Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pachnący różami, malowany bylinami 21:08, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12128
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ewo, a ten astivit dawałaś też cisom? Jak długo stosujesz rosahumus?

Jestem zainteresowana tym tematem.


Ewa, ja cisów nie sadziłam. Z Astvitem próbuję w tym roku. Pierwszy raz zastosowałam go w tym roku( ten w proszku) przy sadzeniu truskawek i pomidorów. U mnie truskawki w połowie lata zawsze miały plamki, czyli jakaś choroba. Tym razem cały sezon były zieleniutkie.Każdy wie co jest z pomidorami. Dałam siewki koleżankom w pracy. Moje wytrzymały bez zarazy ziemniaczanej, u koleżanek złapały pod koniec lata. Nie wiem, czy to przypadek, czy to dzięki Astvitowi. Teraz proszek daję do każdej sadzonej rośliny. Zobaczymy jak poradzi sobie z szałwią, która miała mączniaka. Przesadziłam ją niedawno i zastosowałam Astvit.
Jeżeli chodzi o rosahumus to stosuję go już kila lat, dokładnie nie pamiętam 6-7. On jest super ukorzeniaczem. Poprawia strukturę ziemi.

Szukam ekologicznych sposobów na ogród. Już dwa lata nie zastosowałam żadnej chemii, chociaż w tym roku było już blisko. Mam drzewa, które lubią mszyce. W tym roku śliwa była bardzo oblepiona mszycami. To młode drzewko i bałam się, że sobie samo nie poradzi. Mszyce aż z niego kapały. Z bólem serca kupiłam preparat i poszłam z opryskiwaczem pod drzewko. Stanęłam jak wryta. Jakież było moje zdumienie kiedy zobaczyłam dziesiątki biedronek i ich larwy. To był widok. Nie wiedziałam, że u mnie jest ich aż tyle. Biedronki zjadły wszystko, a drzewko jest zdrowiutkie i ma się dobrze.
Z moich obserwacji wnioskuję, że trzeba przetrwać gorsze czasy bez chemii a zacznie się wytwarzać odpowiednia biocenoza. Widzę, że roślinki mniej chorują. Ja nie usuwam różom liści z czarną plamistością. Opadają i zostają, niech się róże hartują. Od następnego roku mam zamiar pryskać je Astvitem. Kupiłam też w płynie. Zobaczymy, czy będzie lepiej. To ekologiczny preparat, nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.


Jeżeli chodzi o choroby róż to pisałam na ten temat na poprzedniej stronie. Chodzi mi o zastosowanie do nich bodziszka kantabryjskiego. zastanawiam się, czy z tego bodziszka nie robić gnojówki do podlewania, zwłaszcza trawnika, żeby chrząszcze majowe nie składały jajek.
Dodam jeszcze, że w tym roku na marcinkach były dziesiątki pszczół. Pierwszy raz było ich tak dużo, a myślałam, że wyginęły.
Na ślimaki nie stosuję chemii bo przychodzi jeż i je wyjada. Przyroda jest doskonała, tylko pozwólmy jej działać.

Tak wyglądały truskawki po Astvicie. Prawda, że zdrowiutkie, aż miło patrzeć


A tutaj pomidorki i truskawki

Tajemniczy Ogród 21:04, 06 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
A i jeszcze jedno, we wrześniu dostałam sadzonkę Everillo od Toszki, zobaczcie, ona wygląda jakby zima nie miała nadejść. Pełen zachwyt! Wiosną będę dzielić. Iwonko, jeszcze raz - dzięki!



Piękna ta trawka
W moim małym ogródeczku - Dorota 20:54, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
AgataM napisał(a)
Ale wdzięczne są te wianuszki Urocze
Dziękuję, takie nic a cieszy wzrok.




W moim małym ogródeczku - Dorota 20:50, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)






Ja tam taka babcia nie jestem. Moje harpagany nie siedzą przy stole. 5 minut i dowidzenia. Jeszcze z zeszłego roku mam ozdoby do malowania i nie wiem czy zrobimy malowanki nic się w charakterach nie zmieniło.

Dorotka miałaś piękny przymrozek u mnie nie wiem. Róże jadę ciąć w czwartek nie ma na co czekać.

Pozdrawiam

Mam na pintereście ściągnięte różne zabawy dla dzieci, jak pokazałam to wnukowi, to wszystko chciał żebyśmy na raz robili.


Ja róże poprzycinałam we wrześniu, niestety nie zdążyłam opryskać trawnika na robaka. Teraz już za niska temperatura, bardzo żałuję że nie wzięłam się za to pryskanie. W ubiegłym roku na tym kawałku trawnika jak stopniał śnieg miałam 30 kopców krecich. Trawnik siałam od nowa.

Pozdrawiam

W tą




i z powrotem


Sezon 2017 u Hanusi 20:50, 06 lis 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86954
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Wiosną się weźmiemy z większą energią, mam taką nadzieję. I nie smutuj się, Bassieńko. Już część listopada za nami. Jakby miało nawet tak zostać do wiosny, to co? Nic.
Zdrowia życzę, a in pogoda może jeszcze pozwoli pomachac grabiami. Uszy do góry!


Tego się trzymam, bo u mnie pewnie do wiosny nie ogarnięte zostanie
Ogród pod lasem 20:45, 06 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Ok, znalazłam najwcześniejszą fotkę, choć marną, bo na szybko pstrykałam małego, a nie drzewko To był kwiecień 2015, zaraz po posadzeniu. Była jakoś mniej więcej mojego wzrostu, czyli 160-170 cm.

A tu teraz (dla odniesienia, płot ma 180 cm):

Iza, no musiałam do Ciebie jeszcze wrócić, bo te zdjęcia napawają optymizmem. Nie tylko, że magnolia tak szybko rośnie, ale także że tak szybko rozrasta się cały ogród
Hawaje 20:44, 06 lis 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Do góry
Wchodzimy do jaskini lawowej. Jest to naturalny tunel, utworzony przez lawę pod powierzchnią ziemi.

Nad naszymi głowami


Kilkumetrowe paprocie robią wrażenie

Pachnący różami, malowany bylinami 20:24, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12128
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
piekne wszystkie musze sie do wiosny zastanowic gleboko dzieki rybko za porade ♥️


Rybko, ale to nie koniec

Ja bym tam widziała jezówkę White Double Delight. Ona wymaga wsporników, ale to dla mnie wspaniała jeżówka i żadna nie robi takiego efektu jak ona. Szybko się krzewi. Te wsporniki będą zaporą dla róży.
Zobacz jakie morze kwiatów, jaki efekt



Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 20:02, 06 lis 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
kasiek napisał(a)



Kolorowa jesień u Ciebie a na tej fotce fajnie zielono. Czytam że jeszcze prace trwają, masz kobieto powera mimo choroby. Pozdrawiam
LeŚnicZaNka 19:25, 06 lis 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Bailando tak sie wybarwia na jesieni


Mojeee serce ..zaraz zawału dostane Przepiękne masz różyczki

Kasiu a możesz napisać mi na priv skąd zamawiasz ?
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 19:23, 06 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry


To nowy nabytek 2 szt kupiłam a mam 4 pięknie dalej kwitną.
W moim małym ogródeczku - Dorota 19:23, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Aneta1309 napisał(a)
Za to właśnie kochamy nasze ogrody, niby zwykły mróz a rośliny jakże inne, piękne w takiej odsłonie
Lubię tą zmienność w ogrodzie.

Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 19:22, 06 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Powoli opanowuję komp.

Chryzantemy jeszcze kwitną
W moim małym ogródeczku - Dorota 19:21, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Zachwyciła mnie ta fotka i ta z różową też, ślicznie ubrało w mrózWidzę, ze już przeróbki dekoracji szykujesz na następny sezon
Ja muszę ciągle coś robić, nie znoszę nudy. rozłożyłam ręcznik w kuchni na stole i maluję. Czasem jakąś ozdóbkę machnę.






W moim małym ogródeczku - Dorota 19:18, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
anpi napisał(a)
Ogród masz przemalowany na biało,ozdoby na turkusowo...a nas dzięki temu cieszą Twoje nowe foteczki
dziękuję.


W moim małym ogródeczku - Dorota 19:16, 06 lis 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Ania111 napisał(a)
Dorotko ..
Mróz Ci sprzyja .
Piękne fotki
Dziękuję, było ślicznie teraz już niewiele kwiatków przetrwało.




Pachnący różami, malowany bylinami 19:14, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12128
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
wiesz co szukam wysokiej niewiem jaka by mi pasowala zeby sie moze tez nie zlewala posadzic chcem za roza gartnerfreude malinowy kolor


Kasia, z tego co czytam to jest róża okrywowa. Jeżeli chodzi o jeżówki to są rośliny, które nie lubią tłoku. Inne rośliny muszą być posadzone w pewnej odległości. Im nie sprzyja tłok zwłaszcza wiosną, kiedy budzą się do życia. Nie mogą być pod liśćmi innych roślin, bo wtedy słabną i giną. To takie moje spostrzeżenia. Musisz te jeżówki posadzić dość daleko za różami i w moim odczuciu powinna być silna genetycznie. A co powiesz na jeżówkę Pinkn Tip ?

Jest sztywna , jasna z lekko bordowym oczkiem





Kolorystycznie to by mi tu pasowała najbardziej jeżówka Virgin, ale ona może się troszkę pokładać.




No i jeżówka Green Jewel



No i biała podstawowa
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 18:58, 06 lis 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
nic niema Kochana

A teraz?

Kiedyś będzie tu ogród 18:51, 06 lis 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Pomimo przymrozku,( u mnie też by.ł ) koloryty roślin przepiękne.
Pozdrawiam Aniu
Lekki przymrozek tylko dodaje uroku liściakom. Jeśli do tego dojdzie słoneczko.
Również Aniu pozdrawiam.

mikina34 napisał(a)
Twój ogród idealny na listopadową depresję, gdzie sie nie spojrzysz jesiennie kolorowo, pięknie
Aniu, co to za krzew/drzewko? I ta molinia taka złota, piękna, jaka to?
Powiem szczerze, że jestem pozytywnie zdziwiona niektórymi roślinami. Mimo w sumie sporych przymrozków (-7) trzymają liście czy kwiaty.
Moniu na pierwszej fotce jest irga Zabella. Molinia to Heidebraut- jestem nią zachwycona cały sezon.

Jesienny spektakl barw pomału zanika. Na czele wyłaniają się owoce. Poza niewątpliwie ozdobą są też pokarmem dla ptaków. I takich roślin będzie u mnie przybywać. Nawet zwykła 'jarzębina' zdobi i smakuje.
Kiedyś będzie tu ogród 18:41, 06 lis 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
galgAsia napisał(a)
Joj, jak pięknie . Żal, że nie mogę być teraz w ogrodzie...
A na pierwszym zdjęciu to...? fortegila może?
Te poranne słońce przy przymrozku robiło cuda. Liściaki aż świeciły. Na zdjęciu oczywiście fotergilla- teraz niestety bez liści już.

zawitka napisał(a)
Swietlista jesień ---pięknie .Pozdrawiam
Witaj Halinko. Poranek rzeczywiście był mega słoneczny. Pozdrawiam serdecznie.

Od kilku dni naloty dywanowe na moją 'jarzębinę'.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies