Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Czubajkowy Ogród 22:31, 24 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry

Listki na pierwszym planie powyższego zdjęcia należą do szałwi ananasowej. Kupując wiosną maleńką sadzonkę o pięknym zapachu nie pomyślałam ani przez chwilę, że wyrośnie z niej taki potwór, jak widać poniżej!



Rabata, na której brzegu ją posadziłam, powstała wiosną i miała być nową różanką z domieszką bylin. Szałwia wydawała mi się dobra na obwódkę ... Nie sprawdziłam, nie poczytałam, dopiero po kilku miesiącach, gdy zaczęła się niebezpiecznie powiększać... Jeśli do tego dodamy kilka siewek pomidorów, które jakimś cudem pojawiły się w tej głęboko przekopywanej ziemi, to rozumie się samo przez się, że róże nie miały wielkich szans. Ale kwitły - pojedynczymi kwiatkami. Obiecałam im solennie, że jeśli wytrwają i nie zmarnieją całkiem to w następnym sezonie pieczołowicie o nie zadbam Tak więc w tym roku, z której strony by nie patrzeć, mam przed oczami głównie wiecheć



Na obronę szałwi ananasowej dodam, że ma ona rzeczywiście piękny, ale delikatny zapach ananasa i bardzo lubiłam dodawać młode wierzchołki pędów do letnich lemoniad. W artykule o niej Danusia pisała kiedyś, że kwitnie czerwonymi kwiatkami, ale dopiero w październiku. Ciekawa jestem, czy obecna pogoda jej nie zaszkodzi i uda mi się zobaczyć jej kwiaty.
Ogrodowy spektakl trwa ... 21:51, 23 wrz 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Brakuje Ciebie, cydr wykręcasz? Boziu, niech mi ktoś pomoże i poda jakiś sprawdzony sposób na przerabianie spadów jabłkowych na sok, a jeszcze lepiej cydr. Jadę do kraju południowego i mam plan nabyć prasę do miażdżenia, co dalej?


We wrześniu jak tylko było to możliwe pracowałam pilnie w ogrodzie do piątku a teraz mała przerwa.

Kupiłaś tą prasę

Ewa woła co ze spadami a ja wołam dlaczego nie mam spadów ?







ps. nie pytajcie co to bo nie mogę sobie przypomnieć - szałwia nie

Witam, i o radę pytam :-) 14:20, 23 wrz 2018


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344
Do góry
Jesienne rozterki: wycięłam berberysu i myśle czy posadzić cisy nie jako gesty żywopłot tylko jako przerywnik co 1-1,2m. Druga opcja to graby fastigiata mam 3 szt które mogłabym przesadzić. W nogach są róże, trawy, szałwia, ostróżka i naparstnice.
Czubajkowy Ogród 22:12, 20 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
To chyba przyszła pora na zmierzenie się z pierwszą połową września, by już być na bieżąco. Wrzesień zaczął się dla mnie wyczekiwaną wystawą Zieleń to życie - jej termin mam zawsze zaznaczony w kalendarzu od początku roku i nawet jestem gotowa poświęcić dla niej wyjazd na działkę Tak też było i tym razem, ale o wrażeniach to wiem, że muszę napisać w osobnym wątku. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi chęci, by to zrobić, a wówczas dam znać. Dziś tylko pokażę, co ze mną z wystawy przyjechało. W tym roku na szczęście bardzo mało. Były lata, że potrafiłam obracać dwukrotnie, bo nie mogłam się zabrać ze wszystkim do domu
Przede wszystkim przyleciała ze mną ważka i osiadła w trawie Dekoracje tego typu są już w wielu ogrodach, chciałam mieć i ja swoją, która by pasowała do innych żeliwnych drobnych elementów na domku. No i chciałam żeby było to coś niewielkiego, delikatnego.



No a z roślinek skusiłam się tylko na knautię (świerzbnicę) macedońską Thunder and Lightning, która u mnie pewnie okaże się roślinką krótkotrwałą, gdyż lubi gleby zasadowe i nie lubi być zalewana. Ale nie mogłam się oprzeć urokowi tych amarantowych kwiatuszków, podobnych do driakwi, na tle pstrych liści Za nią w tle szałwia, którą dostałam siedząc sobie na leżaczku pod budynkiem wystawowym od pana likwidującego jedno ze stoisk - taka miła niespodzianka. No i zakupiłam jeszcze fotergillę amerykańską, ale ta jeszcze wciąż u mnie na balkonie, nie mogę się zdecydować, gdzie ją wcisnąć ...

Między polem, a lasem. 22:19, 19 wrz 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Jak myślicie, czy to fioletowe to jakaś wysoka szałwia?





Ale ja gapa jestem. Przecież to krwawnica. Wiedziałam, że skądś ją znam (mam u siebie)
Małymi kroczkami do celu... 13:41, 18 wrz 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Anda napisał(a)
Zamiast lawendy moglabys dac tam cos o fajnych, duzych szerokich lisciach. Moze jakies inne zurawki albo kukliki. A co to jest to z przodu o niskich, swiecowatych, zielonkawych kwiatiostanach?


Ewka to z przodu to biała szałwia, fajnie wygląda jak kwitnie, teraz jest średnio atrakcyjna. Żurawek wolałabym już tam nie dawać, wczoraj wywaliłam z innego miejsca trzy lata miały i okropnie wyglądały kukliki muszę poczytać w wolnej chwili co to za roślina
Zakręcony ogród 08:36, 18 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
makadamia napisał(a)
Korę rozsyp i tak - niech się chwasty nie sieją

Ja nie twierdzę, że chaos będzie na pewno. Ale jak dotąd widzę zadziwiającą zbieżność w naszych poczynaniach, więc jest szansa, że nadal tak będzie
A u mnie trend jest taki, że zmniejszam ilość gatunków na rabacie, za to powiększam ilość sztuk. Powoli mi to idzie, bo rozmnażam to, co się sprawdziło.
A drugi mój problem - ciągle sadzę za gęsto, rośliny ściśnięte robią busz i niezbyt ładnie wyglądają. No ale jakbym posadziła zgodnie ze sztuką, to by mi weszły ze trzy rośliny. I "całosezonowa atrakcyjność" idzie sobie wtedy w siną dal.


już raz zamówiłam paletę za 600 zeta i potem cała kora przekopana została Z drugiej strony to też inwestycja w dobrą kondycję roślin

No to faktycznie mamy wiele wspólnego Duża ilość sztuk jednego gatunku do mnie mówi. Tak jak ta dereniowa. Tam tak naprawdę nic nie rośnie a jest fajna Bardzo podoba mi się szałwia ale chyba nie u mnie. Teraz jak patrze na tą rabatę ona tam mi nie pasuję. Kierowałam się sprawdzonymi kompozycjami : szałwia + sesleria ale jakoś mi to nie gra wrrr.
Między polem, a lasem. 08:28, 18 wrz 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
wiklasia napisał(a)

pięć jesionów po wewnętrznej linii koła, po obrysie kosaćce?
pięć śliw i po obrysie szałwia?
szpaler, gaik, sadzone po siatce, po łuku - to widziałam, ale tak w koło, po okręgu sadzić drzewa to pierwszy raz się z czymś takim spotykam, no i nie wiem, ja bym się nie zdecydowała



Hmmmm........
Między polem, a lasem. 00:10, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
kawa8002 napisał(a)
Takie mam pomysły. Niestety inaczej nie umiem tego rozrysować


pięć jesionów po wewnętrznej linii koła, po obrysie kosaćce?
pięć śliw i po obrysie szałwia?
szpaler, gaik, sadzone po siatce, po łuku - to widziałam, ale tak w koło, po okręgu sadzić drzewa to pierwszy raz się z czymś takim spotykam, no i nie wiem, ja bym się nie zdecydowała
Jak feniks z popiołów 23:45, 17 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Toszko lubię żółty Nie przepadam za majtkowym różem i czerwienią.
Pamięć masz dobrą - pomysł był na sucholubne: perowska, szałwia, sedum, czyściec, stipa, krwawnik, monarda - może akurat nie wszystko razem w tym zestawieniu, ale takie padały propozycje co do nasadzeń.
A jak tam jest teraz z warunkami:
- jest sucho (bo spadek, bo korony drzew deszcz słabo przepuszczają deszcz, bo korzenie),
- myślałam, że bardzo słonecznie, ale niekoniecznie bo rano to i owszem tak, ale potem około południa drzewa zaczynają zacienianie;
- gleba - to nie gleba, mnóstwo w niej "dobra" wszelakiego nawalonego tzn. gruz itp. i ubita, bo dziecka tam ganiają
- istniejące nasadzenia zastane, dzikie: dąb - wprawdzie za płotem on ci stoi, ale wpływ na działkę mą ma(corocznie wysyp żołędzi, co kilka lat zwiększony wysyp żołędzi), czeremcha, klon (trzymany w ryzach w formie powiedzmy że swobodnie kulistej, bo gałęzie skracane - straszne baty wypuszcza jak róża i mocno chce przyrastać), i jeszcze jeden klon, i jesion.
- coś tam żyje pod ziemią, bo dziury do domostw są, z takich całkiem malutkich to mrowisk kilka podziemnych;
- liście na jesieni,
- na razie skarpa służy mi za suszarnię skoszonej trawy; przed wrzuceniem na kompostownik podsuszam trawę kilka dni ściółkując skarpę.

Jutro sfotografuję skarpę z bliska byś miała bardziej konkretny pogląd na sprawę.

Sąsiednia sąsiadka ma plan wyłożyć skarpę kamieniami, by na jesień tylko odkurzaczem dmuchnąć i mieć posprzątane.

Ja fantazjowałam by pseudo strumyk zrobić wykorzystując naturalny spadek terenu, ale mój mąż nie jest gotowy mentalnie na takie "fanaberie".

Jak masz jakiś pomysł to dawaj śmiało, bo ja jak na razie się poddałam.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 22:26, 16 wrz 2018


Dołączył: 15 kwi 2016
Posty: 25
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Morning Light. Do perowskii świetnie wygląda szałwia Caradonna, jest ciemniejsza. Prawie granatowa.



Oki, dzięki wielkie, tak będzie.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 22:25, 16 wrz 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77360
Do góry
Morning Light. Do perowskii świetnie wygląda szałwia Caradonna, jest ciemniejsza. Prawie granatowa.
Zielonym od linijki - ogród Ivony 11:51, 15 wrz 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
No i zostały rabaty na placyku z brzozami gdzie mam największe kłopoty bo brzozy tam chorują i kiepsko rosną
Rabata 1

Rosną : kilka brzóz, liriope, jarzmianki białe , szalwia Caradonna i liatry różowe.







Tam jakoś ciężko wszystko rośnie - najgorsza rabata u mnie Na zdjęciach widać jeszcze łyse placki. Najgorzej rozkręcają się jarzmianki i szałwia. Liriope fajnie już zarosła tylko ma troche żółtawe przypalone listki jak brzozy tam urosna to bedzie więcej cienia to może będzie zieloniutka.
Na tyłach liriope jak zakwitnie jest tam bardzo dominująca. Muszę ją trochę przerzedzić. Jak ja wytnę to tam się robi taki placek płaski co widac na tym zdjęciu.


Jest duża różnica w wysokościach miedzy trzcinnikami a rozplenicami i się zastanawiam czy tak może zostać czy dosadzić coś wyższego tam. Jakieś trawy.

Sam placyk na razie w budowie nieustającej

Jest jeszcze jedna rabata tam do realizacji w miejscu gdzie rosną derenie które musze stamtąd usunąc bo za mało tam miejsca na nie.

Ona jest po drugiej stronie placyku. Tam mialy być też liriiope i jarzmianki chyba ale teraz mam ochotę tam posadzić pełno stipy i dać jakiegoś kwiecia w nia ale niewiele np. szałwię albo jarzmianki białe też by chyba były.Tam jużrosną brzozy.Planuje tam albo laweczkę albo hamaczek. Bardzo mi się spodobaly te łany Stipy u Siakowej dlatego stipo siej się ile wlezie
Ogród z koniczynką 22:03, 14 wrz 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11144
Do góry
Koloru w ogrodzie dodają kwiaty doniczkowe...

na rabaxie zamieszkały krzesełka...

szałwia omszona, bardzo wdzięczna roślinka...kwitnie drugi raz...

eMuś zrobił mi stół do sadzenia doniczkowego, bym nie musiała się schylać...
Zakręcony ogród 14:31, 14 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Toszka napisał(a)


Może zacznijmy od poczatku
pisz szybciutko co masz na tej rabacie. Ilość sztuk podaj.

nienawidzę berberysów...całe ręce mam pokłute i podrapane


tym bardziej odpoczynek Ci się należy admiration wyjątkowo mnie urzejkają.

od lewej :
1 x tawuła shirobana czy jakoś tak
2 x zebrinus
3 x trzcinnik KF
5 golden tuffet
6 x szałwia
12 x sesleria
6 x red baron
3 x rozwar
6 x kocimiętka
3 x overdam
4 x Vanilla frise
3 x śweirk kulka
3 x żurawka bordowa
3 x świerk nidirormis

z boku rabaty od tej strony rosną :


3 x rozplenica hameln
1 x anabell
1 x poducha fifera
3 x bobo
6 x lawenda

uff troszkę tego jest. Bobo myślę stąd w ogóle wywalić bo za duży chaos tam panuję. Potrzebuje ładu i mniej gatunków
Mokradło... i mój ogród 09:08, 14 wrz 2018


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
DorKa napisał(a)

Dzięki za inf. spróbuję mojego przyciąc zanim przesadzę. Może się okaże ,że jednak pasuje na nigrowej jak będzie bardziej uczesany

Ja swoje cyprysiki dopiero po latach zaczęłam formować, bo bałam się je "uszkodzić" i podobały mi się takie małe i w nieładzie A szkoda, bo gdybym wcześniej zaczęła je formować może byłyby mniejsze?

DorKa napisał(a)

Baronesse i Pastella cudne Tyle,że w tym roku nie mam pomysłu na miejsce dla róż a wiosną zawsze za późno się budzę i już nie ma. Najlepiej jesienią sadzić. Zgadza się ?

Sadziłam na wiosnę i na jesień, nawet w lecie (z donic). W jesieni zwykle szkółki mają większy wybór róż. I z mojego doświadczenia wynika, że róże jesienne w następnym sezonie letnim piękniej kwitną, bo już są ukorzenione i wiosną szybciej rozpoczynają wegetację

DorKa napisał(a)


No weź Ja też się naszukałam chyba 2 miesiące. W końcu zamówiłam w jednej szkółce, w której nota bene wszystkie ogrodowiskowe drzewa były
Razem z nigrami wyjechałam z platanem Czekamy na fotki nowego nabytku. Gdzie posadzisz ?

Strach pokazywać, bo tam rosną przy siatce moje tuje zmarnowane w tym roku i jeden świerk serbski. Właśnie próbuję je reanimować. Wstawię foto przed i po Ale żeby posadzić Nigrę muszę przesadzić trzy trzmieliny na pniu. To jest taki róg działki, gdzie jednak brakuje czegoś wyższego, co przysłoniłoby te tuje i świerka. Rosną tam róże okrywowe Lovely Fairy + szałwia + rozchodniki, trzy berberysy Dart's Red Lady i miskanty. Może tam wcisnę okrywowe spod catalp?
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 23:21, 13 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Ja na kulkowisku mam wiosną Emeprorki. Dają czadu z buksami.
A potem jest szałwia. Tyle w temacie koloru

A z trzcinników będzie Pani zadowolona!


Emperorki były na tej rabacie w zeszłym roku i byłam zachwycona - dlatego powtórzę je tutaj Wykopałam je po kwitnieniu, bo i tak przesuwałam buksy, więc na nowo trzeba obsadzić tuilipki

Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 22:59, 13 wrz 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Kasia_CS napisał(a)


No taki pas trzcinników ma jakiś sens Trzcinniki ponoć szybko startują wiosną, więc jak zmężnieją to i podmurówkę powinny ładnie przesłaniać.

Jakoś mnie to kulkowisko cieszy i satysfakcjonuje Sama nie wiem, czy dodawać jakieś kffiutki, choć miałam wsadzić tam białe jeżówki Virgin. Chyba, że znajdę coś innego kwitnącego. Na pewno będą tam tulipanki EE, ale to wiosną tylko.

Wiem, że tu byłoby super z jakims konkretnym tłem, ale nie planuję. Rabata będzie miała chyba tylko tło z krzewów róż, bo poszerzać jej nie będę i nie zmieszczę nic żywopłotowego.


Ja na kulkowisku mam wiosną Emeprorki. Dają czadu z buksami.
A potem jest szałwia. Tyle w temacie koloru

A z trzcinników będzie Pani zadowolona!
Doświadczalnia bylinowo-różana 16:07, 13 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Ale fajna różana lekcja Wszystkie obejrzane. Ach, gdybym miała lepszą ziemię i więcej słońca! Zrobiłabym taką rabatę z samymi miedzianymi różami (Jude, Pat, Emma). Plus fioletowa szałwia. Tak mi się zamarzyło
Dzięki, Ewo, za informacje dotyczące oprysków jesiennych na róże. Pozdrawiam ciepło!


Fajnie, że sie przydają
Doświadczalnia bylinowo-różana 11:59, 13 wrz 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Ale fajna różana lekcja Wszystkie obejrzane. Ach, gdybym miała lepszą ziemię i więcej słońca! Zrobiłabym taką rabatę z samymi miedzianymi różami (Jude, Pat, Emma). Plus fioletowa szałwia. Tak mi się zamarzyło
Dzięki, Ewo, za informacje dotyczące oprysków jesiennych na róże. Pozdrawiam ciepło!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies