Na cypelku logicznym byłoby przedłużenie nasadzeń z wysokich hortensji. One już tam rosną, ale posadziłam je zbyt blisko rozrastających się wysokich krzewów. Za mało miały miejsca, aby się należycie wyeksponować. Cudów już w tym miejscu nie wymyślę. Trzeci raz modernizuję to miejsce.
Na owalu rośnie rozplenica Pauls Giant. Jest bardziej zwiewna (miękka) od Hammeln.
Ta konieczność modernizacji rabat nieco mnie męczy. Bardziej pociągające jest omiatanie ogrodu niż konieczność przeprowadzania korekt. Bylinowe ogrody świetnie się sprawdzają w wypadku ogrodów rekreacyinych. W przypadku ogrodu przydomowego trzeba pamiętać o tej połowie roku, w trakcie której byliny nie wyglądają w stopniu wystarczającym za uznanie ich jako ozdobnych (edit: zwłaszcza jeśli brakuje atrakcyjnego zapożyczonego krajobrazu).
Takie mam dylematy.
no żeby nie było tylko zwierzakowo... na froncie przenioslem bodziszki w inne miejsce i zastapiłem jezówkami i selserią jesienną + troche rozchodników które się męczyły w innych miejscach.. świerk usycha dołem i chyba go wywalę...jedna thuja danica tez uschła u coś muszę wsadzić w dziurę...
cos słabo rozplenice kwitną...
ta rabata do poszerzenia na wiosnę i dosadzenia ... z tej strony rozchodniki i rozplenica trochę rzadzej bo za gęto...i może jeszcze hortensje przeniose z innego miejsca bo źle rosną..
z tej strony dodam szałwie i stipę...bo linia rabaty nie za dobra i nawet kiepsko sie kosi
Rabata dluga ok 18-20 m
Srodek pustawy bo bhyly tetrisy. Zabralam wszystko co nie bylo budleja rozplenica i rozchodnikiem.
Dosadzilam powyższe aby ujednolicic bo lubie takie dlugie monotematyczne rabaty.
Aniu kocimiętkę mam drugi sezon, w tym roku kępa jest zdecydowanie większa. Ładna, gęsta, zwarta. Niezbyt wysoka, tak między 30 a 40 cm. Bardzo długo kwitła, ma cudny kolor. Zdecydowanie ci polecam tę odmianę Purssian Blue. Ja swoją kupiłam w LM.
O którą trawę pytasz? Po prawej jest rozplenica Hameln, między kocimiętką jeżówki, z lewej hakone Beni Kaze.
I dobrze, że czujesz dumę, efekty Waszych prac naprawdę są niesamowite
U mnie rozplenice jeszcze kwitną, ale to przeważnie właśnie młode, albo „siewki”, albo z podziału.
Najstarsza moja rozplenica (chyba 5 lub 6- letnia) ma jeszcze „kotki”, ale rzeczywiście mniej, niż w ubiegłych latach.
Hehe masowe rozmnażanie i ukorzenianie już za mną
Fajnie że i tobie udało się ukorzenić hortensje
Rozchodniki wolę dzielić bo szybszy efekt jest ale na początku jak miałam gołą ziemie to i z gałązek ukorzeniałam.
Ja mam sporą działkę i sporo roślin potrzebowałam.
Teraz to już ukorzeniam to co potrzebuję Ogólnie to jest bardzo budujące jak idziesz po ogrodzie i oglądasz jak z małej sadzonki kolosy porosły
Po kotkach myśle że je mam. Chyba 5 szt. Małe jeszcze bo sadziłam chyba w czerwcu. Zabrałam zbieranke roslin ze środka budlejowej i tam je dosadzałam na przemian z budlejami.
Dam zdjęcie u mnie.
Twoje są przepiękne i liczę że moje też takie będą.
Dziękuję.
Też myślę, że za dużo jeżówek tutaj akurat, te małe się rozszalały, muszę poszukać limonkowym innej miejscówki albo zadołuję na zimę, bo chcę jeszcze dorabiać rabaty
Z cisów hoseri będą kostki o różnej wysokości stąd teraz dużo się ich wydaje.
Tak wiążę rozplenice na zimę choć łatwo nie jest
To świeża rabata i ją testuję ale uwielbiam będą korekty - wiadomo, z tym, że poczekam do przyszłego sezonu.
Trochę za dużo z czegoś trzeba zrezygnować. Nie wiem jakie tam są odstępy.miedzy rozplenica a jeżówka chyba niższa. Czy te cisy to będzie żywopłot taki niski też ich jest dużo.
Jeżówki zżółkna ok połowy września coś zwiewnego posadz gaura biała kwitnie do mrozów. Czy rozplenice wiążesz na zimę?
To jest jesienna fotka a trawa to Moudry taka wyprostowana bo młoda jeszcze była
(Takie na szybko z rozchodnikiem znalazłam)
Tak wygląda a na jesieni jak wyżej post