Pajęczyn Ci u mnie dostatek Choć zobaczymy jak będzie bo jechalam znowu z mopsilanem na buksy bo ćma nie odpuszcza... I na mączniaka musiałam floksy pryskać...
Nie przypuszczałam, że hibiskusy są takie wrażliwe. Miałam chrapkę, ale już nie mam
Ile Ty masz pięknych kompozycji całe lato kwitną!!
A ja jeszcze muszę dopracować najbardziej słoneczną rabatę, na której w tym roku posadziłam jeżówki, bo teraz jest taka łysa, smutna
Coś mi nie wychodzi.
Piękna kompozycja na str. 943 - hortensja, floksy i chyba miskant ML, prawda?
Twoje miłe wpisy jeszcze bardziej motywują mnie do działania, dziękuję. Moje rutewki w pierwszym roku to wcale nie zakwitły, takie mizeroty były. Lilii mam bardzo dużo, zakupione niedawno promocyjne lilie mają już około pół metra. Myślę, że zdążą zakwitnąć.
Wszystkie jeżówki sadzone są po kilka sztuk i prawie wszystkie są z własnego siewu.
Dorotko jestem zawsze pod dużym wrażeniem twojego pięknego ogrodu.
Kolorowych ,ładnie dobranych roślin.
Piękne rutewki.ciekawe kiedy moje ( niedawno kupione ) będą takie.
Lilie śliczne. Jezowki również. Sądzisz ja po kilka sztuk ??
No i te trawy. Ostnica sliczna .Floksy, hortensje przepiękne widoki .
Haniu przystopuj trochę...dzieci dorosle niech same zadbają o zapasy zimowe
ten floks jest bardzo energetyczny nie tyko pod względem koloru ale zdrowotności i przyrostu..moje tez nie przycięte so jeszcze w pełni kwitnienia... ale susza już je wykańczy