Szukam cały czas pomysłu na połączenie wszystkich kawałków w calość i wyszła mi taka wersja :
co o niej myślicie ? legenda :
po lewej stronuie placyk drewniany wokół dębów dalej Gracimilius,berberys admiration limki, nigry ( dałam jednak 3 żeby więcej zasłonić ) , róże / szałwie/werbena; hortensja sweet summer. Wątpliwości mam takie :
a ) czy nie za dużo hortensji ?
b ) czy te róże tam pasują ? Bo zaczynam mieć wątpliwości
c)czy nie za dużo się tam dzieję ? Za dużo nie ?
help please
Byłam u Ciebie, świetnie wygląda ten buczek a łąką miodzio
Nie lubię zbyt dużo kolorów i nie chcę festyniarskich rabat ale czy w tej kolorostyce nie bedzie zbyt monotonnie ? Nigry jakby nie było urosna spore wiec tego bordo będzie juz i tak wiele. Ale w każdym razie wielkie dzięki za pomysł.Każda propozycja na wage złota.zdjęcia nie usuwaj bo mi się podoba i może na innej rabacie go wykorzystam
Poprawiłam drugi link,bo się nie otwierał,ale w cytowanym już się nie da.
A w tą lukę to może takiego buczka na pniu-kupisz odpowiedniej wielkości to ci już nie urośnie .a kształt możesz korygować.Liście gubi bardzo późno i pięknie się przebarwia-możesz u mnie zobaczyć na 11 stronie.Całe lato będzie ci pasował do Nigry a potem się wyróżni.
Wkleję ci jego zdj.z maja potem jak chcesz usunę.
Jakbym te Variegatusy dała pod Nigry poradzcie co posadzic jeszcze na tej rabacie proszę
po prawej stronie ( której nie widać ) będzie szpaler limek zakończony trzecią nigrą. a tutaj nie mam pomysłu
To jest widok z tarasu więc zależy mi,żeny było ładnie. Na pewno chce tez miec parę hortensji wiec może tam gdzie rosną diamentino i morning light , posadzę szpaler innych hortensji ( diamentino za niskie tutaj ) Ale w tą dziurę pomiędzy nigry to już nie mam pomysłu żadnego Tam gdzie stoi najwyższy szmaragd muszę mieć dojście do wody. Pomocy please
Dziękje Dansiu seredecznie za super pomysł Variegatusy faktytcznie ładnie będą wyglądać. Muszę jedynie zrewidować moje plany bo hortensje które będą rosły obok nigry miały być podsadzone gracimiliusem i w takim razie może być zbyt trawiasto. Moze w takim razie zrezynowac z gracimiliusa ?
Wiesz ,ze się nie znam a myślałaś o dereniach ? One mają takie piękne białe listki ,a zimą czerwone patyczki
A co do nigry ,to chyba faktycznie jakby trochę wyżej szczepiona 2,20 ,2,30 ? Nie mam Nigry i nie widziałam żadnej na żywo ,więc właściwie nie umiem pomóc ....ale odzywam się
Ok, ale jak połączę po prostu szmaragdy i aureospicaty na środu w rogu to będzie nieładne tło dla nigry. A jak zostawię puste miejsce to też kapa bo dziura będzie
To w takim razie może pojadę szmaragdami za róg, wtedy będzie ładne tło dla nigry. Popatrzcie na to stare zdjęcie z góry , tutaj widać dokładnie nierówną linie płotu, którą chcę żywopłotem wyrównać : ]
No właśnie taż mnie korci żeby tam jakiś przerywnik dać Tym bardziej,że to ogrodzenie idzie ni z gruszki ni z pietruszki i tak czy siak muszę trochę wyrównać jego linie drzewami
Dorka wiesz ,że ja się nie znam ,ale wg mnie szmaragdy dałyby ładne tło dla Nigry ja bym dała szmaragdy ,chyba
Chociaż trochę mnie korci czy choina kanadyjska ,lub cisy by tam fajnie nie wyglądały jako przerywnik między tymi tujami .....ale to najlepiej na żywo ocenić .....pewnie ktoś mądrzejszy Ci doradzi
Danusiu Twój ogród znam i faktycznie sporo w nim drzew.
Mam jeszcze pytanie te Nigry musiałyby być szczepione?
Odległość od żywopłotu 2 metry?
Podoba mi się również klon z ogrodu Magdy "Zamieszkać w ogrodzie". Klon sunset red.
Na stronie zszp znalazłam, że jest on krótkowieczny. Co autorzy mogli mieć na myśli? 50-100 lat?
Aniu, dobrze, że działka słoneczna, ale że nie ma patelni. Wiele roślin będziesz mogła posadzić. Przypuszczam, że skoro to działka, to i ziemia w miarę w porządku? Jak ją oceniasz?
Róże powinny mieć minimum 6 godzin słońca dziennie, więc miejsce powinno być ok. Polecona przez Kasię róża Artemis jest prześliczna. Rośnie krzaczasto, rozłożyście, więc zaplanuj na nie dużo miejsca między Chopinami. Myślę że 3 krzaczki Artemis wystarczą. Na 9 m nie powinno być z tym problemu
Rośliny, które lądują na kompoście, dostają w podarunku drugie życie Masz już kompost? Od kiedy mam kompostownik, aż tak się rozstaniami z roślinami nie przejmuję. Czasami jest to konieczne, niestety.
Moje żurawki to Molly Bush. Na patelni trochę przypala im liście, ale na "normalnym" słońcu dają radę, o ile nie mają za sucho. Bardzo ładne są jeszcze Purple Petticoats, Obsidian, Palace Purple, Chocolate Ruffles. Takie o ciemnych liściach wspaniale pasowałyby do Nigry, którą poleca Ci Kindzia
Mam hortensję Limelight. W tym roku będzie miała chyba z 8 lat. Została posadzona w trawniku, bo rabatę dookoła niej robiłam dopiero parę lat później. Dlatego na początku jak M kosił trawę to czasami coś jej tam obciął od dołu i w ten sposób utworzył się mały pień, taki na 15 cm. Bardzo ładnie to teraz wygląda. Na początku przycinałam ją mocno, ale po dwóch latach zaczęłam obcinać jedynie 1/3 nowych przyrostów i wycinać cienkie przyrosty rosnące do wewnątrz krzaka. Dzięki temu kwiaty "patrzą" do góry i jest ich bardzo dużo Kwiaty jesienią przebarwiają się na ciemny róż. Lubię ją i polecam, bo jeszcze nigdy nie miałam z nią żadnych problemów. Miej tylko na uwadze, że hortensje lubią wodę
Nie wykorzystujesz mnie wcale U siebie nie moge juz za duzo planowac, wiec sie "wyzywam" u innych Szkoda tylko, ze na zywo Twojej dzialki obejrzec nie moge, bo papier to wiesz, cierpliwy jest
Kulki tui w ostrozkach moga wygladac wcale niezle. Musisz to dopasowac z drzewkiem z tylu. Jesli odstep miedzy kulkami pomiedzy soba i do drzewka bedzie odpowiedni, to ostrozki moga rosnac wlasnie tak, w tych odstepach. No i po bokach tych kulek. Trzeba sprawdzic na zywo. Te kulki zawsze przesadzic mozna przeciez.
Plozacy iglak powinien isc raczej na inna rabate. Poza tym ja nie jestem zwolennikiem iglakow i w a'la wiejskim, swobodnym ogrodzie raczej takowych nie widze
Zurawki mialy byc na tej krotszej rabacie pod hortensjami? Moga byc. A o jakiej odmianie myslalas?
Ile tam masz slonca na tych rabatach? Bo tak sobie tu fajnie planujemy, a ilosc slonca wazna jest. Roze bez slonca kwitnac nie beda. Zurawki na patelni moga byc przypalane.
Sliwowisnia jest ladna. Tu na forum sadzone sa czesto Nigry lub Pissardii. Jesli maja byc pod nia ostrozki, to powinna byc szczepiona przynajmniej na 1,8 m lub na 2 m.
Migdalki sa male raczej i czesto wybijaja z nich podkladki.
Klony sa ladne, ale duze. Do mniejszych odmian nalezy Acer negundo 'Flamingo', Acer platanoides 'Globosum' - to jest forma bardzo kulista, a to wg mnie tez nie pasuje do Twojego ogrodu.
Masz juz jakis plan, jak chcesz zrobic reszte dzialki? Najlepiej jest zaplanowac chocby na kartce wszystkie rabaty od razu, tzn. ich miejsce, wielkosc. Nasadzenia mozna realizowac potem w miare mozliwosci
Moze ktos sie jeszcze odezwie? Im wiecej pomyslow, tym lepiej
Ponieważ pogoda napawa optymizmem zaczynam już poszukiwania drzew, od których chciałabym zacząć sezon ogrodowy. Mam na myśli tył ogrodu. Będzie piętro, które sukcesywnie będę podsadzać . Z prawej strony będą 3 nigry a z lewej miały być ambrowce ( 2 x gumball i 1 silhoutte ) O ile z Nigrami nie ma kłopotu to abrowcami uż jest znacznie gorzej. I zastanawiam się nad ewentualną alternatywą. Bodobaja mi się klony ( np crimson sentry ) Tylko mam wątpliwości czy wszystkie drzewa o podobnej kolorystyce (nigry i klony) wprowadzą do ogrodu ład czy wręcz odwrotnie ?
Jak myślicie ? Dla przypomnienia pokazuje co gdzie ma być ;
Ja sama nie wiem jaką mam glebę. Niby przy lesie to raczej kwaśna, wrzosy przy studni rosną bez niczyjej pomocy. Ale im głębiej w podwórko to już nie mam piachu tylko lepszy grunt, widzę to po rodzajach chwastów. Obie magnolie były kupione już duże-około 1,5m i jedna stoi w miejscu, a jedna zmarzła(?) chyba po zimie i odbiła od korzenia w formie krzaka. Ten rok był mokry ale poprzednie lata były bardzo suche. Dostają na wiosnę kompostu i obornika.
Jabłonki za to wcale nie chcą tu rosnąć. Mam jedną japońską brouwer's beauty i stoi w miejscu tak jak ją kupiliśmy dwa lata temu.
Dobrze rosną te jarzęby i śliwy nigry. Podrosły ładnie w jeden sezon. I oliwnik wąskolistny też ma się ok.
Głogi rosną przy główniejszej szosie. Nie wiem jaka tam ziemia, razem z nimi róże dzikie i jabłonki jakieś stare a także czarne bzy.
Czytałam o głogach kiedyś bo gdy zakładałam wątek chciałam z nich żywopłot zrobić ale mi odradzono. Trochę teraz żałuję ale nadrobię bo mam kawałek wolny wzdłuż ogrodzenia. Pewnie będą lata, że będą chorować, ale im więcej bioróżnorodności tym przyroda sama się obroni.
W ogrodzie- blisko bo wzdłuż podjazdu rosną brzozy pożyteczne doorenbos, przy studni są same krzewy, trawy, wrzosy plus brzoza youngii ale nie wiem czy ona tam zostanie.
Dopiero z boku domu na ogrodzie rosną te moje ulubione jarząby autumn spire, są też śliwy nigry, oliwnik, i czeremcha w tej bardziej zacienionej strefie. I to tyle z drzew w ogrodzie, nie licząc iglaków w gospodarczej części, ale one są tymczasowo.
Próbuję to sobie wyobrazić za kilka lat, żeby to drzewo które zastąpi kasztan pasowało do całej tej reszty, żeby cieszyło swoim pokrojem i nie sprawiało problemów np. nie zwaliło się na dach. Co roku miałam też problematyczne grabienie liści bo kasztan ciągle chorował więc chcę drzewo jak najbardziej zdrowe.
Teraz tak patrzę na ceny drzew i chyba wybrałam jedne z droższych Przynajmniej ambrowce. Poprosiłam Panią z przedsprzedaży o wycenę :
1 ambrowiec silhouette slender
2 ambrowiec gumballe
3 śliwa nigry
1 dalej myślę co w to kółko wsadzić.Klon, buk czy może jednak coś zimozielonego zwisającego
Pani ma same duże egzemplarze więc mogę być delikatnie zdziwiona łącznym kosztem.. czekam.
Moje faworytki jak na razie to soulongeana( nie wiem czy dobrze napisałam), z gwieździstych rosa, i susan jeszcze z tych o luźniejszych kwiatach, ale uwielbiam też aleksandrinę( w tym sezonie posadziłam, ładnie przyrasta mi betty, choć przez suszę kwitła marnie bo wystartowała z drugim kwitnieniem dopiero, natomiast najmniej zadowolona jestem z nigry( rok w rok ma mączniaka), kwitnie późno, ale kolor kwiatu ładny.
Przy małym oczku rdest trzeba jakoś ograniczyć bo szybko przyrasta
To kółko frontowe to musi byc cos na wypasie...tylko co, mi się podobaja bardzo graby fastigiata, ale to pokrój kolumnowy. Ostatnio mam taki misz masz ogrodowy w głowie, że już nic nie wiem i nie umiem dopasować... Chyba muszę spasować na chwilę, żeby umysł odpoczął i z nowa wena zacząć projektować.