Dzisiaj po obudzeniu zastałam zimę, dotrwała gdzieś mniej więcej do południa no może ciut dłużej. Zdążyłam jednak przez kuchenne okno uwiecznić choć fragment.
Ano u nas.
U mnie jest zawsze parę stopni chłodniej niż w Gdańsku. Podejrzewam że u mnie nie ma już strefy 7 choć do morza w linii prostej mam poniżej 20km
Dawno mnie tu nie było zachodzę a tu takie piękne plany
Dorii ja się tam nie znam ale dla mnie to ładniejszy planik nr1
Będzie pięknie
A ten śnieg to niezły u mnie dziś to chyba wszystkie pory roku przemknęły za oknem był i śnieg i deszcz a nawet chwilami słońce świeciło ,nie mówiąc o grzmotach Świat wariuje