Tak Aniu, to Paź Królowej. Poczytałem w necie. Pazie mają różne kolory. Są nawet prawie czarne. Taki czarny paź był podobno na działce w lesie. Szkoda, że go nie widziałem ale jak są to tylko kwestia czasu jak go upoluję fotoaparatem. Będę się rozglądał.
Floksy fajnie kwitną
Tak to dalia z niemieckiego sklepu intern.
Myślę że dadzą radę floksy, Persicaria, sadziec, bodziszki, trybula leśna, nawet peonie. Piszę co mam na hidcotowej w bukszpanowym.
Basiu!
spacer zrobiłam, gruszki jabłka mniam, szczególnie że nie kupi takich odmian.
Urodzaj pomidorowy w tym roku szczególny, czekają na mnie dwie duże skrzynki do przerobienia, zbieram siły.
Floksy czerwone obłędne w kolorze jak żarówy neonowe.
Powinnam przyciąć i swoje.
Życzę umiarkowanej pogody.
Ano pokazałam trochę fotek .Ja jak przyjadę innych pięknych ogrodów, to mi się mina w dól wygina patrząc na niektóre moje rabaty.
Nie wszystko i się podoba
no widziałam, widziałam ile ty tworzysz, fajnie.
A kwiaty jeszcze posadzisz czy tez posiejesz
Mogę i jakieś nasionka nabierać ??
Aha..
Ja juz nie mam miejsca.A ciągle oś wtykam do ogrodu
Jeżówki są takie jak na zdjęcia .
cosmosy są na tle rudbekii i nachyłka zagreb.
floksy mam na oku, to znaczy że mi się podobają, czekam aż pojawią się w jakimś pobliskim sklepie i dumam gdzie by mogły rosnąć. Temat nowego nasadzenia musi w mojej głowie popracować.
Generalnie nie mam już dużo wolnego miejsca w ogrodzie
takie pełne jeżówki masz ciemnoróżowe, podobają mi się
może w rzeczywistości są jaśniejsze
a na powyższym zdjęciu fajnie tym kosmosom na żółtym tle
Berberysów nie lubię z dwóch powodów. Po pierwsze kłują, a po drugie jak kwitną, to zapach dla mnie fe. Floksy ci się pięknie rozrosły. A astry u mnie też już pierwsze kwiaty pokazały. Fajnie, że wrotycz a nie nawłoć. Zawsze można go wykorzystać na zdrowotną gnojóweczkę.
Aniu widoczek z góry napawa optymizmem, zmiany już wielkie a będą jeszczelatrie u mnie już powoli przekwitają, ale się nie dziwię cały ten rok jest szybki i upalny... buziaki
O perovskiej czytałam u Ewy Bacowej, z patyczków rozmnaża, ja jeszcze tego nie próbowałam... z hortensjami mi w tym roku nie wyszło, ale próbować będę dalej:0 buziaki
Zaczelam ogarniac tutaj
Rosna tutaj hortensje unique i pink lady i rozchodniki briliant. W zeszlym roku rosly tutaj rudbekie cherrybrand, jezowki, szalwie - wymarzly wiosna i stracilam do tego miejsca serce...
Co prawda pozostaly jeszcze floksy i odetka a takze posadzilam mieczyki.... ale nie posoba mi aie w tym roku. Proboju rozgryxc co tam dosadzic zeby po pierwsze nie zmarzlo a po drugie bylo efektowne.