Zwykłe brzozy będziesz sadzić? Polecam odmianowe np Doorenboos, nie rosną takie wielkie i mają piękną białą korę. U mnie testuję tam roślinki. Bezpośrednio przy pniach mam teraz bodziszek korzeniasty. Nie rośnie szalenie z racji towarzystwa tych drzew ale póki co daje radę. Mam tam nawadnianie. Poza tym już dalej mam brunnery hosty, tiarelki, azalie japońskie. Ale to tak jak wspomniałam z nawadnianiem.
mam jeszcze tą trzecią cześć
ale ona jeszcze musi poczekać
Najpierw musze to przejście zorganizować
Hortensje bukietowe ?
No też właśnie one chodzą mi po głowie ,
pobiorę patyczki i rozmnożę ,
co 2 metry chyba wystarczy ?
a co do nich ,
brzozy ?
musze mieć jakiś szpaler przy samej siatce ,
Bo to siatka leśna , szału nie robi
i może jeszcze coś ?
* Po prawej stronie posadziłabym przy każdym patyku
brzozę - taką zwykłą ,
* hortensje bukietowe
( są wielkie i bez problemowe , miałabym pewność że zakwitną )
2 pomysł
* zamiast brzozy może sosny ?
* zamiast hortensji rododendrony ?
( ale coś mi nie rosną , )
* co jeszcze pasuje do sosny , nie wymaga pracy i kwitnie ? )
Juzeczku nią ma opcji podpięcia rynien z altany do zbiornika..musi być do tego takie specjalne przejście.. taki kołnierz z boku, a ten juz jest wykorzystany na połączenie z rynnami z dachu i przelewem nadmiarowym z pierwszego zbiornika..wiec odpada przekopię ta ziemię..przy normalnych warunkach pogodowych tam nie ma żadnego błocka,tylko normalna ziemia ,więc pijaki i rośliny bagienne raczej się nie sprawdzą..brzozy są za altaną i jedna jest naprzeciwko ( ta wiesz dorenboso-youngii long tunk )
Jak juz będą większe, to też może problem zniknie nie wiem ile jest w stanie wyduldac taka brzoza
cześć! Możesz wynieść tę trawę do kompostownika, do lasu, gdziekolwiek? To się nie rozłoży, będziesz miała taką górkę zawsze, trochę mniejszą może, ale porośnie trawa i chwastami za chwilę jak zostawisz to dookoła nasadzisz i bedzie ładnie a toto bedzie straszyło?
do słońca na suszę jeżówki, trawy (miskanty, kostrzewy, stipa =ostnica cieniutka pony tails - tę ostatnią możesz wysiać i mieć swoich milion sadzonek), werbena patagońska która przezimuje Ci albo nie ale na pewno się wysieje i z warunków bedzie zadowolona. Cokolwiek nie posadzisz pierwsze parę tygodni/miesięcy bedzie trzeba podlać jak bedzie sucho i gorąco. Szałwie, wszelkie rośliny o niebieskich/srebrnych liściach (ale nie hosty hehe). Nawet hortensje bukietowe dałyby radę pewnie, ale w dołku dużo kompostu i obornika bym dała.
Możesz spróbować kupić też hydrożel, widziałam na alledrogo 10 kg za 100 zł, mieszasz w dołek pod korzenie rośliny, trzyma wilgoć.
O jak ja Ci zazdraszczam takiego hamaczka!!!!!!! Jak ja sadziłam swoje brzozy, to nie pomyślałam, żeby rozstaw pod hamak dopasować a teraz rabata pod nimi w dodatku i na hamak nie ma szans ;(
Witam serdecznie brzozy uwielbiam, a ile osób doradzalo je wyciąć. Tylko po co, nie wiem...cieszę się,że się Tobie podoba właśnie zależy mi na nowoczesnym ogrodzie ale przytulnym
Kiedyś pozwalaliśmy się wodzie rozlewać a teraz ona wylewa się nam (elementy systemu melioracyjnego poniemieckiego, piękne ceramiczne leżą jako śmieci w lesie albo gruz na polnej drodze) i robi "łał".
Dokładnie o tym wczoraj rozmawiałam z Mężem. O pogodzie. U mnie wszystko ładnie się wchłania. W mieście drzewa i krzewy, widzę są zielone (rzadkość).
Jakie truskawki zamówiłaś, bo mam plan też w sierpniu moje zmienić i dać im płodozmian. Ale teraz duży wybór sadzonek jest na wiosnę - coś się zmieniło w obrocie towarowym roślinnym. Ale irysy będę kupować w lipcu.
Mamy swój deszcz więc dziękujemy Elu
Ale widzę sporo tego deszczu nalało bo woda stoi na trawniku. Duże drzewa szybciutko wypiją nadmiar wody, a szczególnie brzozy. Ale mogłoby już naprawdę przestać padać bo to wszystkim pokrzyżowało plany ogrodowe. Ja już 2 tydzień na urlopie i nic nie zrobiłam bo codziennie pada.
Bardzo ładne to ujęcie z brzozami na trawniku.
Za brzozami jest skarpa, a potem łąka. Brzozy rosną poniżej rabaty.
Piszę, aby była jasność, że nie jest to rabata "pod brzozami"
Takie usytuowanie daje możliwość utrzymania tej rabaty, brzozy nie wypijają wody.
Jest jeszcze trawa Carex muskingumensis, gatunek
na przodzie carex appropiquata
i jak widać brunery i telimy opierające kwiaty na hostach i paprociach.
Nie wiem czemu u mnie nie chcą stać. Czy u kogoś stoją kwiaty telimy?
Agnieszko, bardzo miłe to piszesz Dziękuję
Bardzo lubię swoje cieniste kąty i lubię je fotografować. Wyszukałam zdjęcia i zrobię dokładny opis tej części rabaty. Ona jest długa na 40 metrów
Plecy tej rabaty to pióropusznik, parzydło leśne, hortensja serrata a cień dają brzozy.
Największa hosta w lewym roku to Siebolda Elegans, druga duża przy paproci to Abiqua Drinking, przed nią z mniejszymi liśćmi to Halcyon. Jest jeszcze Abba dabba do, poniżej Sieboli
Duża subtelna paproć to D. Linearis Polydactyla, z lewej strony drobniutka to Adiantum Pedatum, w opisach do 30 cm ale u mnie jest wyższa. Moja ulubiona Jest jeszcze mało widoczna wietlica Lady in Red.
Pokażę portrety i inne ujęcia dla lepszej orientacji