Żeby nie było tak biało /no właśnie/ chodzi mi o bratki kupiłam kilka żółtych
dwie doniczki schowałam do domu a jedną zostawiłam na oknie w takim zacisznym miejscu - zobaczymy - taka próba wytrzymałości

kupione w woreczkach irysy i lilie wysadziłam do donic ale te zabrałam do garażu
marzy mi się ścieżka z irysami - będę szukać lokalizacji
Nosi mnie strasznie !!!!!
Ten pieris tak cudnie kwitnie, nie okryłam a takie już są piękne pączki, w ub roku nie kwitł
a tak wyglądał 21 kwietnia 2016 r.