No to dziś kulturalnie jadę dalej z odpowiedziami
Irenka - raczej ja wymienią na inną... tylko kurka na wacie musi być mocowana w gruncie.. szlag.. i psa mać.. niech żyją fachowcy...
Sebek - głupio się śniłeś.. ale przeżyłeś .. i ja też
Ania Ogrodoterapia- nie lubię białych kamyków.... mam taki przy oczku i sie sprawdza, a na jednej rabacie mam biały i pozwalam mu sie już wymieszać z gruntem.. bo zachodzi zielonym.. i się nie podoba... Zresztą do ścieżki biały by nie pasował
Aga - zgadzam sie z Tobą w zupełności... a doniczek nie chcę żadnych z wyjątkiem tych co mam gierczusiowych.. bo ja i tak nigdy doniczek nie podleję na czas i mam potem takie byle co...... kfiotki mam w ogrodzie, w donicach nie muszę ich mieć

Poza tym doniczki są czasochłonne, ja uciekam od takich rzeczy.. piękne aranżacje doniczkowe podziwiam u innych.. i musi wystarczyć... wczoraj zachwycałam się aranżacja Madżen.... ślicznie chryzantemy

Ślicznie zestawione.. bajka .. ale ja tak nie potrafię i nawet nie próbuję
Ciociu Małgoś - myślałam że nie lubi kopać.... i nie lubi, co nie znaczy, że nie próbuje.. ale pokopał i sie wycofał... to już sukces... no płotu wokół nowej rabaty danusiowej to nie strawię... barierka i płot.... chyba sie wtedy pochlastam.... nożem do ciasta.. oj taka piosenka była
Basiu - opcja mówi, że donice zamiast barierki.. bo jedno i drugie mnie chyba by dobiło... ja nie estetka, ale też mam granice wytrzymałości... estetycznej

Barierka się nie podoba, innej zamocować nie ma jak, wiec pomyślałam o donicach..... ale to jest pierwsza myśl...... jakich mam wiele
Agania - ma to jedna zaletę, że jak nie wie .. to i sie nie wtrąca

Wracam do wizytówek by przypomnieć sobie jak wygląda Twój przedogródek, bo jeszcze mi sie miesza... wiem, że masz ładnie

A geografia ogrodu.. w czasie sie opanuje