wymurować podniesioną rabatę czy też robić to na poziomie gruntu.
Ot dylematy pierwszego świata
No własnie, jak ją u Ciebie na zdjęciach zobaczyłam.... Aktualnie szukam miejsca czy aby jednak nie mam gdzie jej posadzić
Cieszę się, ze zdjęcia się podobały
Tylko za to zrobienie się trzeba było zapłacić Z kostką jest ten problem, że potrzebuję drobiazgów - ot tutaj wsadzić pięć kamieni, tu obmurować małą rabatę. A do tego nikt nie przyjdzie, bo się nie opłaca. I tak dumam, czy to aż takie trudne jest
Kwiaty to rzecz gustu, ale jedno muszę przyznać - jako drzewko samo w sobie jest bardzo ładna. Nic nie cięłam, nie formowałam, a pokrój ma w zasadzie idealny.
Dziś mieliśmy grad ale z tego co patrzyłam wieczorem chyba nic jej się nie stało.
Nie wiem czy jaskry takie szczęśliwe z donic ale też mi się w tym połączeniu podobają
Dominika11, Marga - bardzo Wam dziękuję za wizytę i zachwyty
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Dziękuję.
A odnośnie jaskrów to u nas w ogrodniczym podobno na jesieni mają cebulki. Jak nie zapomnę to pewnie nabędę i wsadzę do gruntu w ramach eksperymentu.
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)