Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mała działka - wielkie nadzieje

Pokaż wątki Pokaż posty

Mała działka - wielkie nadzieje

mrokasia 08:00, 15 sty 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Annak napisał(a)
Zapomniałam napisać, ze działkę mam ok. 40 km od Warszawy, w kierunku Sochaczewa, za Lesznem.
Pozdr



To witaj sąsiadko .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Annak 09:30, 15 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Tym bardziej mi miło, że zaglądasz do mnie. Dobrego dnia
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 10:57, 15 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33360
Annak napisał(a)

Ewuniu, bardzo Ci jestem wdzięczna. To już konkrety do przejrzenia Ja generalnie nie chcę sadzić traw, które się mocno rozrastają i są ekspansywne. A w jakiej odległości od róż sadzi się szałwię? Chciałabym ją posadzić w formie obwódki, a nie pojedynczych krzaczków to w jakiej odległości trzeba będzie sadzić? Jak za 2-3 lata będą za niskie to je wymienię, tym się teraz nie będę przejmować. Czy te trawy za różami to można sadzić tak naprzemiennie, tzn. jak na rysunku, czyli z tyłu, ale między różami?



A czy wyłącznie jeżówki między różami to nie będzie zbyt monotonnie? Jest jeszcze trochę innych kwitnących bylin, które chciałabym mieć, np. rozchodnik, ostróżka, tawułki, lilie, naparstnice, ech, tyle się naczytałam i wybrać teraz trudno. Ewuniu, a może między hortki coś innego mi podpowiesz zamiast jeżówek? Uwielbiam je, ale jeśli będą między różami to może tam inne kwiatki? Co do kolorów, w zasadzie tylko 3: biały, różowy i niebieski, oczywiście z odcieniami... Myślisz, że to jednak za dużo? W jakiej odległości powinnam posadzić hortki, żeby było dość miejsca na te inne roślinki? tę krótszą rabatkę mogę mieć szerszą niż tę z różami. A co sądzisz o miskancie chińskim 'Gold Breeze'? Czy nadawałby się przy hortkach? Gdzieś go wynalazłam.. a może zebrinus? Czy on też będzie tworzył takie twarde karpy? I jeszcze jedno pytanie (na dziś, przepraszam)co dać przed hortkami jako ostatni rządek? Żurawki mogą być? Lubię je, szczególnie te ciemne I te moje nieszczęsne olbrzymy tuje. Chciałabym je wyciąć, ale Małż się nie zgadza, pracuję nad nim
Sorry za tak długi wpis, ale nareszcie mam nad czym myśleć, dzięki kochana
dobrej nocy życzę


Takie sadzenie jak na planie na mijankę jest bardzo dobre

Moja szałwia rośnie chyba ze 40 cm od róż. Nie jestem pewna. Jeśli jako obwódka to tak ze 20-30 cm od siebie. Zależy jaka odmiana.

Piszesz, że chciałabyś mieć większą różnorodność Ja też tak lubię, tylko harmonijnie i niezbyt krzykliwie. To może zamiast szpaleru hortensji na tej krótszej części posadzisz tylko 3 krzaczki hortensji? Wtedy miałabyś więcej miejsca na inne rośliny.

Ile masz tych róż Chopin zakupionych? Może mogłabyś trochę innych róż posadzić? Tak, żeby mieć bardziej zróżnicowany czas kwitnienia.

Na obwódkę nadaje się również przywrotnik. Jeśli jego kwiaty zaczynają się za bardzo pokładać, to warto uciąć część z nich, a część zostawić. Potem za jakieś 3 tygodnie ucinasz tą zostawioną część. Takie stopniowe przycinanie, nie od razu po całości, bardzo dobrze prezentuje się na rabacie, bo nie ma gołych miejsc. Tak samo możesz przycinać szałwie.

Między róże możesz dać jeżówki i naparstnice. Jeżówki wtedy bardziej z przodu.

Między hortensje możesz dać jeżówki razem z agastache. Za nimi możesz wysiać kosmosy. U mnie dorastają do prawie dwóch metrów. Nie wiem, jak u Ciebie. Albo wysiej jakieś niższe odmiany kosmosów i daj je bardziej z przodu.

Jeżówki na obu rabatach będą je wiązać ze sobą w całość

Lilie również dobrze pasują do róż. Jeśli trochę powiększysz rabatę, to może dałoby się je jeszcze tam wcisnąć.

Ostróżki możesz dać między ostatnią hortkę przed śliwowiśnią i po jej drugiej stronie zaraz przed różami.

Spróbuję to narysować Za chwilę

Co do miskantów i zebrinusa to wg mnie masz za mało miejsca na tych rabatach na nie. Ale będziesz przecież robić jeszcze inne rabaty, prawda? A jeśli wytniesz te wielkie tuje to zrobi Ci się o wiele więcej miejsca i można by wtedy pomyśleć nad rabatą miskantową, preriową, która zasłoniłaby widok na domek.

Tak mniej więcej mogłoby to wyglądać, schematycznie tylko oczywiście


____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Mary 19:11, 15 sty 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Annak napisał(a)
Zapomniałam napisać, ze działkę mam ok. 40 km od Warszawy, w kierunku Sochaczewa, za Lesznem.
Pozdr


To "prawie" w moim kierunku, tylko po drugiej stronie Wisły .
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Annak 23:15, 15 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Mary napisał(a)

To "prawie" w moim kierunku, tylko po drugiej stronie Wisły .

Po drugiej stronie Wisły to ja mieszkam tak, czy siak jesteśmy sąsiadkami
pozdrawiam
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Annak 23:28, 15 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Ewciu najdroższa, właśnie o to mi chodziło, ja nie chcę "kolorowego zawrotu głowy", czyli żeby był kolorystyczny misz masz, ale tak różnorodnie i kwitnąco. Spróbuję sobie te Twoje projekty nanieść na wymiary i zobaczę ile by trzeba było jakich roślin. Róż Chopin mam tylko 4, więc można byłoby jeszcze dokupić. Oczywiście mam kolejne pytanie - na dziś krótko: żurawki zostawić sobie na inne rabatki? Przy tym drzewku myślałam, żeby przesadzić te niby dwie kulki tujowe, ale ta opcja mi sie bardziej podoba, tylko co z nimi zrobić? One w tym miejscu wyglądają jakby rzucone zostały przypadkiem... A ten płożący iglak? Przeznaczyć je do likwidacji, czy gdzieś później jakieś miejsce się znajdzie?
To drzewko to myślałam o śliwowiśni, klonie lub migdałku na pniu. Co o tym sądzisz? A może masz już sprawdzone inne? Na początku O. chciałam wierzbę hakuro, ale szefowa Danusia mi odradziła...
Dzięki za cierpliwość. Ostatnio tylko o tej porze miałam chwilę dla siebie, chociaż wstaję codziennie o g. 6 rano i cały dzień i wieczór zajęty na inne sprawy.
Staram się nadrabiać, bo jeszcze trochę planów trzeba zrobić, a mam też obiekcje, żeby ciągle Ciebie wykorzystywać. Może ktoś tu jeszcze zajrzy i nas wspomoże?
Tymczasem życzę dobrej nocy i serdecznie dziękuję.


Anda napisał(a)


Takie sadzenie jak na planie na mijankę jest bardzo dobre

Moja szałwia rośnie chyba ze 40 cm od róż. Nie jestem pewna. Jeśli jako obwódka to tak ze 20-30 cm od siebie. Zależy jaka odmiana.

Piszesz, że chciałabyś mieć większą różnorodność Ja też tak lubię, tylko harmonijnie i niezbyt krzykliwie. To może zamiast szpaleru hortensji na tej krótszej części posadzisz tylko 3 krzaczki hortensji? Wtedy miałabyś więcej miejsca na inne rośliny.

Ile masz tych róż Chopin zakupionych? Może mogłabyś trochę innych róż posadzić? Tak, żeby mieć bardziej zróżnicowany czas kwitnienia.

Na obwódkę nadaje się również przywrotnik. Jeśli jego kwiaty zaczynają się za bardzo pokładać, to warto uciąć część z nich, a część zostawić. Potem za jakieś 3 tygodnie ucinasz tą zostawioną część. Takie stopniowe przycinanie, nie od razu po całości, bardzo dobrze prezentuje się na rabacie, bo nie ma gołych miejsc. Tak samo możesz przycinać szałwie.

Między róże możesz dać jeżówki i naparstnice. Jeżówki wtedy bardziej z przodu.

Między hortensje możesz dać jeżówki razem z agastache. Za nimi możesz wysiać kosmosy. U mnie dorastają do prawie dwóch metrów. Nie wiem, jak u Ciebie. Albo wysiej jakieś niższe odmiany kosmosów i daj je bardziej z przodu.

Jeżówki na obu rabatach będą je wiązać ze sobą w całość

Lilie również dobrze pasują do róż. Jeśli trochę powiększysz rabatę, to może dałoby się je jeszcze tam wcisnąć.

Ostróżki możesz dać między ostatnią hortkę przed śliwowiśnią i po jej drugiej stronie zaraz przed różami.

Spróbuję to narysować Za chwilę

Co do miskantów i zebrinusa to wg mnie masz za mało miejsca na tych rabatach na nie. Ale będziesz przecież robić jeszcze inne rabaty, prawda? A jeśli wytniesz te wielkie tuje to zrobi Ci się o wiele więcej miejsca i można by wtedy pomyśleć nad rabatą miskantową, preriową, która zasłoniłaby widok na domek.

Tak mniej więcej mogłoby to wyglądać, schematycznie tylko oczywiście


____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 09:14, 16 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33360
Annak napisał(a)
Ewciu najdroższa, właśnie o to mi chodziło, ja nie chcę "kolorowego zawrotu głowy", czyli żeby był kolorystyczny misz masz, ale tak różnorodnie i kwitnąco. Spróbuję sobie te Twoje projekty nanieść na wymiary i zobaczę ile by trzeba było jakich roślin. Róż Chopin mam tylko 4, więc można byłoby jeszcze dokupić. Oczywiście mam kolejne pytanie - na dziś krótko: żurawki zostawić sobie na inne rabatki? Przy tym drzewku myślałam, żeby przesadzić te niby dwie kulki tujowe, ale ta opcja mi sie bardziej podoba, tylko co z nimi zrobić? One w tym miejscu wyglądają jakby rzucone zostały przypadkiem... A ten płożący iglak? Przeznaczyć je do likwidacji, czy gdzieś później jakieś miejsce się znajdzie?
To drzewko to myślałam o śliwowiśni, klonie lub migdałku na pniu. Co o tym sądzisz? A może masz już sprawdzone inne? Na początku O. chciałam wierzbę hakuro, ale szefowa Danusia mi odradziła...
Dzięki za cierpliwość. Ostatnio tylko o tej porze miałam chwilę dla siebie, chociaż wstaję codziennie o g. 6 rano i cały dzień i wieczór zajęty na inne sprawy.
Staram się nadrabiać, bo jeszcze trochę planów trzeba zrobić, a mam też obiekcje, żeby ciągle Ciebie wykorzystywać. Może ktoś tu jeszcze zajrzy i nas wspomoże?
Tymczasem życzę dobrej nocy i serdecznie dziękuję.




Nie wykorzystujesz mnie wcale U siebie nie moge juz za duzo planowac, wiec sie "wyzywam" u innych Szkoda tylko, ze na zywo Twojej dzialki obejrzec nie moge, bo papier to wiesz, cierpliwy jest

Kulki tui w ostrozkach moga wygladac wcale niezle. Musisz to dopasowac z drzewkiem z tylu. Jesli odstep miedzy kulkami pomiedzy soba i do drzewka bedzie odpowiedni, to ostrozki moga rosnac wlasnie tak, w tych odstepach. No i po bokach tych kulek. Trzeba sprawdzic na zywo. Te kulki zawsze przesadzic mozna przeciez.

Plozacy iglak powinien isc raczej na inna rabate. Poza tym ja nie jestem zwolennikiem iglakow i w a'la wiejskim, swobodnym ogrodzie raczej takowych nie widze

Zurawki mialy byc na tej krotszej rabacie pod hortensjami? Moga byc. A o jakiej odmianie myslalas?
Ile tam masz slonca na tych rabatach? Bo tak sobie tu fajnie planujemy, a ilosc slonca wazna jest. Roze bez slonca kwitnac nie beda. Zurawki na patelni moga byc przypalane.

Sliwowisnia jest ladna. Tu na forum sadzone sa czesto Nigry lub Pissardii. Jesli maja byc pod nia ostrozki, to powinna byc szczepiona przynajmniej na 1,8 m lub na 2 m.

Migdalki sa male raczej i czesto wybijaja z nich podkladki.

Klony sa ladne, ale duze. Do mniejszych odmian nalezy Acer negundo 'Flamingo', Acer platanoides 'Globosum' - to jest forma bardzo kulista, a to wg mnie tez nie pasuje do Twojego ogrodu.

Masz juz jakis plan, jak chcesz zrobic reszte dzialki? Najlepiej jest zaplanowac chocby na kartce wszystkie rabaty od razu, tzn. ich miejsce, wielkosc. Nasadzenia mozna realizowac potem w miare mozliwosci

Moze ktos sie jeszcze odezwie? Im wiecej pomyslow, tym lepiej


____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
asiak 10:59, 16 sty 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Wątek się rozkręca, planowanie, doradzanie i super Cieszę się

Teraz pójdzie jak z górki Tylko wiosny czekać
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Kasia_CS 15:32, 16 sty 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
I ja swoje 3 grosze wtrącę

Jeśli masz 4 Chopiny, to ja bym je przełamała inną niższą odmianą, które będzie powtarzała kwitnienie. Chopin to bardzo wysoka róża, więc żeby tak do połowy jej wysokości dojść i kolorem pasować to między te Chopiny proponuję różę Artemis -kwitłaby kiściami i dłuuugo Też na mijankę i Artemis minimalnie do przodu rabaty. Tam gdzie Ewa zaproponowała naparstnice nie wiem dlaczego, ale wolałabym ostróżki może kwestia preferencji własnych (choć naparstnice mi się też podobają, tylko nie sadziłam ze względu na małe dziecko - nigdy nie wiem co mu przyjdzie do głowy a raczej wpadnie do buzi).

Jeśli chodzi o hortensje to fajne są Polar bear (z tego co pamiętam to się nie przebarwiają a mają bardzo ładne duże kwiatostany), ja też lubię Phantom (te mam u siebie)

Rabata koniecznie do poszerzenia, ale to już wiesz

Migdałek też mi się podobał kiedyś, ale w miarę poznawania roślin zauważyłam, że chyba mało ma fanów - przynajmniej nie na ogrodowisku - moze kwestia krótkiej atrakcyjności? Z kolei pasuje na pewno do charakteru ogródka.

Cóż tu jeszcze dodać... Jesli chcesz coś jeszcze wśród róz, co nie będzie jeżówką a co jest delikatniejsze, to pomyśl o jarzmiankach, o jednorocznej firletce (ponoć sama się wysiewa i nie trzeba się o nią martwić


Dodam tylko, że nie jestem specem od planowania i choć sezon zimowy miałam poświęcić na projektowanie rabaty u siebie, to niespecjalnie mi się chce Możliwe, że ten sam syndrom leniucha ma większość forumowiczów i stąd ta ostatnia cisza doradcza Ale głowa do góry!
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Annak 21:30, 16 sty 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Ewa, napisałam długą odpowiedź, ale gdzieś mi wcięło, więc już jutro postaram się napisać jeszcze raz. Zobaczyłam, że to co zostało, jest teraz wyrwane z kontekstu. Wytłumaczę więc od nowa o co chodzi.
Tymczasem ciepłej nocy, bo u nas to zimno, śnieżnie i mroźno.
pozdrawiam
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies