Akurat w niedzielę „pracowałam” nad ofertą roślin z pewnej szkółki . Na początek zaznaczam sobie różne rośliny, które później przechodzą dalszą rekrutację . Jabłonka Ola znalazła się w pierwszym wyborze. Czy przejdzie kolejne etapy? Nie wiadomo . Pochlebne rekomendacje z forum podwyższają szanse .

Chwasty dorodne to pewnie cokolwiek tam posadzisz będzie pięknie rosło
Na cień tam jeszcze poczekasz, więc klona będzie ci przypalało na razie (może nawet nie przetrwać). Ja kocham liściaste i sama nie mogę się zdecydować, są piękne jarzębiny (kolumnowy jarząb szwedzki albo inne o róznym kolorze korali, pięknie się przebarwiają jesienią), albo np jabłonka OLA albo klony red sunset (zobacz u Marty cho), albo dąb błotny green pillar. Jakoś same piękne jesienią mi się napisały.
O! i jeszcze pamiętam, w jakiejś realizacji Danusi pięknego, żółciutkiego miłorzęba Mariken chyba.

Sylwia dziękujemy bardzo za gościnę. Szkoda, że ta burza nas pogoniła troszeczkę, bo nie zrobiłam żadnego zdjęcia.
Drzewa kwitną przepięknie, a jabłonka Ola zaskoczyła mnie swoją wielkością.
I mam pytanie jaka u ciebie jest gleba jeśli chodzi o kwasowość? Podobno martagony lubią zasadowo a ja mam tak lekko kwaśno.

Ta też śliczna, ładny ma pokrój

Tak, w czwartek lecę na kilka dni, eM w domu zostaje (to już nasza tradycja ), dziękuję za życzenia . Akumulatorki się przydadzą (naładowane), bo pracy mam jak zwykle za dużo. W przyszłym roku żadnej nowej rabaty nie robię. Ani centymetra .

Ach, Haniu piękne te Twoje ujęcia.
A hortensje to istne potwory.
Bardzo podoba mi się Twój ogrodowy styl.

Haniu, zajrzysz do mnie i coś podpowiesz?

Specjalnie dla Asi/Margerytki
Jabłonka Ola
Ma tendencję do bycia stożkiem.
Cięcie jak u typowych jabłonek: zimowe/wiosenne i letnie. Wycina się gałązki rosnące do środka, krzyżujące się. Pozostałe skraca się wedle potrzeb.



Bardzo obficie kwitła wiosną. Jabłuszek ma multum. Gałązki opadły pod ich ciężarem.

Piękna ja jabłonka Ola, zatrzęsienie kwiatów! Hessei tnę co roku a i tak pięnie kwitnie, choc faktycznie tnę na jesień. Widzę że susza okrutna ...