Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:20, 21 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Łukasz chciałabym urozmaicic twój projekt mojego ogrodu kostkami cisowymi 75x75
zasugerowalbyś też coś? zagrasz?
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6273-ogrod-z-pergola?page=899#post_7

chodzi tylko o wprowadzenii kostek. twoja koncepja i kompozycje zostaja bez zmian, chodzi o to aby zimą było więcej zielonego
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 23:43, 20 paź 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
No i popełniłam pierwszy projekt.
Mam nadzieję, że wywoła dyskusje i zmieni się znacznie
To są moje już istniejące jałowce Blue Arrow. Przed nimi śmiałki darniowe.
No i nieobsadzona jeszcze rabata narożna. Są tam te czosnki (wsadziałam wczoraj) i po prawej istniejące jałowce stricta.
Na planie przed czosnkami rozplenice (wiem, nie moja gleba), rozchodnik (choć chyba za duży urośnie) i na "samprzodzie: jakieś carexy.
A to drzewo to Miłorząb. Niestety, program nie ma fastigaty. Póki co, taki.
No to start Radzić, odradzać zapraszam
Ogród Małej Mi - sezon 2016 10:17, 20 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Ja tam sypię polifoskę/azofoskę ze sklepu dla rolników.. i czasami czymś innym..ale wszytko sklep dla rolników, wielkie worki zwane solniakami.. Kosztem jest podlewanie trawnika, nawóz to bułka z masłem..

Typowych kantów mam mało, bo za dużó przy nich roboty.. mam ułożone kostki lub wkopane obrzeża.. Raz -dwa razy do roku przycinam wąsy.. a kanty to trzeba kilka razy do roku.. Widziałam maszynki do robienia kantów.. jak robota sie utrzyma dłużej to sobie kupie..


Aniu rudbekia mi jeszcze kwitnie, jedna z trzech. to tej nie rusze ale te dwie co przysnęły to rusze.
ja niby kupuje nawóz z taniego źrodła od Nikity ale to i tak 60zł worek, potrzebne 2 i to tak co miesiąc...no kosmos jakiś..ale właśnie dzięki tym kosztom M chętniej przystaje na mój projekt z większą ilością rabat musi być tyle trawnika zeby jeden wystarczył
Ogród w remoncie 14:53, 19 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Asiu, ciężko wymyśleć Ci projekt ogrodu, bo działka duża, w dużej części zagospodarowana i to nieźle, więc szkoda robić rewolucje, plan zrobiony niedokładnie a zdjęcia satelitarne zbyt małe, żeby na nich pracować.

Zaglądałaś może do wątku Makusi na projektowaniu? Ona ma dużo prostszą działkę. Zaproponowałam jej prosty układ z kółek, który jej się spodobał, ale jak zaczęła go przenosić na rzeczywistość, to okazało się, że wymiary się trochę rozjechały i kółka nie wychodzą tak jak na rysunku.

Papier (monitor) wszystko przyjmie ale podstawą jest bardzo dokładnie zrobiony plan działki.

Ten układ, który Ci zaproponowałam, zakłada minimalną korektę linii rabat w tej zachodniej części. W zasadzie największa zmiana to likwidacja oczka i skarpy, a pozostałe rabaty są nieco powiększone. Mimo to, trawnika jest mniej niż w twojej wersji, bo zrobiłam dość wąskie przejście do kolejnej części ogrodu. Tej części jeszcze nie ruszam, bo nie wiem, co tam się dzieje, co to za domek tam stoi, gdzie są potrzebne przejścia itd.



Jeżeli ta koncepcja Ci nie pasuje, to wymyśliłam jeszcze coś takiego:



W tej wersji ten główny cycek, który oddziela tą część ławeczkowo-altankową od reszty ogrodu jest zrobiony od strony zachodniej, dużo bliżej niż w poprzedniej wersji. Na jego krańcu posadziłabym jakieś dość duże drzewo, ale żeby koronę miało wysoko. Pod nim nasadzenia trawiasto-bylinowe, niezbyt wysokie. Tym sposobem, pomiędzy koroną drzewa a rabatą otworzyłby się taki prześwit na drugą część ogrodu. Jeśli się to dobrze zrobi, to efekt może być spektakularny, tylko jest to już duża rewolucja w rabatach i dużo pracy.
A oczko przy ławeczce oczywiście tak
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 11:14, 16 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
jankosia napisał(a)


Gorzej jak jej buksów brakło. Ha ha, wyobraziłam sobie jak dzwoni po szkółkarzach: Renia: "Dobry wieczór, przepraszam, że dzwonię o tak późnej porze, ale sprawa jest pilna... "


hi hi hi ... dobrze, że projekt miałam wcześniej ... i go nie zmieniłam
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 21:50, 15 paź 2016


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Dzień Dobbry Kamilo,
przysłała mnie tutaj Ania, bo dzięki niej poznałam (na razie czysto wirtualnie zasoby pana Wiesia).


Piekne masz derenie - jak to odmiana? I profesjonalny projekt! To cieszy z pewnością.


Dobry wieczór Ewo, zasoby p. Wiesia zacne, czy nabrałaś chęci na poznanie ich w realu?

Derenie Ivory Halo - z tego co pamiętam również jesteś szczęśliwą posiadaczką

Projekt cieszy przeogromnie, mimo że jego realizacja nie przebiega tak sprawnie jakbym sobie tego życzyła.
Ogród z pergolą 19:57, 14 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
anna_t napisał(a)

ale co ma pierdyknąć? nie no myślę ze nie ma takich obaw, bardziej sie boje że jesli to by miała byc sama stal to mi ją wywieje gdzieś
to o jakiej myslisz?


No jak co? Metan. Każde szambo musi mieć gdzieś odpływ na gazy. Moje jest starego typu więc mam zwykłą żeliwną klapkę z dziurkami. Ale chyba te nowe to mają doprowadzenie powietrza osobno. Najlepiej to ty zerknij na projekt albo zapytaj ema czy możecie bezkarnie to szambo przykryć. Poważnie mówię Bo mam pomysł, żeby nawet na tej kostce co będzie przykrywać szambo były rośliny na pewnej konstrukcji. Pytanie tylko czy można odciąć tlen. No i jak często będziecie to otwierać. W końcu chodzi o to żeby sobie ułatwiać a nie utrudniać
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 16:44, 14 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Dzień Dobbry Kamilo,
przysłała mnie tutaj Ania, bo dzięki niej poznałam (na razie czysto wirtualnie zasoby pana Wiesia).


Piekne masz derenie - jak to odmiana? I profesjonalny projekt! To cieszy z pewnością.
Ogród Nety- moje marzenie 13:55, 14 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Aneta, widziałaś projekt Danusi?
Bardzo by tu pasowało coś podobnego:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4551-to-tu?page=165

Albo rabatka u Beatki - może być inspiracją:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6716-newlife-w-ogrodzie?page=129


Widziałam, widziałam Ten projekt Danusi był inspiracją dla tej rabaty, ale zależy mi na hortkach tam. Tylko zastanawiam się jak je dobrze ustawić
Ogród Nety- moje marzenie 12:59, 14 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aneta, widziałaś projekt Danusi?
Bardzo by tu pasowało coś podobnego:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4551-to-tu?page=165

Albo rabatka u Beatki - może być inspiracją:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6716-newlife-w-ogrodzie?page=129
Elinkowy ogród 23:26, 13 paź 2016


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
Nie dam rady przeczytać całości, ale po przeczytaniu killku pierwszych i kilku ostatnich stron powiem Ci tak: słucha się Toszki
Nie przejmuj się, że coś gdzieś rośnie, przesadzisz, oddasz sąsiadowi, wymienisz się z kimś na coś innego.
U mnie też glina w jednym rogu. Jesteśmy na etapie wykopywania jej na +/- dwa szpadle. Później przekopiemy z mączką bazaltową, piaskiem, obornikiem, dowieziemy ziemi i dopiero przyszłą jesienią obsadzimy. Wygląda to na razie okropnie, ale przymykam oko, a drugie kieruję w stronę frontowej rabaty z ambrowcem
Kupując projekt wiedziałam, że nie będę w stanie zrealizować go w 1 sezon, ale zależało mi właśnie na rabacie frontowej i od niej faktycznie zaczęłam. Teraz skupiłam się na tej widocznej z salonu/jadalni. A reszta musi poczekać.
Danusia odpisze, poczekaj. I z pewnością zrobi Ci rewolucję, musisz być na to przygotowana
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 23:09, 13 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Kamajla napisał(a)


Witaj Od strony lewej (przy leżakach) są serby, przed nimi miały być rh Daniela, których nie udało mi się do tej pory zlokalizować i bukszpanowa obwódka. Obwódka będzie i będzie szła do "zęba". Zamiast rh wsadziałam rozplenice i dokupię rozchodniki. Zaraz za zębem będą 3 kulki z bukszpana, a na razie jest stożek i 2 kulki, zgodnie z projektem kulki mają być w otoczeniu żurawek o żółtym kolorze, nie pamiętam nazwy w tej chwili. Między "zębem" a szmaragdem ma być drzewko (teoretycznie miłorząb Pendula). Od dereni na prawo, evergoldy i konwalniki przed stożkiem z cisa i kulkami z bukszpanu.


Ojej, fajny plan. Właśnie doczytałam, ze Danusia robiła Ci projekt. Ja bardzo żałuję, że nie znalazłam O. wcześniej i nie poprosiłam o projekt. Próbowałam z jakąś firmą, ale kompletnie rozmijaliśmy się z koncepcją i zrezygnowałam. Próbowałam sama coś robić, ale niestety nie wyszło. Jednak dobry plan to podstawa. Będę podpatrywać i podziwiać co tworzysz
Elinkowy ogród 19:40, 13 paź 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Do góry
Toszka napisał(a)
Nadrobiłam zaległości i na szybko mam kilka wniosków:

- nie pomyliłam się, że Danusia znajdzie, w 10, najprostsze rozwiązanie na "zniwelowanie" zamaskowanie żółtego derenia. Genialne rozwiązanie w swojej prostocie - żółty "zabić" żółtym. Dodatkowo, co ewidentnie umknęło, zaproponowała bordowe drzewa, które z bordowymi drzewami sąsiada będą stanowiły spójną całość. Dodatki w postaci zielonego trawnika i np. niskich zielonych cisów, traw etc da wspaniały efekt;
–-------
O Toszka kochana wrocila, jak moglaś kazac tak dlugo na siebie czekac toć to znecanie sie jest nad nami biedakami czekajacymi na kazdy Twoj wpis.

Co do propozycji Danusi , no widzisz co wymyslila , zolte, wpadlabys na to ja bylam przekonana ze zieleńia bedzie operowac a tu masz , zaskoczyla mnie i chyba Ciebie tez.

- problem z beztroskim sąsiadem...hm... jak przeczytałam argument, że nie będziesz dopominać się o regularne cięcie i pielęgnację, czyli o własny interes... zawrzało we mnie Czyli pozwalasz sąsiadowi wchodzić sobie na głowę i nawet nie uczysz go, że jego decyzje to jego konsekwencje. Jeśli posadził ekspansywne rośliny zbyt blisko płotu to powinien pomyśleć o dojściu ZE SWOJEJ STRONY w celu cięcia i pielęgnacji. Nie widzę powodu, aby miał to robić od twojej strony. Aż prosi się napisać posadź serby po całej długości - przynajmniej nie będziesz oglądać tego chaosu;

-----------
Oj, ciezki temat, bo cLowiek nie chce zeby sie na niego obrazano i siedzi cicho raz zapytalam zeby obcial , nie obcial i sie pewnie cieszy ze wygral i teraz ja za niego robote bede odwalac.
A ze swojej strony nie dojdzie bo rosliny wrosniete w siatke moze 20 cm od murka, pewnie jak sadzili to bryla korzeniowa na styk z ogrodzeniem byla i moze glupio mu do mojego ogrodu wchodzic i swoje rosliny ciac.
W sumie to zamiast tui takiego samego derenia moglabym soboe posadzic ale wtedy bedzie tak ze ja po swojej stronie uformuje a on nie i dopiero bedzie kaszana

- kolejna rzecz - frustrujące jest dawanie jakichkolwiek propozycji z nasadzeniami, jesli piętrzysz problemy... typu "bo rośnie już koreanka, wierzba" etc. Rosną. No i co z tego? Rosną od roku. Można spokojnie je przesadzić i zrobić nasadzenia z rękoma i nogami (o głowie nie wspomnę). Bez sensu jest dostosowywać nowe nasadzenia do tego co już jest, bo to nie tworzenie ogrodu, a dreptanie w miejscu
Powiedzmy sobie jasno - jest jak jest i jest to twój ból głowy. Albo otworzysz się na nową koncepcję i nowe nasadzenia, albo przetrzepiemy jeszcze 500 stron i nic z tego nie wyniknie

----------
Rozumiem was doskonale, ale wiesz jak to jest na zasadzie jezeli dane drzewo np. Jodla wpasuje sie w nowe nasadzenie i ich nie oszpeci to czemu wyrzucac, gdyby jej nie bylo byloby idealńie ale z nia bedzie rownie dobrze tylko inaczej.
Np o trzech spartanach nie wspominam i nie namawiam. Was aby na sile zostaly bi wiem ze musza wyleciec a jodly troche bronie tak jak powyzej napisalam.
Druga sprawa ze pewnie podswiadomie chodzi o kase bo o i,e bez problemu pozbede sie 10 pieciornikow za 10 zl szt , to wieksze drzewa czy iglaki ta kwote drastycznie zwiekszaja i zal troche . Pamietaj ze z drugiej strony od poczatku mowilam ze jak cos traktujcie rabate jako pusta.

--------

Ja bym ci proponowała spisać dokładnie listę roślin jaką posiadasz. Gatunek, odmiana, ilość sztuk. Tak by jak najwięcej roślin dało się uratować. Na twoim miejscu posypując głowę popiołem, z utworzoną listą roslin w zębach ja bym pukała do Danusi z prośba o projekt koncepcyjny. Na cały ogród!
Dopiszę więcej (jak już odważnie walę młotkiem po łepetynie) - reorganizacja ogrodu pozwoli na fachowe, staranne przygotowanie podłoża... bo jednak dobrze nie jest z kondycją roslin...to już niestety wiemy Było to niechlujnie zrobione, w myśl zasady "dołek i wsadzamy, a potem niech się ludzie martwią" - teraz będzie to doskonała okazja na poprawki, bo mądrzejsza już jesteś o forumowe porady.

[i]teraz ja będę się martwić czy nie obraziłaś się na mnie


Do Danusi pukam, pukam nawet dzis zapytalam o projekt , jeszcze sie nie odezwala

A o razic, co Ty sprawilas mi niespodzianke wiadomoscia bo juz myslalam ze sie wyprowadzilas i nigdy nie wrocisz.
Dzieki wielkie

Elinkowy ogród 16:16, 13 paź 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Nadrobiłam zaległości i na szybko mam kilka wniosków:

- nie pomyliłam się, że Danusia znajdzie, w 10, najprostsze rozwiązanie na "zniwelowanie" zamaskowanie żółtego derenia. Genialne rozwiązanie w swojej prostocie - żółty "zabić" żółtym. Dodatkowo, co ewidentnie umknęło, zaproponowała bordowe drzewa, które z bordowymi drzewami sąsiada będą stanowiły spójną całość. Dodatki w postaci zielonego trawnika i np. niskich zielonych cisów, traw etc da wspaniały efekt;

- problem z beztroskim sąsiadem...hm... jak przeczytałam argument, że nie będziesz dopominać się o regularne cięcie i pielęgnację, czyli o własny interes... zawrzało we mnie Czyli pozwalasz sąsiadowi wchodzić sobie na głowę i nawet nie uczysz go, że jego decyzje to jego konsekwencje. Jeśli posadził ekspansywne rośliny zbyt blisko płotu to powinien pomyśleć o dojściu ZE SWOJEJ STRONY w celu cięcia i pielęgnacji. Nie widzę powodu, aby miał to robić od twojej strony. Aż prosi się napisać posadź serby po całej długości - przynajmniej nie będziesz oglądać tego chaosu;

- kolejna rzecz - frustrujące jest dawanie jakichkolwiek propozycji z nasadzeniami, jesli piętrzysz problemy... typu "bo rośnie już koreanka, wierzba" etc. Rosną. No i co z tego? Rosną od roku. Można spokojnie je przesadzić i zrobić nasadzenia z rękoma i nogami (o głowie nie wspomnę). Bez sensu jest dostosowywać nowe nasadzenia do tego co już jest, bo to nie tworzenie ogrodu, a dreptanie w miejscu
Powiedzmy sobie jasno - jest jak jest i jest to twój ból głowy. Albo otworzysz się na nową koncepcję i nowe nasadzenia, albo przetrzepiemy jeszcze 500 stron i nic z tego nie wyniknie

Ja bym ci proponowała spisać dokładnie listę roślin jaką posiadasz. Gatunek, odmiana, ilość sztuk. Tak by jak najwięcej roślin dało się uratować. Na twoim miejscu posypując głowę popiołem, z utworzoną listą roslin w zębach ja bym pukała do Danusi z prośba o projekt koncepcyjny. Na cały ogród!
Dopiszę więcej (jak już odważnie walę młotkiem po łepetynie) - reorganizacja ogrodu pozwoli na fachowe, staranne przygotowanie podłoża... bo jednak dobrze nie jest z kondycją roslin...to już niestety wiemy Było to niechlujnie zrobione, w myśl zasady "dołek i wsadzamy, a potem niech się ludzie martwią" - teraz będzie to doskonała okazja na poprawki, bo mądrzejsza już jesteś o forumowe porady.

teraz ja będę się martwić czy nie obraziłaś się na mnie

Tu ma być ogród :) 12:43, 13 paź 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Też może racja.i co się nie znasz jak się znasz.
Ale ja odpowiemy jeszcze inaczej.dam tam trawę która dsz pod tego wielopniowe graba bez byksow


Jakbym się znała to bym u siebie wiecznie nie przerabiała
Ale w sumie to wolę po sobie przerabiać, niż jakbym miała najpierw za projekt zapłacić i potem też przerabiać

A jaka tam ma być trawa, już wiadomo?
Odcienie zieleni 2 22:43, 12 paź 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
Kamajla napisał(a)


paprocie
dywan z runianki już mi przeszedł przez myśl. Idę na zakupy

Cześć Ewelina miło Cię poznać

Co jest na liscie zakupów?
Czesć Kamila, mi również miło cie poznać, ale nie pamiętasz? znamy sie już! Byłaś jedna z pierwszych w moim wątku, a ja śledziłam Twój projekt, ale rzadko sie oddzywałam.Buziaki
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 17:53, 12 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10808
Do góry
Madżenka a propos projektu, to ja poprosiłam koleżankę (architekt krajobrazu) o projekt i niby rozmaiwając przytakiwaliśmy sobie, więc myślałam, że się dogadałyśmy i myślimy o tym samym, a jak dostałam projekt to się okazało, że rozjechałyśmy się na dwa przeciwne bieguny
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:01, 11 paź 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jolanko dziękuje za taki miły wpis ja uwielbiam zmiany i ciesze sie ze forum tez je lubi. Ogród dojrzewa a wraz tym zmian juz coraz mniej, ale wciąż są Obiecuje nie zawieść w kolejnym sezonie !

Łuki "królowa jest tylko jedna" i na pewno nie jestem nią ja Mi wystarczy pozycja na dworze
Masz racje ramy ogrodu nie uległy zmianie i dlatego poelcam niezdecydowanym projekt architekta. Potem to juz sobie mozna samemu dłubać na rabatach.
Zebrinusy? Chyba maja juz 5 lokalizacje. Muszę je w sobote pokazac bo wreszcie mi sie podobaja. Rosna na tyłach przy płocie i tworza plecy hortensjom ogrodowym. Nie sądziłam, ze zostana w moim ogrodzie a na razie mi się podobaja

Krys z róż dopiero licencjat zrobiłam energia raz u gory, raz niżej, ale teraz to juz mysle o urlopie. Nie mozemy tylko sie zdecydowac plaża czy śnieg Znajmoi kusza nas wielkim szu szu. Ale ciiiiiii bo jak ja za wczesnie zaczne pisac o nartach, to mnie zlinczujecie . Ciiiiii jeszcze babie lato nas czeka

Zielona sprawy rodzino- przyjacielskie na szczęscie pochłonęły mi dwa ostatnie weekendy, zatem odwyk ogrodowy wpłynął pozytywnie na moja tęsknotę do prac ogrodowych. Licze na słoneczko w sobotę i sadzenie cebulowych. Ale gdyby aura nie sprzyjała to przecież do konca roku zdąze posadzić???
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 09:37, 11 paź 2016


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
Malgosik napisał(a)
Fajnie masz, że krok po kroku realizujesz projekt ogrodu.
Ja to lecę na spontana.


To fakt. Choć kroki są raczej tiptopkami. Ale nie da się ukryć, że gdybym miała sama jeszcze "projektować" to chyba nie ruszyłabym z miejsca. Za dużo rzeczy muszę sama I tak się cieszę, że podjęliśmy wtedy decyzję o zakupie projektu, bo teraz to już nie byłoby realne (ale to już nie na forum temat).

Twój spontan Gosiu całkiem dobrze Ci wychodzi
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 08:35, 11 paź 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Fajnie masz, że krok po kroku realizujesz projekt ogrodu.
Ja to lecę na spontana.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies