ten 3...;lepiej lubię i twoje tawuły jak juz po cięciu urosły Aniu

Ha, ha, ha! Faktycznie wyobraziłam sobie minę konserwatora

Thuje... hm...zależy w jakim wieku są dzieci Próbujcie, myślę, że w tym wypadku i tak aspekt cenowy przeważy na ich korzyść.

Można też posadzić kawałkami szmaragdy a pomiędzy fragmenty/pasy innego żywopołotu (nie musi być formowany, bedzię ładnie ,,wystawał" poza linię) - z czegoś typu pęcherznica, berberys (ma niewielkie kolce, więc to roślinka ,,edukacyjna" ), tawuła (z tych dużych), porzeczka alpejska i krwista (gatunki ozdobne, ale niedrogie), irga błyszcząca i pomarszczona, może gdzieniegdzie forsycja, dereń biały 'Sibirica' i parę pasów świerków (najlepiej serbskich).

Tylko trzeba je sadzić dużo w pasie jednego gatunku - np. lecisz 12 szt. szmaragdów, potem 3 szt. tawuły, 8 berberysów, 3 świerki itd.

Najlepiej sobie po prostu wybrać parę z powyższych roślin które będą dostępne i tańsze.
W szkółkach można już powoli pytać kiedy będą kopać - trochę na nie jeszcze wcześnie, ale mogą zarezerwować jakieś ładniejsze rośliny na początku

O popatrz tu na przykład:
foto pierwsze, jak taki pas jest młody (tylko tu jest w większości po 2 sztuki danego gatunku)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=57061&start=336

a tu foto 2 jak się rozrośnie:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?101549-%C5%BBYWOP%C5%81OT-NIEFORMOWANY-polecane-gatunki-rozstawa-piel%C4%99gnacja/page23

Witaj Kasiu. Masz już gtrawnik, to dużo. Błoto do domu się nie wnosi, jest estetycznie, dom ma zieloną oprawę. Widać że dbacie o swoją posesję.

Teraz czas na ogród. Z twojej listy nie polecam jałowców, świerków kłujących. Chorują i potem brzydko wyglądają.

Te iglaki nie są z mojej "żelaznej listy" - sadzę tylko z Twojej listy Smaragdy i bukszpany.

Sosen nie lubię bo zrzucają igły i ogałacają się od dołu.

Musisz dokupić krzewów (polecam hortensje bukietowe Limelight, derenie Elegantissima", tawuły japońskie, niskie kolorowe berberysy - to zestaw niezawodny dla poczatkujących.

Potem hosty, żurawki i trawy ozdobne (miskanty, rozplenice). Jak sie lepiej rozejrzysz u nas, zobaczysz co sadzimy i jakie mamy ulubione rośliny. Większość się pokrywa, ale każdy coś tam innego też lubi

Joaska napisał(a)

No Justyna
Ale mi się podoba!!!!!!!
i żurawki .... cudnie sie zrobiło ten żółty kolorek dodaje takiego swietniego kontrastu
Ale Ci zazdroszczę!!!
a kostrzewę daj pomiędzy bukszpana bo ona jak nie kwitnie to niska jest,
a za bukszpanami cos wyższego, może podziel sobie jednego msikanta morning lighta i tam wsadz małe sadzonki, wg mnie by tam pasowały,
no i tawuły wsadzone!!!! poszalałaś na całego!! za rok będą śliczne żółte kuleczki przed wejściem i piękny wiąz się zażółci, no i klonik zaczerwieni
pod klona daj skarpetkę z hakone!!!!!
Cudnie

Juzia_G napisał(a)

Mam lepsiejsze zdjęcia!



A klona może zrobię w zawijasku ???

No Justyna
Ale mi się podoba!!!!!!!
i żurawki .... cudnie sie zrobiło ten żółty kolorek dodaje takiego swietniego kontrastu
Ale Ci zazdroszczę!!!
a kostrzewę daj pomiędzy bukszpana bo ona jak nie kwitnie to niska jest,
a za bukszpanami cos wyższego, może podziel sobie jednego msikanta morning lighta i tam wsadz małe sadzonki, wg mnie by tam pasowały,
no i tawuły wsadzone!!!! poszalałaś na całego!! za rok będą śliczne żółte kuleczki przed wejściem i piękny wiąz się zażółci, no i klonik zaczerwieni
pod klona daj skarpetkę z hakone!!!!!
Cudnie

Monitko - tawuły już mają swoje miejsce. Przy wejsciu. Bramka i brama wjazdowa.
Słabo je widać, ale jak podrosną to chyba będą zauważalne

Cieszę się jak dziecko

Tak to tawuły 'Golden Princess'.

No brawo Justyna, super zmiany
Wreszcie dojrzałaś do drzewka i od razu dwa kupiłaś bardzo fajnie to wygląda i wcale ci się nie dziwię że ciągle chodzisz i oglądasz, też tak mam a te zielone poduchy w zakupach to co to? tawuły?

Ja przed różami mam niski tawuły ,a między lawendę i szałwie omszoną.

Pokręciłam się trochę z aparatem po ogródku ...niestety tylko pokręciłam bo strasznie osłabiona jestem po wirusie jaki nas dopadł...wściekam się bo ostatnie dni urlopu chciałam wykorzystać na ogród a ja nawet nie mam siły łopaty wziąć do ręki... Mam nadzieję że jutro będzie już lepiej

Moje ślicznotki vanilki zrobiły mi niespodziankę i kwitną! Chociaz przy zakupie powiedziano mi że raczej tego roku nie zakwitną Pędy mają trochę wybujałe ale wiosną przytnę je krócej żeby się ładnie zagęściły.







Róże kwitną całe lato jak oszalałe





Głowiłam się dzisiaj nad rabatą przed domem. Kiedyś już ja męczyłam Chciałabym na środku posadzić wiśnie umbracullifera na obrzeżach tawuły japońskie a w środku może rozplenice i rozchodniki. Co o tym myślicie?



Rabata w tyle pod domem też będzie trochę zmieniona. Zabiorę z niej tawuły w ich miejscu będzie bodziszek wielokwiatowy - niebieski a dalej jako obrzeże też bodziszek ale różowy i mniejszy. Brakuje mi pomysłu co dać na końcach rabaty pomiędzy rozchodnikiem a świerkiem conica. Myślałam nad jakąś trawą ale nie jestem pewna.

Joaska napisał(a)

Żółta .... hmm nie wiem, podobno lime marmelade dają radę, ja mam 3 sadzonki z których ostatnio zrobiłam małe sadzonki, one u mnie rosna w półcieniu i są ładne
Justys a posadziłaś tawuły przy wejściu??????????

Nie
Ja jeszcze w ogrodniczym nie byłam od tamtych planów...może w tym tygodniu mi się uda podskoczyć, bo lista już długa
Kula bukszpanowa, 4 tawuły, żurawki żółte lub pomarańczowe, miskant i jakieś mniejsze trawki, dwa świerki serbskie, 5 szmaragdów coby już żywopłot na froncie skończyć... trochę się uzbierało

Żółta .... hmm nie wiem, podobno lime marmelade dają radę, ja mam 3 sadzonki z których ostatnio zrobiłam małe sadzonki, one u mnie rosna w półcieniu i są ładne
Justys a posadziłaś tawuły przy wejściu??????????

Ja tam lubię takie narzucanie Narzucaj się jak chcesz i dzięki za rady!
Co do tawuły, to przez Ciebie i mnie tam zaczyna zgrzytać no! ale jeszcze nie w tym roku...na wiosnę po kwitnieniu może przeniosę tawułę przed ogrodzenie i tam pozwolę jej szaleć, a na jej miejsce pomyslę nad hortensją...tej tawuły sama nie wybrałam, dostałam ją w prezencie...więc rozumiesz

O lilakach to mam średnie zdanie, nie wiem jak te mniejsze, bo te wielkie to straszne żarłoki i nic nie chce wokół nich rosnąć...pamiętam jeszcze z działki...

Ojoj - piękna ta Elegant Lady na hortensjową tylko tak a propos (ależ jestem uparta, no trochę mi wstyd nawet ), czy nie lepiej by tam faktycznie wyglądała hortensja zamiast tawuły?

Bo jak patrzę na ten piękny zakątek, to za każdym razem mi tak zgrzyci, że aż strach... po prostu tawuła to MONSTRUM piękne oczywiście, ale najlepiej kwitnie w pełnym słońcu i tam gdzie ma sporo przestrzeni - np. przy pasach zieleni w drogach szybkiego ruchu. Jeśli byś chciała ją przycinać to z kolei - będzie kwitła słabiej, a i tak kwitnie dość krótko...

Boję się, że za chwilę rozrośnie się w potwora, którego trudno będzie stamtąd wyprowadzić - no roślinka nijak do małego ogrodu...
http://plantsgallery.blogspot.com/2009/07/spiraea-x-vanhouttei-tawua-van-houttea.html

Jeśli chodzi o brak wiosennego kwitnienia to polecam w zamian raczej coś w typie karłowego lilaka palibin 'Meyera' - niekłopotliwy, długaśnie i pięknie kwitnie nawet w zacienieniu, dorasta max do 1-1,5 wys. i szer., no i zapach... obłędny
o tu: http://www.kurowski.pl/pl/katalog.php?action=lisciaste&roslina=188&nazwy=2

No. Koniec narzucania się, już się słowem nie odezwę o tawule

Dziś byłem na wystawie Zieleń to życie, spotkałem tylko Tess i Tamaryszka. Kupiłem kolcowój szkarłatny, Jukkę z białym pasem i miniaturkę tawuły a jeszcze zapomniałem o cebulach krokusów, tulipanów i narcyzy. Wieczorem zrobiłem kilka fotek.

No i Ufffff..... doczytałam do końca!

Zachwyty, zachwyty i jeszcze raz zachwyty, ale co ja się będę powtarzać! (Lepiej na dowód pojadę do castoramy po wosk do wybielania i zacznę nowy rozdział w moim ,,ogrodzie" )

Będę wpadać i podziwiać pewnie jeszcze nie raz.


A teraz, co by nie było - wrzucam ,,kamyk" do ogródka, czyli swoje 3 gr.

1. Aż korci żeby kulkę na pniu przy tarasie podsadzić jakąś delikatną wyższą trawką - tak pięknie by się ten pieniek wyłaniał z pomiędzy nich przy wietrze... a mówiłaś, że wieje okrutnie

2. Co do rabaty hortensjowej... bo przez nią też tu trafiłam to od momentu zeszłorocznej propozycji Danusi, gdzieś nawet na foto (tylko, na której to było stronie, ho, ho) nie układa mi się inaczej myślenie o tym zakątku. Ja bym zasugerowała dosadzenie tam jeszcze dwóch - jedną, na miejscu tawuły, między oknami (nie będzie problemu z zasłanianiem), bo tawuła to jest gigant i to szybko rosnący, bardzo szybko... 2,5-3 m to tak potrafi dociągnąć spokojnie. Druga zaś pod drzewkiem na pniu obok cisowego ekranu - normalnie byłby opad szczeny
p.s. nie myśleliście pomalować tej rynny przy kwadracie na rzeźbę (suuuper pomysł) na biało? Trochę za rzeźbą będzie się rzucać ,,nieestetycznie" w oczy...

Kibicuję bardzo !

moni napisał(a)

może jestem nietutejsza mimo iż jestem bo ja za tawułami nie przepadam nie mają tego czegoś nie obrażam nikogo chyba?.

To wszystko Moniko kwestia gustu, wiele osób nie lubi np. formowanych roślin, strzyżonych stożków, czy kul, choć na tym forum może sie to wydać nieprawdopodobne...


Ja tawuły lubię, na wiosnę tnę w jeża, po kwitnieniu przycinam w kulkę. Lubię je, bo są niewymagające i tanie, szybko rosną, a ładnie komponują się z wieloma roślinami.

Ale w pełni cię rozumiem, też mam takie rośliny, które do mnie nie przemawiają, a inni je kupują i sadzą.

No nie wiem

A widziałaś tawuły u Ani-studio jak ślicznie o nie dba ?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1032-tawula-japonska-spirea-japonica?page=1#post_1

Jak myślicie w jakiej odległości od siebie są sadzone tawuły. 1,5 m?

agniecha973 napisał(a)

Dziewczyny, pamiętajmy, że to tawuły japońskie, chociaż małe i śliczne to jednak nie zdrabniajmy ich nazwy, bo tawułka to inna roślina.

dlatego się poprawiłam, bo jednak jest inna od moich pozostałych tawułek