Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Tajemniczy Ogród

Kasia_CS 10:23, 28 paź 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Brzozowadziewczyna napisał(a)

na mojej leśnej ziemi lawenda słabo rośnie. Tu też dałam na próbę. I mimo odkwaszania, dolomitu, szału nie było.


no to łatwa sprawa - fajnie tak sobie zweryfikować coś na bank
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Brzozowadzie... 11:12, 28 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Biję się w mą wątłą pierś w ramach pokuty za pomyłkę.
Moja połowa leczy anginy lodami, bo powodują obkurczenie nabrzmiałych migdałków, a w upały wlewa w siebie wrzątek (tłumaczy, że na pustyni tak robią).
W czasie wakacji Staś był zdrów jak ryba. Szkoła jest wylęgarnią bakterii chorobotwórczych. Wniosek: Zamknąć szkołę!

Absolutnie zgadzam się z Twoją Połową - uwielbiam gorące napoje latem.Zwłaszcza kawę Tyle, że do tej pory nie wiedziałam, dlaczego
Wniosku nie powtórzę Stasiowi. Istnieje obawa, że w tych nudach chorobowych zmajstruje jakiś transparent Za to lody Mu podam. Dzięki!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:13, 28 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Kasiolaaa napisał(a)
ja tez mieszkam przy lesie i moja lawenda tez slabo rosnie niestety wiec u mnie podobnie jak u ciebie

Czyli coś w tym jest. Bo ja skaczę koło niej już trzeci rok i słabo. Wniosek nasuwa się jeden: wywalić
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:14, 28 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Kasia_CS napisał(a)


no to łatwa sprawa - fajnie tak sobie zweryfikować coś na bank

Tylko teraz trzeba tę weryfikację wcielić w życie, a tu już różne trudności jak te kłody pod nogi się sypią
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 10:06, 29 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ponieważ większość z Was zrozumie, to co napiszę, więc napiszę: Ze względu na moje zdrowie psychiczne, musiałam znaleźć jakieś zajęcie dla mózgu, w trakcie rutynowych działań wokół chorych, znudzonych dzieci, typu: podawanie syropku, płukanie gardła, psikanie gardła, mierzenie temperatury, wymyślanie zabaw typu stempelki z kartofli, ponowne zakładanie szlafroczków...dobra, reszta w domyśle... I znalazłam - projektowanie kolejnej rabaty do realizacji na wiosnę Już się siebie boję Do w/w realizacji czekają już rabaty północna i południowa. Teraz postanowiłam, że pójdę za ciosem i zaplanuję wreszcie całościowe wykończenie frontu.
Tak więc, stojąc przed domem widzę piękną rabatkę przy samochodach, dwie hortensjowe rabaty przed oknami (narazie dam im spokój), a po lewej rabatę sosnową z rodkami, która też już zaczyna wyglądać.
Pozostało do zaplanowania:
- irytująca rabata różana przy murku,
- samotny wiąz.
Pragnę wykazać silną wolę i spiąć to razem spójnym,i nasadzeniami. W związku z tym spod murka zostaną wywalone nie tylko lawendy ale też róże Bonica. Mam je tam kilka lat i po początkowym pieknym kwitnieniu, teraz już drugi rok jest bez szału. Mimo obornika, kompostu i nawożenia. Myślę, że ma na to wpływ niewłaściwa pielęgnacja z pierwszych lat - zupełn ie nie wiedziałam, które to dziczki i jak wykonać cięcie. Poza tym róże mogą być u mnie tylko jako subtelny dodatek - leśna ziemia nie jest dla róż.
W związku z tym, w czasie w/w czynności rutynowych w mojej głowie zrodziła się taka oto wizja(rabata pod murkiem wejściowym, widzę ją z kuchennego okna razem z rodkową pod sosnami: słoneczna, ok 10 m długości, ok 70 cm szerokości.):
- trzy kolumnowe drzewa (typu grab fastigiata - doszłam do wniosku, że wszystkie szersze po kilku latach będą tam źle wyglądać),
- pomiędzy nimi dwie pnące róże Ilse Krohn Superior - jedyne, co pozostanie z aktualnego stanu,
- w nogach grabów: kępy hakone Aureola, szałwii fioletowej wyższej i cisa Repandens. Te trzy rośliny wymieszane z sobą, mają za zadanie spiąć rabatę frontową (szałwie, cisy) z sosnową z rodkami (hakone Aureola).
I teraz pytanie do tych wytrwałych, co przeczytały tę przydługą wypowiedź pisemną - czy takie połączenie ma sens? Bo nigdzie nie mogłam znaleźć takiego
Foty paskudne, w deszczu przez okno właśnie cyknęłam. Ale lubię takie zdjęcia, bo uświadamiam sobie, jak różnie można pokazać swój ogród, hahaha Po lewej zaczyna sie już furtka i brama.

____________________
Agata.Tajemniczy ogród
makadamia 10:48, 29 paź 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
70cm!? No coś takiego to nie przejdzie!
Zestawienie roślin dobre, choć niestandsrdowe (słońcolubna szałwia i cieniolubny cis?) ale nie na tej szerokości.
Ile tego trawnika tam potrzebujecie?
Jakbyś rozrysowała ten front to można by było zaproponować coś konkretnego
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
sylwia_slomc... 11:06, 29 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
A ja patrząc na to zdjęcie mam nieodparte wrażenie, ze dosadzając drzewka będzie ciut zacienione i pociągnęłabym rabatę sosnową( to co dołem rośnie)pod ten murek właśnie. Po co tworzyć tam kolejne nasadzenie skoro całościowo byłoby z tego miejsca patrząc ok.
Pokaż jeszcze to samo od strony furtki i bramy.
Ewentualnie dosadziłbym między nasadzenia przeciągnięte pod murek spod sosnowej coś co rośnie na tej przy samochodach, wtedy te dwie rabaty sosnowa i przy samochodach spinałyby się pod murkiem, czyli obejmowały, otulały przedogródek jako całość.
Ale to tylko takie moje gdybania
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Brzozowadzie... 11:06, 29 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
makadamia napisał(a)
70cm!? No coś takiego to nie przejdzie!
Zestawienie roślin dobre, choć niestandsrdowe (słońcolubna szałwia i cieniolubny cis?) ale nie na tej szerokości.
Ile tego trawnika tam potrzebujecie?
Jakbyś rozrysowała ten front to można by było zaproponować coś konkretnego

Asia, Ty widziałaś moje rysunki i nadal każesz mi rysować?! No masochistka Dobra, coś tam wyżebrzę z tego trawnika, ale pamiętaj, że to ma być taka wąska rabata przy płocie pod murkiem
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:08, 29 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
sylwia_slomczewska napisał(a)
A ja patrząc na to zdjęcie mam nieodparte wrażenie, ze dosadzając drzewka będzie ciut zacienione i pociągnęłabym rabatę sosnową( to co dołem rośnie)pod ten murek właśnie. Po co tworzyć tam kolejne nasadzenie skoro całościowo byłoby z tego miejsca patrząc ok.
Pokaż jeszcze to samo od strony furtki i bramy.
Ewentualnie dosadziłbym między nasadzenia przeciągnięte pod murek spod sosnowej coś co rośnie na tej przy samochodach, wtedy te dwie rabaty sosnowa i przy samochodach spinałyby się pod murkiem, czyli obejmowały, otulały przedogródek jako całość.
Ale to tylko takie moje gdybania

Sylwia, ja dokładnie o tym myślę! Żeby pociągnąć hakonki spod sosen i przemieszać je z szałwiami z frontowej Więc to dobry pomysł, nie? Takie ujednolicenie mi się marzy. A te cisy niskie pomiędzy, to po to, żebym coś zielonego zimą widziała. Choć mogę pociągnąć też runiankę, co posadzona pomiędzy hakone pod sosnami.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:13, 29 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Przy zmianie laptopa wcięło mi niestety gdzieś stare zdjęcia, a teraz leje, trudno zrobić jakąś sensowną fotkę.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies