Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "odwodnienie"

Pomysł na ogród 21:17, 13 kwi 2013


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
dziś rano wreszcie można było sprawdzić jak system podlewania przeżył pól roku zimy
i jak zadziałało odwodnienie systemu
nie stosowałem powszechnego przedmuchania systemu sprężonym powietrzem , a postawiłem na odwodnienie zlokalizowane 1,5 metra pod ziemią - tuż przy ujęciu wody z pompy - w studzience
szczerze mówiąc miałem pewne obawy - bo gdzie bym nie czytał to wszędzie i wszyscy stosują kompresor
a i zima była długa i sroga
ale powiem Wam ,że się udało i bez najmniejszych strat wszystko zadziałało bez najmniejszego problemu
muszę się więc zabrać za podłączenie sterownika i czujnika deszczu - leżą i czekają sobie w pudełkach
Po prostu ogród... 22:26, 06 kwi 2013


Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 3460
Do góry
Witaj Sylwio! Mam takie pytanie do Ciebie: Jak "robiłaś " odwodnienie w okół domu .Widzę że jest że żwiru co dawaliście pod spód? Napisz mi krok po kroku bo nigdzie nie mogę tego zajść. Dzięki i pozdrawiam
Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 19:40, 22 mar 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Danusiu, dokładnie napisałaś to, co pomyślałam sobie: to nie ma być odwodnienie, osuszenie, a po prostu odprowadzenie wody deszczowej do gruntu.
A proszę poradź, bo się zagubiłam: czy skrzynka rozsączająca to też dobre rozwiązanie? Co byłoby najtańsze?
Na marginesie: okazało się, że pnącze znajomej padło, bo zostało wykopane podczas zakładania drenażu dookoła fundamentów, a nie bo uschło. I tak powstają plotki
Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 12:44, 22 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Załóż najwyżej studnie chłonne albo biobloki na końcu odprowadzenia wody z rynien. To po prostu nie ma być drenaż czyli odwodnienie działki a odprowadzenie wody deszczowej z dachu i ma być ta woda zatrzymana na działce.

To są dwie różne sprawy. Odwodnienie zakłada się na terenach podmokłych, słabo przesiąkliwych.

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 12:40, 22 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Wkleiłam to pytanie do innego wątku https://www.ogrodowisko.pl/watek/1871-odwodnienie-ogrodu?page=3#post_7
Rabaty podwyższone 12:09, 03 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Jeszcze tutaj jest o tym

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1871-odwodnienie-ogrodu?page=2#post_3
Nowy ogród, kilka pytań. 16:54, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Przeniosę ten post tutaj, do odwodnienia

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1871-odwodnienie-ogrodu
Hirutkowy raj:)) 12:07, 30 sty 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
irena_milek napisał(a)
I powiem co inni, wszystko zmierza ku lepszemu ciekawa jestem łązienki i ciut zazdroszczę, teraz taki wybór i tyle pomysłów, jednak minus jest, bo można zgłupiec i nie wiadomo, co wybrać!
Hiro pięknie komponuje z krajobrazem, bardzo śnieżnie, ale i do was odwilż idzie...o hoście pamietam


Irenko dla Hira zima to raj Łazienka jak pisała wyzej juz tuż tuż - dla nas to podstawa bytu w domu Oj wybór wszystkiego to dla mnie mordęga ,gdybym urządzała 3 domu to co innego
Oj troche duz dzisiaj wody ,kopiemy odwodnienie aby nas nie zatopiło
Dziekuje za hostę
Będzie pięknie...za jakiś czas 16:19, 24 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Poza tym, przejrzałam Twój wątek....Podstawowy bład jaki robisz to skupiasz się na fragmencie ogrodu.....
Trzeba to traktować jako całość. Musisz sobie nazyrować cały ogród, wyznaczyc rabaty, punkty strategicvzne takie jak ścieżki (o ile będą), altanę, grill/ognisko/plac zabaw dla dzieci..... Jeżeli takich miejsc nie ma lub nie planujesz wyznacz rabaty. Ale nie kawałek a całosć.... Musisz wiedzieć jaki chcesz kształt... czy chcesz jakies drzewa, jakie kolory w ogrodzie.....

Przede wszystkich polecam pkt. 6 z Danusiowego poradnika, naucz się go i powtarzaj jak mantrę

Ja mogę troszkę podpowiedzieć ale, że jestem amatorem to muszę mieć przynajmniej ten podkład w kartkę


Małgosiu, właśnie dlatego poprosiłam Asię, by poczytała Danusine projekty i realizacje, a przede wszystkim dekalog.
Asiu chciałam byś sama wpadła na to, że ogród, chociaż mniej więcej trzeba zaplanować w całości i traktować jako całość. Inaczej zawsze będziesz niezadowolona i będziesz poprawiać w nieskończoność.
Asiu, planując cały ogród odkryjesz, że być może wszystkie twoje zakupione rośliny znajdą w nim miejsce. Ale niekoniecznie na jednej rabacie. Z tych roślin zapewne wspólnymi siłami stworzymy kilka rabat
Wrzosy pod wierzbą niezbyt pasują, bo wierzba nie jest kwasolubna, a wrzosy tak. Za kilka lat wierzby zaczną marnieć najprawdopodobniej... i jak znam życie, wszystkich chorób będziesz się doszukiwać lecz do głowy nie przyjdzie ci, że wina leży w odczynie podłoża.
W moim ogrodzie też jest wysoki poziom wód gruntowych. W takich przypadkach dobrze jest najpierw zrobić odwodnienie. I dalekosiężnie wyjdzie to taniej niż ciągła wymiana roślin, rozczarowanie i wydawanie pieniędzy.
Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 21:50, 10 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ja mam odwodnienie z rynien doprowadzone do studni chłonnych dość głęboko.
Igiełkowy ogródeczek 20:55, 09 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
A powiedzcie mi jak sie pozbyć trzciny? Pozbyłam się zielska, skrzypu itp. ale trzciny nie mogę, ma bardzo rozwiniety system korzeniowy. Jak mój M kopał pod odwodnienie rowek to dokopał sie do korzeni trzciny na głebokości ok 60 cm, były grupe i twarade jak bambus...co z nią robić jak się pozbyć tego "dziada"
Moje zmagania ogrodowe 20:53, 08 sty 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Gosiu, podpis widzę że już działa u nas mimo odwodnienia tak się robiło, bo mamy tak cudnie zrobioną drogę, że ogród jest niżej i wszystko do nas płynie, wiosną mają kłaść kostkę i trochę obniżyć i wtedy zrobimy ogrodzenie z przodu, więc odwodnienie powinno dać radę przy normalnych opadach.
Dorota, na szydełku tez robię, ale w robieniu na drutach mam większą wprawę, a i szydełka mi się gdzieś pogubiły przy przeprowadzkach, ale w wakacje odszukam
Moje zmagania ogrodowe 19:52, 08 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Ewelinka231281 napisał(a)
Witam!
Zgadnijcie - znowu u mnie pada. Jukę wczoraj poprawiłam, dziś wygląda tak samo, a nad ogródkiem chcę mi się płakać.


U nas też tak było, po każdym deszczu za domem było jezioro, a ogródek pływał. Mąż w ubiegłym roku zrobił odwodnienie i podłączył dren do studni która znajduje się na naszej posesji. Pięknie tu u Ciebie z pewnością zajrze do Ciebie częściej
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:27, 04 sty 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Jak to co z bukszpanami? U Agi musza być ideaaaaalne!!! A przecież plantację pod nosem mamy


Bukszpany brązowieją....

A żebyś wiedziała W tym kole zwłaszcza uparłam się, że mają być ładne, a nie takie brązowiejące (jak ja nienawidzę tego koloru wrrrrr ). Dlatego M. zrobi odwodnienie na tej rabacie - choć próbował się wymigać, ale przypomniałam mu, jak Tobie opowiadał, że to takie proste przecież i konieczne do zrobienia... No i nie miał wyjścia - mam Ciebie za świadka Poddał się wreszcie i odwodnienie wpisane na 1. miejscu na liście "Do zrobienia"
Mój ogród 12:09, 19 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bożenko.. poczytałąm u Irenki....
EPODLAS napisał(a)
Irenko, miałam z Misią problem. Dostała kaszel, tak jak człowiek. Poszliśmy z nią do weterynarze, dostała dwa zastrzyki i tabletki i nic nie pomogło. Poszłam do apteki, opisałam jakie mój piesek ma problemy, farmaceutka poleciła mi tabletki, bierze 3 dzień i jest już dużo lepiej. Miałam iść na kontrolę, ale już nie pójdę. Mam nadzieję, że jeszcze z dwa dni i będzie całkiem dobrze. Pierwszy raz mój pies kaszlał jak człowiek.

Kaszel u psa.. to również oznaka problemów z sercem...... Przy sercu zbiera się woda w płucach.... My też nie wiedzieliśmy co się dzieje z psem... aż weterynarz kazał zrobić ekg.... bo kaszel to może być serce.. Do tej pory od kilku lat bierze tabletki... przez ostami miesiąc czy dwa było mu lepiej to odstawiliśmy leki.. i znów pogorszenie i znów kaszel..... dostał leki na serducho, na odwodnienie i na uzupełnienie potasu.. i już lepiej.... ale wcale nie rewelacyjnie ....
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 20:38, 18 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Do góry
popcarol napisał(a)
Agatko!

1/w zimie się zastanowię z której strony da się ciachnąć trawnik za domem i co tam ewentualnie posadzić - marzy mi się szpalerek hortensji. Czy one mają głębokie korzenie? Co do trawnika... w tym roku zupełnie odpuściłam.. w ubiegłym nalatałam się z nawozami, kilkukrotnym grabieniem filcu po zimie, podlewaniem, a potem wyjechaliśmy na wakacje i nie było czego ratować bez automatycznego nawadniania w lecie to masakra...zwłaszcza że pod większością trawnika jest odwodnienie zrobione i przy tarasie studzienka gdzie wypompowywana jest woda w nadmiarze uroki GWC...
2/kanciki przed domem wczoraj ciachnięte! Za domem - yy nie wiem kiedy, może w sobotę
3/mnogość gatunków - przykro mi ale i tak bardzo się ograniczam niby się znam, wizję częściowo mam, ale ograniczyć BARDZIEJ... hmm może kiedyś
4/przy tarasie - był Rh na pniu, zabiłam własnoręcznie nadmiarem nawozów... tam generalne porządki się szykują, miały być w tym sezonie... ale zawsze było co innego do zrobienia, poza tym szkoda mi wyrzucić tych roślin od Babci
5/róg przy kominku od reku okrągły, z góry pewnie nie widać tam gdzie trampolina - na razie nic nie ruszam, bo jak dokupimy działkę za nami to i tak bym musiała wszystko przeorganizować, więc ta część "na potem"
6/Nad ławeczką gniazdko z prądem jest, pomyśleliśmy Ciurkadła tam nie chcę, bo cień cały czas i bym sobie komary pewnie hodowała.. ale pergolę z hortensją pnącą jak najbardziej (hortensja kupiona, pergola nie..)
7/w poletko żurawkowe powsadzam róże - zamówiłam za dużo oczywiście, wszystkie mi się nie zmieszczą przed domem, poza tym Graham Thomas ma żółte kwiaty więc przed dom nie pasuje do bieli i różu (haha, teraz jest tam głównie żółto - przez rudbekie

8/róg tarasu od wschodu - proszę o wyjaśnienia:
Wzdłuż domu są 4 duże bukszpany, z hostami i dąbrówką rozłogową, między nimi hortensje ogrodowe które zawsze marzną więc ich nie widać
Po lewej za szpalerkiem bergenii są 3 cisy - mają stworzyć ekranik (kiedyś):
Tam gdzie worek muszę zaokrąglić bardziej rabatę, rosną tam borówki wysokie. I kształt między cisami a tarasem też - jak??

Przy tarasie - jak pisałam - nadal koncepcji i sił przerobowych brak; jest szpaler z 70 cisów których nie widać i mnóstwo roślinności którą powinnam wyeksmitować ale nie mam serca...
yyy na wiosnę się zajmę (rok temu mówiłam to samo...)
Te ciemne roślinki przy bukszpanach to dąbrówka rozłogowa.


Heej
-Czy hortensje głęboko się korzenią? Dobre pytanie! Nie mam pojęcia... Obstawiałabym pół metra, ale strzelam totalnie
- Z trawnikiem to wiem, że masakra. W ogóle jestem zdania, że jeśli się nie ma nawadniania, a najlepiej nawadniania, trawnika z rolki i dobrej ziemi pod spodem to trawnik zajmuje najwięcej czasu spośród wszystkich prac ogrodowych!
- Kanciki ciachnięte? No to super! Pewnie zaraz natrafię na dokumentację
- Rośliny od Babci - rozumiem i w ogóle się nie dziwię...
- Róg przy regu..hehe, no tak, on jest zaokrąglony, ale miałam na myśli taki konkretny ŁUK Ale ok - lepiej poczekać na nową działeczkę
- Dąbrówka rozłogowa - czy ona ma przez cały sezon takie czarne listki? Podoba mi się!
- Róg tarasu od wschodu :


Buziaki
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:02, 17 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Agatko!

1/w zimie się zastanowię z której strony da się ciachnąć trawnik za domem i co tam ewentualnie posadzić - marzy mi się szpalerek hortensji. Czy one mają głębokie korzenie? Co do trawnika... w tym roku zupełnie odpuściłam.. w ubiegłym nalatałam się z nawozami, kilkukrotnym grabieniem filcu po zimie, podlewaniem, a potem wyjechaliśmy na wakacje i nie było czego ratować bez automatycznego nawadniania w lecie to masakra...zwłaszcza że pod większością trawnika jest odwodnienie zrobione i przy tarasie studzienka gdzie wypompowywana jest woda w nadmiarze uroki GWC...
2/kanciki przed domem wczoraj ciachnięte! Za domem - yy nie wiem kiedy, może w sobotę
3/mnogość gatunków - przykro mi ale i tak bardzo się ograniczam niby się znam, wizję częściowo mam, ale ograniczyć BARDZIEJ... hmm może kiedyś
4/przy tarasie - był Rh na pniu, zabiłam własnoręcznie nadmiarem nawozów... tam generalne porządki się szykują, miały być w tym sezonie... ale zawsze było co innego do zrobienia, poza tym szkoda mi wyrzucić tych roślin od Babci
5/róg przy kominku od reku okrągły, z góry pewnie nie widać tam gdzie trampolina - na razie nic nie ruszam, bo jak dokupimy działkę za nami to i tak bym musiała wszystko przeorganizować, więc ta część "na potem"
6/Nad ławeczką gniazdko z prądem jest, pomyśleliśmy Ciurkadła tam nie chcę, bo cień cały czas i bym sobie komary pewnie hodowała.. ale pergolę z hortensją pnącą jak najbardziej (hortensja kupiona, pergola nie..)
7/w poletko żurawkowe powsadzam róże - zamówiłam za dużo oczywiście, wszystkie mi się nie zmieszczą przed domem, poza tym Graham Thomas ma żółte kwiaty więc przed dom nie pasuje do bieli i różu (haha, teraz jest tam głównie żółto - przez rudbekie

8/róg tarasu od wschodu - proszę o wyjaśnienia:
Wzdłuż domu są 4 duże bukszpany, z hostami i dąbrówką rozłogową, między nimi hortensje ogrodowe które zawsze marzną więc ich nie widać
Po lewej za szpalerkiem bergenii są 3 cisy - mają stworzyć ekranik (kiedyś):
Tam gdzie worek muszę zaokrąglić bardziej rabatę, rosną tam borówki wysokie. I kształt między cisami a tarasem też - jak??

Przy tarasie - jak pisałam - nadal koncepcji i sił przerobowych brak; jest szpaler z 70 cisów których nie widać i mnóstwo roślinności którą powinnam wyeksmitować ale nie mam serca...
yyy na wiosnę się zajmę (rok temu mówiłam to samo...)
Te ciemne roślinki przy bukszpanach to dąbrówka rozłogowa.
Ogród - podmokły, gliniasty teren 08:38, 18 wrz 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Jak dobrze, że namalowałeś obrazki, bo wiem o co chodzi

Pomysł jest dobry, zwłaszcza jeżeli jest u Ciebie spadek. Jeżeli masz w miejscu, gdzie spłynie woda np. płot z murkiem w ziemi to dobrze byłoby zrobić odwodnienie, gdzie ta woda by odpływała, bo Ci się rośliny utopią
Co z tym ogródeczkiem począć 23:18, 16 wrz 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
witaj ewo . przeczytałam wątek od deski do deski i aż mi wstyd że tu nie zaglądnęłam wcześniej.
od razu zaczynam od hortensji . masz je posadzone tak dokładnie pod cyprysikami lawsona , czy tylko tak fotki wyszły .
wg mnie dużo lepiej by to wyglądało jak posadzisz w przestrzeni widokowej między cyprysami .zamiast sztukować thują daj tam miskanta gracimulus . innego nie doradzam , bo dla wyższych jest mało miejsca i zdominują widok.
co do morning light przed hortensjami , to znowu mam obiekcje , bo wcale to nie taka niziutka roślina- on dorasta do 1m. a hortensje w cieniu mogą nigdy nie osiągnąć tej wielkości . postaw na owies wiecznie zielony.
- na ceglana ścianę puściłabym od kąta zaczynając hortensje pnące . nie zajmą ci miejsca na ziemi , ale utworzą tło ( 3 szt )
- z tego co doradziła ci Marta nie wyjdzie sprawa z Rh pod ścianą . to nie możliwe , bo tam zawsze jest odwodnienie i za sucho . po za tym mur sie nagrzewa a Rh tego nie nawidzą
- ja dla kontrastu zaproponuję ci pod hortensje rozchodnik matrona w kolorze bordo i szałwię omszoną w zestawie z kilkoma żurawkami bordo . i to samo możesz dalej zastosować pod murem .

nie stosuj duzo gatunków . tyle ci starczy żeby efekt był fajny , spokojny


OgRodOwY zawrót głowy (3) 22:46, 02 wrz 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 51
Do góry
Witam wszystkich miłośników zielonego koloru

Na początku może napisze o tym jak tu się znalazłam....wszystko zaczęło się od przeczytania blogu kwiatuholandii to jej blog sprawił, iż zapragnęłam mieć coś więcej niż tylko trawkę w ogrodzie i drzewka. Właśnie w ten sposób do tej pory postrzegałam ogród. Teraz jest to coś więcej, myślę, że przy Waszej pomocy stanie się ważną przygodą życia.
Choć na razie jestem całkiem zielona nie mam pomysłu jak rozplanować, a co dalej za tym idzie wykonać mój bajkowy ogród wierzę, że się uda , nie ukrywam, że liczę na Waszą pomoc Mieszkamy razem z M już ponad rok w naszym nowym domku, stwierdziliśmy, że to już czas najwyższy żeby zadbać o nasz kawałek ziemi.
Początki nie były łatwe, ale na dzień dzisiejszy zrobione jest już odwodnienie, kostka, nawodnienie i posiana trawa (nie jest to niestety jeszcze trawnik marzeń). Oddzielona jest również rabata ekobordami od trawnika zdjęcia poniżej.

I tu można powiedzieć skończyła się nasza wiedza o ogrodnictwie, zakupiliśmy już dość duża ilość drzewek iglastych, ale nie wiemy, co znimi zrobić (to znaczy, w jaki sposób jej rozmieścić na rabacie).
Nasze nowe nabytki to:
- Tuje szmaragdy 30 sztuk
- Jałowce 9 sztuk
- Sosny czarne 2 sztuki
- Jodła koreańska 1sztuka
- Świerki kłujące 3 sztuki
- Sosna bośniacka 1 sztuka
- Limba 1 sztuka
- Cyprysy 2 sztuki
- Conica 1 sztuka
- Bukszpany 3 sztuki i inne nieznane
Proszę wszystkich o pomoc o propozycje i koncepcje w jaki sposób jej posadzić



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies