Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Obelisk"

W ogródku Martki 21:14, 14 kwi 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Dziewczyny, dziękuję Wam za odwiedziny i miłe wpisy, ze względu na okoliczności odpowiadam w jednym poście. Zaglądam do Was i czytam, ale na skrobnięcie przyjdzie czas, ten obecny jest mało łaskawy.

Oj, iryski (irys reticulata) skradły nasze serca, to sama słodycz. Faktycznie trudno zdecydować, które kolory ciekawsze. Niebieskie Pixie lepiej widać z daleka, purpurowe Purple Hill słabiej odznaczają się na tle rabaty, za to bliska zachwycają tak, że nos chce być przy ziemi. Zalety irysków: zaczynają wcześnie, wprowadzają mocny kolor, nie zamykają się podczas deszczu, przymrozki im nie straszne. Warto sadzić w grupach, w jednym miejscu zrobiłam taką „cienką strużkę” i nie było efektu. Kiedyś Inka pisała, że cebulowe sadzone w rządkach są nieporozumieniem, w tym przypadku jej słowa potwierdzają się. Wady irysków? Po kwitnieniu dość długo na rabatach utrzymują się liście, jak pisze Antracyt. A nam chce się szybko nowości na rabatach, nie śladów minionych istnień. Ale to nic. Gorsze, że regularnie "po roku giną w akcji", o czym piszą Juzia, Hania i Sylwia. Być może cebulki komuś smakują, a może winne są warunki - niezbyt przepuszczalne podłoże i za dużo wilgoci? Wiedząc, że to zjawisko może być jednorazowe i że moja gleba do lekkich nie należy, poświęcam iryskom w tym roku wszystkie zachwyty.

A poza tym? Są nabytki!!! Odkrywszy, że nie samym klonem żyje człowiek (i ptak!), zaplanowałam od północno-wschodniej strony działki zakątek przyjazny ptakom. Dosadziłam tam dwa krzaczki czerwonej porzeczki, bez czarny Gerda (Evy nie było), bez czarny Obelisk, świdośliwę Lamarcka oraz jarząb ‚Granatnaja’.


Dotarły trawy - seslerie zadowalających rozmiarów. Tylko ten torf...

Doświadczalnia bylinowo-różana 2 13:37, 02 kwi 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Piękna wiosenka u Ciebie ale widziałam już też u siebie miodunkę z kwiatkami i byłam w szoku, że to już


Mam nadzieję, że wiosna szybko wróci po ataku zimy



nicol21 napisał(a)
Aaaaa to tu się przeniosłaś!Dziwiłam się, że w powiadomieniach nic z Twojego wątku.
Super pomysł z tą różą wykładająca się w stronę ogrodu.
Piękne kolory iwidoki ze szkółki.


Tak, w starym wątku już było za dużo stron
Mam teraz obelisk, z którym nie wiem, co zrobić, bo jednak wolę róże bez obelisków
W szkółce przez powrót zimy mieliśmy niezły stres teraz.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:28, 31 mar 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21703
Do góry
Judith napisał(a)
Rozszalałam się w temacie ozdób - dzisiaj do ogrodu przybył czarny metalowy obelisk .

Fajnie ja też myślę, że nie poprzestanę na tych 2 ozdóbkach
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:25, 31 mar 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9264
Do góry
Judith napisał(a)
Rozszalałam się w temacie ozdób - dzisiaj do ogrodu przybył czarny metalowy obelisk .


Normalnie mi zaimponowałaś tym czarnym obeliskiem
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:24, 31 mar 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Judith napisał(a)
Rozszalałam się w temacie ozdób - dzisiaj do ogrodu przybył czarny metalowy obelisk .

No fajnie ale gdzie fotka?
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:17, 31 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13228
Do góry
Rozszalałam się w temacie ozdób - dzisiaj do ogrodu przybył czarny metalowy obelisk .
Magary Dramaty z Rabaty 00:36, 22 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15452
Do góry
Magara napisał(a)


Aga - no planowanie zawsze fajne A jak Twój DT nie ma uczulenia na palety to i tak jesteś wygrana Minę zdzierżysz Ja dziś musiałam słuchać wyklinania na stalowy obelisk, który sobie kupiłam w celu pięcia się po nim groszku - "chińskie gó..o" było najłagodniejszym określeniem Ale przetrzymałam


Hahaha .

Miny DT zdzierżę . Jestem w tym od niego lepsza. Nawet nie potrafi dobrze przewrócić oczami . I zawsze się mnie pyta, czy długo trenuję te miny. To mu odpowiadam, że to cecha wrodzona .

Krokusiki są takie rozczulające .

Róża ładnie przycięta. Ja jeszcze swoich nie ruszałam, pewnie też się będę zastanawiać nad każdym krzaczkiem, czekam na forsycje .
Magary Dramaty z Rabaty 23:57, 21 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9765
Do góry
Wiolka - rozumiem, że Twój głos jest na "TAK"

Zuza - jak wyżej Dziś w foliaku dosiewałam rzodkiewkę i siałam szpinak, obserwowałam parę razy - jest słońce A przecież mamy marzec, a foliak głównie na papryki i pomidory przeznaczony

Magda - rozumiem, że i od Ciebie mam błogosławieństwo? Z tymi paletami to nie rozumiem Waszego problemu ale nauczyłam się tematu nie poruszać

Sylwia - Ty to wiesz jak człowieka zmowtywować - nowe rabaty

Aga - no planowanie zawsze fajne A jak Twój DT nie ma uczulenia na palety to i tak jesteś wygrana Minę zdzierżysz Ja dziś musiałam słuchać wyklinania na stalowy obelisk, który sobie kupiłam w celu pięcia się po nim groszku - "chińskie gó..o" było najłagodniejszym określeniem Ale przetrzymałam
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 17:51, 05 mar 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
antracyt napisał(a)
LO tak prowadzona prezentuje się przepięknie. Początkowo myślałam o obelisku dla niej, ale na ten moment, Twoja wersja bardziej do mnie przemawia Chociaż u mnie będzie ona w głębi rabaty i cały czas myślę, czy nie straci efektu przewieszających się gałęzi. Jak nie spróbuję, to będę żałować


Mam obelisk na którym kiedyś prowadziłam Major of Casterbridge, ale zrezygnowałam z takiej formy prowadzenia róż. Straszna to mordęga, jeśli róża jest silna Teraz obelisk stoi w domku ogrodnika i czeka na lepsze czasy

Jeśli posadzisz Twoją LO niskimi bylinami lub wysokimi, ale transparentnymi to będzie widać te przewieszające się pędy.
W ogródku Martki 07:25, 05 mar 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20788
Do góry
Mam u siebie świdośliwę Balerina i Obelisk. Balerina pięknie kwitnie i ma bardzo smaczne owoce. Szybko mi przyrosła, moja jest jednopniowa ale wg mnie Lamarckie mają ładniejszy pokrój. Obeliski z kolei mam 3 szczepione na pniu i szczerze mówiąc nie zachwycają mnie. Kwitną tak sobie (w porównaniu z Baleriną) i owoce mają małe i niezbyt smaczne. U mnie rosną pod płotem i mają za zadanie przesłonić nieco dom sąsiada ale na razie słabo im idzie.

Za brukarza trzymam kciuki. Kiedy planowana jest robota?
W ogródku Martki 19:39, 04 mar 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Obelisk nie utworzy ładnej korony Tzn. ta świdośliwa rośnie wąsko. Lamarcka rośnie szerzej, ale najładniej wygląda w formie wielopniowej. Na pniu ładnie wygląda Ballerina lub Robin Hill.
W ogródku Martki 18:07, 04 mar 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Stało się po 2 miesiącach udało się znaleźć wykonawcę do układania posadzki w oranżerii O dziwo, pan przyjechał terminowo, obejrzał, policzył i powiedział: "Super robota! Lubię takie wyzwania!" No więc skoro jest już etap ustaleń, to może doczekam również etapu wykonawstwa

Wiosna jeszcze nie nadeszła, kolorów na zdjęciach nie będzie. Bieganie wokół krokusa (na razie tylko jeden pokazał kolor) trwa każego dnia...

Bardzo wyrywny okazał się klon Shirasawy Aureum, to są widoki! (przypomnijmy, że to u mnie pierwsza wiosna z drzewami liściastymi, więc radości z każdego ruchu jest moc).

W oranżerii w ciągu dnia temperatura powyżej 20 stopni. Bardzo przyjemne uczucie. Tulipany z ostatniego, listopadowego zamówienia włożyłam do donic, zimę przetrwały pod okapem, nie wymarzły, teraz je tu podpędzę.

Sikorki i sójki przylatują do karmnika i do kulek, w ostatnich dniach ruch jest ogromny... Są dość zdeterminowane, skoro nie przeszkadzała im wczoraj nawet moja obecność w ogrodzie.


Nie prowadzę obecnie żadnych prac ogrodowych. Wszystko w dalszym ciągu czeka. Pochłaniają mnie też inne sprawy, a pogoda nie sprzyja, czasem znajdę chwilkę na przejrzenie oferty szkółek, czasem zrobię okrążenie wokół domu i posłucham śpiewu ptaków. Wczoraj minęła druga rocznica odejścia mojej Mamy. Tyle się zmieniło od tego dnia. Niektóre cisze będą zawsze nieznośne...

Poszukuję świdośliwy, Wiola ma piękną Lamarcka, Anda ma Obelisk, nie wiem na co się zdecydować, szukam czegoś co utworzy ładną koronę, bo nie mam w ogrodzie żadnego drzewka o takim pokroju... i ten brak słusznie wyłapała swego czasu Vita. Jeśli macie jakieś ciekawe typy, dajcie proszę znać.

Życzę Wam spokojnego weekendu!
















W ogródku Martki 11:39, 28 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Martko, czytałam właśnie Twoje i Hani rozważania na temat drzewek przyjaznych dla ptaków na wątku Hani.
Bez Black Tower jest rzeczywiście wąski. Przez ptaki chyba lubiany, bo owoce utrzymują sie krótko. Ale… gniazdowanie na nim jest wykluczone. W ogóle myślę, że gniazdowanie na drzewach kolumnowych jest utrudnione. Czy jedynie takie drzewka i wąskie krzewy wchodzą w rachubę?

Sorbus aucuparia Autumn Spire jest nie tylko przyjazny ptakom, ale też ślicznie się przebarwia jesienią. Jest wąski. To dobry wybór. Moja świdośliwa Obelisk też jest wąska i oblegana przez ptaki, zwłaszcza kosy Polecam.
Wg mnie przydałoby się tam przynajmniej jedno drzewo z szerszą koroną. Czy Crataegus monogyna byłby już zbyt szeroki?
Ptaki gniazdują chętnie w krzewach Prunus spinosa i Berberis vulgaris bo są kolczaste. Gdzieś w tyle może znalazłoby sie i dla nich miejsce? Wszystkie kolczaste krzewy utrudniają kotom polowanie na ptaki.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:45, 28 sty 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)
Haniu, te bzy u Ciebie są piękne, dziękuję za zdjęcia. Czy dobrze pamiętam, że pozbyłaś się bzu koralowego? Ograniczone miejsce skłania mnie do odmian bardziej zwartych. Ten u Ewy Black Tower biorę pod uwagę. Najchętniej posadziłabym jednak jakiś kompaktowy o zielonych listkach, nie żółtych. Nie widzę jednak takiej odmiany bzu czarnego, znalazłam Sambucus Nigra "Obelisk", ale ten dość żółtkawy mi się wydaje na zdjęciach sprzedawców. Z innych pro-ptasich znalazłam dereń jadalny "Elegantnyj", dość wczesny i dorastający do 2 m oraz jarząb kolumnowy Autumn Spore Sorbus, który ma 80 cm szerokości. Te drzewka rozważam na dziką, może jeszcze jakiś dereń ozdobny.

U mnie śnieg z dnia na dzień stopniał, jakie klimaty u Ciebie? W przyszłym tygodniu przymierzam się do cięcia miskantów. Zaczęły się prowadzić nieobyczajnie, wszędzie porozkładane



Bez koralowy miał żółte listki podobne do klonów palmowych. Po dwóch latach od posadzenia zaczął marnieć. Nie pomagały zabiegi rehabilitacyjne i w końcu trzeba go było usunąć. Derenie jadalne da się wyprowadzić na drzewka, ale koronę mają szeroką.
Kolumnowy jarząbek może być dobrym wyborem. Ewa/Anda wrzucała kiedyś na forum zdjęcie Black lace Eva wyprowadzonego na drzewko. Niestety cech kolumnowych nie miało. Wąsko rośnie irga pomarszczona. Dorasta do 2-2.5 m, ładnie się przebarwia i ma piękne, pomarańczowe owoce. Nie trzeba jej ciąć.
Miskanty i rozplenice ścinam sukcesywnie. Walory ozdobne rzeczywiście mają coraz mniejsze. Ścięcie przyspiesza też obsychanie gliny wokół kęp.
dzisiaj wieje okrutnie. Podczas łażenia z kijkami wiatr miota kijkami. Mnie jeszcze udaje się utrzymać prawidłowy kierunek marszu.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:49, 27 sty 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Haniu, te bzy u Ciebie są piękne, dziękuję za zdjęcia. Czy dobrze pamiętam, że pozbyłaś się bzu koralowego? Ograniczone miejsce skłania mnie do odmian bardziej zwartych. Ten u Ewy Black Tower biorę pod uwagę. Najchętniej posadziłabym jednak jakiś kompaktowy o zielonych listkach, nie żółtych. Nie widzę jednak takiej odmiany bzu czarnego, znalazłam Sambucus Nigra "Obelisk", ale ten dość żółtkawy mi się wydaje na zdjęciach sprzedawców. Z innych pro-ptasich znalazłam dereń jadalny "Elegantnyj", dość wczesny i dorastający do 2 m oraz jarząb kolumnowy Autumn Spore Sorbus, który ma 80 cm szerokości. Te drzewka rozważam na dziką, może jeszcze jakiś dereń ozdobny.

U mnie śnieg z dnia na dzień stopniał, jakie klimaty u Ciebie? W przyszłym tygodniu przymierzam się do cięcia miskantów. Zaczęły się prowadzić nieobyczajnie, wszędzie porozkładane

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 21:01, 20 gru 2021


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4666
Do góry
Szymka napisał(a)
Wiktorio. Nie wiem jak to się stało,że wcześniej do Ciebie nie zajrzałam, w ubiegłym roku byłam chyba zbyt pochłonięta swoim wątkiem. W tym roku nadrabiam.
Taki piękny ogród pod moim nosem ! Piękna architektura, ławeczki, obelisk, furtka...no i rośliny...
Ktoś napisał, że twój ogród jest jak z czasopism, w pełni się z tm zgadzam.
Będę zaglądać i się inspirować.


Nic nie szkodzi, ja do Ciebie zaglądałam i notowałam to i owo. Ciekawych miejsc nie chciałoby się przeoczyć A u Ciebie inspiracji też nie brakuje
Dzięki
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 11:24, 18 gru 2021


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Do góry
Wiktorio. Nie wiem jak to się stało,że wcześniej do Ciebie nie zajrzałam, w ubiegłym roku byłam chyba zbyt pochłonięta swoim wątkiem. W tym roku nadrabiam.
Taki piękny ogród pod moim nosem ! Piękna architektura, ławeczki, obelisk, furtka...no i rośliny...
Ktoś napisał, że twój ogród jest jak z czasopism, w pełni się z tm zgadzam.
Będę zaglądać i się inspirować.
Działka prawie w Borach Tucholskich 10:34, 16 lis 2021


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Ewelina witaj
młode buczki (pewnie wiesz ale i dla innych )jeżeli nie jesteś pewna lokalizacji to najlepiej przesadzić do większych donic i zadołować poniżej krawędzi doniczki dając pod spód odrobinę drenażu, po 1-2sezonach można powtórzyć.
po porannym rozruchu przy zrywaniu darni w zakamarkach ogrodu mała sesja buczkowa
Dawyck Gold po mocnym wyszczupleniu...............................................dół może jeszcze na wiosnę


Rohan Obelisk c.d.n. wiosną


Purple Fountain i Purpurea Pendula
też do lekkiej kosmetyki wiosną zwłaszcza Purpurea Pendula(ten z tyłu)


młody Purple Fountain z podpórką, jeszcze rok dwa góra cztery




i żeby nie było nudno wilczomlecz





Małymi krokami-Ogród Wioli 08:04, 28 paź 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21703
Do góry
Agatorek napisał(a)


Ale potwory
Muszę je mieć





Ja miałam plan powalczyć z chwastami, ale nie wiem, czy się z czasem wyrobię.
Ale owszem, coś tam działam (głównie kopię i sadzę ).

Edit
Coto za buki? Rohan obelisk? Czy jakieś inne?


No potfory
Koniecznie kup

Chwasty rosną niestety czy ciepło czy zimno... Też będę walczyć z nimi...

Buki to Dawyck Purple,moje ukochane...
Małymi krokami-Ogród Wioli 23:22, 27 paź 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15452
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Moje Memory w 3 roku miały 2,5 m wys. i 2 m szer.


Ale potwory
Muszę je mieć



Wiolka5_7 napisał(a)


Jutro mam zamiar poplewić,bo chwaściory się rozpanoszyły...

A jak u was ,pracujecie jeszcze w ogrodzie ?



Ja miałam plan powalczyć z chwastami, ale nie wiem, czy się z czasem wyrobię.
Ale owszem, coś tam działam (głównie kopię i sadzę ).

Edit
Coto za buki? Rohan obelisk? Czy jakieś inne?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies