Mam dokładnie to samo Pocieszmy się,że styczeń już biegnie więc go nie liczymy, luty króciutki i wiosna
Właśnie zastanawiam się na kiedy zaplanować wiosenny urlop, żeby mieć spokojnie czas na prace ogrodowe .
Uściski ślę dla Ciebie, Dorka! Piękne prace ręczne! Podziwiam, bo ja chyba stałam w innej kolejce jak rozdawali talenty manualne... Hmmm, tylko w jakiej Buziaki
Ponieważ pogoda napawa optymizmem zaczynam już poszukiwania drzew, od których chciałabym zacząć sezon ogrodowy. Mam na myśli tył ogrodu. Będzie piętro, które sukcesywnie będę podsadzać . Z prawej strony będą 3 nigry a z lewej miały być ambrowce ( 2 x gumball i 1 silhoutte ) O ile z Nigrami nie ma kłopotu to abrowcami uż jest znacznie gorzej. I zastanawiam się nad ewentualną alternatywą. Bodobaja mi się klony ( np crimson sentry ) Tylko mam wątpliwości czy wszystkie drzewa o podobnej kolorystyce (nigry i klony) wprowadzą do ogrodu ład czy wręcz odwrotnie ?
Jak myślicie ? Dla przypomnienia pokazuje co gdzie ma być ;
Witam się po raz pierwszy.Przeczytałam dzisiaj cały wątek i podziwiam Twoje dokonania.Życzę, żeby w 2018 r. starczyło Ci sił, zapału (i pieniążków też) na realizację wszystkich ogrodowych planów.
Witam serdecznie dziękuję Ci bardzo za życzenia. O siły i zapał bym się nie martwiła ( tego póki co w nadmiarze, przynajmniej zapału ) a co do pieniążków ta faktycznie. będzie to jedyna blokada w realizacji moich marzeń. Dlatego muszę wszystko dobrze rozplanować.
Marzy mi się zakładanie ogrodu w dokończonej scenerii wokół domu ( kostka, taras itd ) Ale cóż jest jak jest i póki co nie wiem nic na temat ew spadku po nieznanej do tej pory ciotce w Ameryce robię to co mogę.
o ile z tyłem nie mam większych problemów jak będę miała plan nasadzeń to działam a ew architektura ogrodowa może poczekać ( altana, domek dla dzieci ) O podest między drzewami mam nadzieję doprosić się eMusia
Gorzej z frontem, bo tam stary brzydki tłuczeń psuje cały efekt. Miałam taki pomysł, żeby wysypać wszystko cienką warstwą ładnego szarego grysu granitowego . Wyglądałoby to schludnie i ładnie ale bedzie potem więcej roboty prze kładzeniu docelowo kostki ( kolejna warstwa do wybrania )
Już sama nie wiem Mam nadzieję, że do czasu rozpoczęcia sezonu ogroodowego wszystko mi się w głowie poukłada.
Ale się rozpisałam Miałam się z Tobą przywitać a wszystkie moje rosteki Ci na dzień Dobry sprzedałam