Dzisiejszy raport z wysiewów

Pomidorki się dobrze mają Pokazała się już nawet jedna papryka i trzy pory

Selery już dość dobrze widoczne są. Nie trzeba na nie przez lupę patrzeć Nie wiedziałam, że to takie maleńkie konusy są, ale dzielnie wyciagają łebki do światła

Wendy79 napisał(a)

Moje bakłażany i słodka papryka na podobnym etapie. Chili dopiero wysiewałam w tym tygodniu.

Będę w weekend już pikować swoje wysiewy. Podrosły ładnie.

No wieje bardzo i straty są. Dodatkowo zimny wiatr wysusza ziemię.
Alicjo zasiewy w tunelu przykryj agrowłókniną wiosenną.
Powschodziła u mnie papryka wysiana 1 marca.
Pozdrawiam

Zagajanka napisał(a)

A jak tam wasze wysiewy?

Moje bakłażany i słodka papryka na podobnym etapie. Chili dopiero wysiewałam w tym tygodniu.

Dorotko Zawsze jesteś bardzo miła, dziękuję
Anusia myślę że poselekcjonowałam dobrze, już mi wzeszły białe i Candy zaczyna , no i papryka też


Dzisiaj znów trochę porobiłam porządków, ale to jeszcze nie koniec, wszystko mnie boli, ech .. na szczęście, wiosna wcześnie się zaczęła więc będzie długa

Najważniejsze że dotarły Alicjo bo już się martwiłam i planowałam ponownie wysłać.
Ta papryka szybko rośnie więc spokojnie urośnie. Będziesz się jeszcze cieszyła obfitymi plonami. W Twoim ogrodzie zimowym będzie miała dobre warunki.
A ja dla siebie jeszcze nie wysiałam. Zupełnie zapomniałam, a ona taka ozdobna jest i można ją wykorzystać do donic.
Pozdrawiam Alicjo

cd. Orientacyjny czas wschodzenia nasion warzyw:

Oberżyna (Bakłażan) 5-10 dni
Lubi mieć bardzo ciepło podczas wschodzenia - najlepiej powyżej 22 st. Gdy wzejdzie, temperatura może być niższa (18-20 st.).

Ogórek 5-10 dni
Nasiona muszą mieć ciepło - najlepiej od 22-24 st. Potrafi też wzejść w około 13 st., ale trwa to dłużej i słabo rośnie.

Okra 7-14 dni
Okra jest warzywem ciepłolubnym i bardzo lubiącym słońce. Nasiona wschodzą w temperaturze od 20 st.

Papryka 6-10 dni
Nasiona muszą mieć ciepło podczas wschodzenia - najlepiej od 22-24 st. Siewki dobrze rosną w około 20 st. Papryka jest rośliną wybitnie ciepłolubną. Jednak jej nasiona potrafią przetrwać bardzo duże mrozy w kompoście i wzejść jako samosiewki. Takie siewki bardzo rzadko zawiązują owoce, ponieważ polskie lato jest na to za krótkie (dlatego trzeba przygotowywać rozsadę).

Pietruszka 14-28 dni
Kiełkuje nawet od 2 st. To warzywo lubiące chłód. Rośnie słabiej i ma zniekształcone korzenie, jeśli ma za ciepło.

Pomidor - 5-10 dni
Nasiona podczas wschodzenia powinny mieć co najmniej 20 st. Gdy mają za zimno (bo potrafią też wzejść już w około 10 st.), nie mogą pobierać z ziemi fosforu. I robią się fioletowozielone.

Por - 10-20 dni
Do szybkiego kiełkowania potrzebuje temperatury od 16 st. Gdy wzejdzie, może być niższa - od 12 st. Potrafi też wykiełkować w temperaturze o 10 st. niższej, ale wtedy trwa to znacznie dłużej.


Roszponka - 7-14 dni
Aby wzejść, potrzebuje ok. 10 st. Gdy się zazieleni, jest całkowicie mrozoodporna. Bardzo łatwo rozsiewa się sama. Jeśli siejemy z torebki, to najlepiej wczesną jesienią - w lutym i marcu będzie gotowa do jedzenia.

Rzepa - 4-6 dni
Kiełkuje od 2 st. Siewki też dobrze rosną w tej temperaturze. W okolicach zera mogą wymarznąć. Od razu po wysianiu, grządkę najlepiej przykryć włókniną, a jej końce przysypać ziemią (w ogóle nie należy jej usuwać aż do zbioru, więc trzeba zostawić sporo luzu na liście). Dzięki temu rzepy nie zaatakuje pchełka.

Rzeżucha - 1 dzień
Najlepiej wschodzi w temperaturze pokojowej, ok. 20 st.

Rzodkiew - 4-6 dni
Kiełkuje w temperaturze od 2 st. Po siewie grządkę warto przykryć włókniną, by zabezpieczyć ją przed pchełkami. Końce muszą być koniecznie przysypane ziemią.

Rzodkiewka - 4-6 dni
Kiełkowanie od 2 st. Po wysiewie grządkę najlepiej przykryć włókniną, tak jak w przypadku rzodkwi - chroni przed pchełkami.

Sałata masłowa, krucha i rzymska - 4-7 dni
Do kiełkowania potrzebuje temperatury od 15 st. Gdy wzejdzie, może być niższa - od 12 st.

Seler korzeniowy i naciowy - 7-10 dni
Podczas wschodzenia nasiona muszą mieć ciepło - najlepiej co najmniej 22 st. Potem dobrze rosną w temperaturze od 14 st. Duże i zahartowane selery nie boją się przymrozków.

Skorzonera - 10-14 dni
Można ją wysiewać wczesną wiosną albo w sierpniu (dobrze zimuje w gruncie). Wschodzi już od temperatury 2 st.

Szczaw - 5-14 dni
Wschodzi dobrze w temperaturze już od 10 st. Koniecznie musi mieć wilgotno.

Szczypiorek - 14-20 dni
Wschodzi w temperaturze od około 12 st. Potem jest odporny na mróz.

Szparag 10-28 dni
Wschodzące nasiona lubią ciepło (od 20 st.). Można przyśpieszyć ich wschodzenie: nasiona moczy się przez 2-3 dni w wodzie o temperaturze pokojowej (nie może być zimna). Dobrze ustawić pojemnik z nimi np. na parapecie nad ciepłym grzejnikiem.

Szpinak 4-7 dni
Kiełkuje już przy 2-3 st. i wytrzymuje przymrozki do - 6 st. Nie lubi wysokiej temperatury.

Szpinak nowozelandzki 20- 30 dni
Wschodzące nasiona i siewki muszą mieć ciepło (od 20 st.).

Dziewczyny, czy szykując fundament pod szklarnię trzeba położyć siatkę na krety? Mamy inwazję kretów, nornic i mszy polnych.

Chciałabym kupić taką szklarnię, żeby zmieściły się pomidory, rzodkiewki, papryka, melon i arbuz i mały stolik, żeby sobie przysiąść np. w deszczu. Wiem, że ma być antracytowa lub srebrna, w południowej części ogrodu.

Czy można podpiąć podlewanie kropelkowe do istniejącego systemu nawadniającego ogród?

O czym jeszcze warto pamiętać?

Kobiałki kochane, ale miałam wczoraj radochę, cieszyłam się jak mały pies z pcheł . Pomidorki zgapiłam od Hani Gruszki, nie znalazłam tego San Marzano tam gdzie zamawiałam Rzodkiewkę Flamboyant chwaliła Agata z Pszenicznej, podobno nie paląca, cukinii i ogórka szukałam odpornego na mączniaka, zobaczę czy udało się trafić, szpinak sprawdzony, już dwa lata siałam i był super
Zaciekawił mnie fasolnik więc sobie nabyłam i będę eksperymentować
Takie sobie kupiłam, o:

warzywa - oczywicie taie zdjęcie zrobiłam, że nic nie widac , poniżej napisałam co wybrałam

Burak ćwikłowy Czerwona Kula
Cukinia Astra Polka
Fasola Casablanka - szparagowa, zielona, nisko rosnąca
Fasola Złota Saxa - szparagowa żółtostrąkowa
Fasolnik chiński Metro rouge - idealny na warzywne spaghetti
Marchew Flakkese 2 - późna
Marchew Nantes 3 (Nantejska) - średnio wczesna
Pietruszka korzeniowa Halblange (Berlińska) Nasiona na taśmie
Ogórek Śremianin F1 - gruntowy, bardzo wczesny i obficie plonujący
Papryka słodka mieszanka odmian do uprawy w gruncie
Pietruszka Cukrowa - wczesna
Pietruszka naciowa - mieszanka odmian
Pietruszka naciowa Festival 68
Pomidor Maliniak - gruntowy, malinowy, sztywnołodygowy
Pomidor Poranek - możliwy wysiew wprost do gruntu
Pomidor Promyk - gruntowy
Pomidor Szejk (Šejk) - gruntowy, cylindryczny, o bardzo ścisłym miąższu
Rukola - Rokietta Siewna jednoroczna
Rzodkiewka Flamboyant 2 - szkarłatna z białym końcem
Rzodkiewka Tetra Iłówiecka - soczysta i łagodna!
Szpinak Matador


kwiaty - uwielbiam groszek pachnący

Słonecznik doniczkowy Polino Cola
Tytoń ozdobny karłowy - Roulette
Groszek pachnący Hrabina Cadogan
Groszek pachnący Pink Cupid

Nasiona aksamitki mam z zeszłego roku, nagietki same mi się sieją i jest ich od chol..ry o nie muszę się martwić. Może dokupię do warzywnika jeszcze nasturcję, dwa lata temu ją miałam ale prawie mi zjadła skrzynię z truskawkami , bardzo się rozrosła, może jakąś niską czy karłową poszukam.
W sumie to prawie wszystko do warzywnika, nie pomyślałam o rabatach o luuuudzie

Kokesz napisał(a)

Pooglądałam sobie te stroje w necie pod hasłem Trachten i Dirndl, pierwszy raz się spotkałam z tym nazewnictwem ale fajne są
Panowie w krótkich spodenkach też
Ciekawe co na to mój eM
Muszę jeszcze raz pobuszować po tym sklepie, jak coś fajnego znajdę to zrobię foty

moj zaklada krotkie spodenki i nie marudzi i koszule w kratke do tego.
W zeszlym roku wyjatkowo udala mi sie papryka

Super, piękna papryka Dam swoim szansę w takimr azie Dziękuję!

popcorn napisał(a)

Papryka i bakłażan w gruncie

Moje dokumenty które mogłam i miałam załatwić, załatwiłam i posłałam do starostwa.
Teraz postepowanie bedzie znowu zawieszone na jakiś czas bo czekamy na kwit o odrolnieniu działki. Odralniają miesiąc, w pokoju obok, w tym samym starostwie.

Bosz jak to się wlecze, flaki z olejem.
Liczę że w lutym pozwolenie będzie, trzymajcie kciuki. Chyba już nic nie wymyślą że brakuje albo jest słabo narysowane...

W lutym wołam elektryka i będę miała skrzynkę z pradem na działce i zacznę płacić za prąd tam umowy z gazownią nie podpisałam, podejdę do tematu jeszcze raz w okolicach marca/kwietnia, a na pewno jak coś się zacznie dziać.

Czekanie, czekanie... heh

miłego

Karola jak ja się cieszę że już wszystko to za mną. Domek na zimę zdążyliśmy przykryć i wstawić okna.
Podziwiam cię za cierpliwość.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Papryka i bakłażan w gruncie

Moje dokumenty które mogłam i miałam załatwić, załatwiłam i posłałam do starostwa.
Teraz postepowanie bedzie znowu zawieszone na jakiś czas bo czekamy na kwit o odrolnieniu działki. Odralniają miesiąc, w pokoju obok, w tym samym starostwie.

Bosz jak to się wlecze, flaki z olejem.
Liczę że w lutym pozwolenie będzie, trzymajcie kciuki. Chyba już nic nie wymyślą że brakuje albo jest słabo narysowane...

W lutym wołam elektryka i będę miała skrzynkę z pradem na działce i zacznę płacić za prąd tam umowy z gazownią nie podpisałam, podejdę do tematu jeszcze raz w okolicach marca/kwietnia, a na pewno jak coś się zacznie dziać.

Czekanie, czekanie... heh

miłego

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Świetnie, że uporałaś się z porządkami na bylinowej. Wiosną to podwójnie docenisz. Będzie od razu porządnie, a wolny czas da się wykorzystać do innych działań.
Liście selera korzeniowego bardzo dobrze się mrożą, więc naciowy zachowa się pewnie tak samo.
Pietruszkę naciową da się wykorzystać do maja, wtedy zakwita, a liście tracą kształt i aromat. Trzeba ja wtedy wyrwać. Wczesną wiosną wysiej sobie nową. Do użytku będzie zdatna od czerwca/lipca.

Haniu, też się cieszę że się udało...
Czasu teraz mniej, na dodatek dzień krótszy się zrobił i prawdę powiedziawszy cieszę się że idzie zima. Oby tylko nie była za bardzo uciążliwa to da się może odpocząć... choć nie wiem czy aż tak bardzo, bo zabieram się za wykończenie góry...
Mama mi mówi, że za dużo biorę na siebie, ale ktoś musi.. wyjścia nie mam.

Z warzywami tak zrobię, natkę wysieję z drugiej strony skrzyni gdzie będzie papryka, czytałam że tylko takie towarzystwo ona lubi. Zakochałam się w tym roku w pietruszce naciowej... tak samo jak w papryce więc muszą być obie.
Selera zamrożę, ale tylko łodyżki. Liście mam już w mieszance warzywnej typowo włoszczyznowej ( zrobiłam ze 20 torebek i mam w zamrażarce - jak coś to myk i na zupkę jak znalazł, no może oprócz rosołku ale np. na planowaną grochówkę będzie idealna ).

sylwia_slomczewska napisał(a)

Pomidorki i papryka, od razu bym leczo robiła, moje chłopaki uwielbiają

Patrz zapierałam się, że dość już cebulowych w tym roku posadzone, a też dziś sadziłam upolowane po pieniądzach wczoraj. I nie wiem co będzie, ale eM dziś trawę kosił bo jednak strasznie od ostatniego koszenia urosła jeszcze....już nie piszę, że to ostatnie koszenie bo nie wiadomo co to będzie z tą pogodą.

Wy jeszcze kosicie czy już raczej nie?


Aaa sadząc cebule przypadkiem trafiłam na wcześniej wsadzone i one rosną bardzo intensywnie już, mam obawy co będzie do wiosny
U nas noce nadal na plusie, a w dzień w okolicy 15 stopni było

Leczo robię, albo papryka tylko z cebulą i pieprzem
Cebulowe - hmm, co wczoraj zamówiłam, to kasowałam zamówienie...waham się czy dalej zamawiać czy nie

Trawy od października nie koszę, ale trzeba będzie, bo rośnie.

Pomidorki i papryka, od razu bym leczo robiła, moje chłopaki uwielbiają

Patrz zapierałam się, że dość już cebulowych w tym roku posadzone, a też dziś sadziłam upolowane po pieniądzach wczoraj. I nie wiem co będzie, ale eM dziś trawę kosił bo jednak strasznie od ostatniego koszenia urosła jeszcze....już nie piszę, że to ostatnie koszenie bo nie wiadomo co to będzie z tą pogodą.

Wy jeszcze kosicie czy już raczej nie?


Aaa sadząc cebule przypadkiem trafiłam na wcześniej wsadzone i one rosną bardzo intensywnie już, mam obawy co będzie do wiosny
U nas noce nadal na plusie, a w dzień w okolicy 15 stopni było

Cały czas jeszcze zbieram pomidory z namiotu foliowego, a papryka obrodziła jak nigdy i czerwieni się.

Basilikum napisał(a)

prosze przepis na papryke

kwiatuszek super, juz sobie wyobrazam co wyczarujesz jak pocwiczysz
Jesienne kwiatki piekne. Mi gdzies liscie wywialo, nie mam co grabic a chcialam na kompost.

proszę bardzo

PAPRYKA W MIODZIE

Zalewa
-------
6 szklanek wody
1 szklanka octu10%
1 szklanka cukru
1 duża pękata łyżka miodu
2 płaskie łyżki soli
kilka ziaren ziela angielskiego
3-4 listki laurowe
zalewę zagtować

do słoika( 0,5 -0,75litra) włozyć

ząbek czosnku
pół łyżeczki gorczycy
pieprz ziarnisty
paprykę i zalać zalewą
na wierzch wlać 1łyżkę oleju
pasteryzować w piecyku około 15 min w 150stopniach

SMACZNEGO

gobasia napisał(a)

Różyczka to The fairy...

Papryka jeszcze lepiej smakuje niż wygląda...Nie przepadałam za marynowaną papryka ale ta jest pyszna

pozdrawiam Aniu

Dzieki
Ja robię paprykę na słodko kwaśno, z olejem, ale bez miodu.

GorAna napisał(a)

Basiu, papryka wygląda smakowicie, aż dostałam ślinotoku
Co to z różowa różyczka powyżej?

Różyczka to The fairy...

Papryka jeszcze lepiej smakuje niż wygląda...Nie przepadałam za marynowaną papryka ale ta jest pyszna

pozdrawiam Aniu