Jest bardzo zadbane i chwała Ci za to. Teraz rozumiem, ale tak sobie myślę, że całe szczęście, że u nas ja decyduję co i jak. Witek mi pomaga w realizacji i nie kwestionuje, najwyżej potem znowu zmieniamy.
Teraz wiem dlaczego fale powstały
Ale może wydzielić M jego własny kawałek przestrzeni?
Zamiast róż posadź np. cztery trzmieliny żółte na pniu, tylko muszą mieć proste pnie, bo powyginane będą kiepsko wyglądały. Pod nimi mogą być żurawki. Będzie kolorowo i zimozielono. A różankę posadź w innym miejscu, dodaj do niej tak jak w ogrodzie zimozielonym. Zaraz podam link.
Pod róże porządnie przygotuj teren, wykop głęboki rów, zapraw go próchnicą z przegniłym obornikiem i posadź głęboko, żeby miejsce szczepienia było pod ziemią. Daj im towarzystwo, same róże nie wyglądają dobrze. chyba że jest ich bardzo dużo i w jednorodnych odmianach. Czyli całe pola czerwone lub różowe itp.
Na tej stronie na dole szukaj co rośnie z różami i zobacz jak ładnie to wygląda. Są trawy, lawenda, jeżówki, werbena patagońska no i obeliski ze stali, ale one nie muszą być. Porównaj te rabaty, moja jest kolorowa, Twoja bez dodatków. I choć nawet by kwitły róże to i tak nie będzie miała wyrazu. Uzyskasz go poprzez dobrą pielęgnację róż i bogate towarzystwo dla nich. Kopiuj do woli
To była średnia z dwóch stron, dwóch różnych osobowości i dwóch pomysłów na ogród wliczając w to wygodę i koszty sugerowane od jednej ze stron oraz próba przekonania do szaleństwa i rozmachu przez drugą stronę ;P.
Ja chciałam działać bliżej środka działki, a M bliżej granic. Ja chciałam suchy potok, (zaszaleć jak koleżanka u której później zobaczyłam suchy potok który mi się szalenie podobał https://www.ogrodowisko.pl/watek/785-moje-marzenie?page=5 ), a M chciał skromne rabatki bez zbytniego szału i dziwności.
I jak widzisz Danusiu wyszło co wyszło. Ale i tak jestem z nas dumna bo wyszło cokolwiek, a mogło nie wyjść nic. ;P
A do nas serdecznie zapraszam, może nam doradzisz jak połączyć praktyczność mojego M z moim szaleństwem.
Danusiu jesteś wielka chciałem ci po dziękować że nam dajesz taki przykład że nie można nigdy mówić że skończyliśmy tylko że zawsze może być lepiej i że zawsze możemy zacząć zmieniać swoje ogrody czy jest młody czy stary tylko trzeba chcieć dobrze że grube rzeczy skończyłem wcześniej bo teraz bym tego nie zrobił coś mnie choroba strasznie długo trzyma wiesz że zawsze byłem twoim wielbicielem i ubóstwiam twoje rewelację hi hi hi hi