Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Ogród Basi i Romka 23:16, 29 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
Basieksp napisał(a)


A wiesz, że z tymi łubinami też tak mam łubiny, piwonie, floksy, babcine narcyze i jeszcze pamiętam takie irysy granatowe, nie za wysokie, pamiętam, że pachniały, zawsze zrywałam je do wazonu, tych jakoś nie mogę trafić. Mam fioletowe, ale jakoś zapachem nie przypominają mi tych starych.

Ja z dzieciństwa pamiętam, że moja Mama, która obchodzi imieniny 15 czerwca dostawała od sąsiadów bukiety: łubinowe, piwoniowe, irysowe i bzowe Te rośliny mi się z zapowiedzią wakacji kojarzą Floksów nie pamiętam, może u nas nikt nie miał w ogródku? Za to bodziszki pamiętam, ale chyba się na bukiety imieninowe nie nadawały
Ogród w dolinie 22:41, 29 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


A ja oczy sobie wypatruję w poszukiwaniu skrzypu na ugorach. Odczuwam potrzebę nastawienia dobroci dla roślin.


Haniu, ja Ci mogę największą paczkę jaka do paczkomatu wchodzi nadać w każdej chwili Albo i paletową, ale to kurierem

Asia, baaardzo u Ciebie przyjemnie
I moją uwagę ścieżka prowadząca "DO" zwróciła - super ten zakątek
Walki ze skarpą współczuję, swoją toczę kolejny rok Teraz czekam aż floksy szydlaste skończą kwitnienie i będę je dzielić i dzielić, aż zarosną całą skarpę
Ogród Basi i Romka 14:14, 29 maj 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13296
Do góry
Rumianka napisał(a)
Basiu, takie różności pokazujesz, które nie tylko chwytają "za oczy" ale i za serce...Łubiny pamiętam z rodzinnego ogrodu w dzieciństwie, nie było aż takiej gamy kolorów...Ten czerwony jest niesamowity...Teraz podziwiać trzeba, co rozkwita kolejno...żeby jeszcze tak popadało solidnie, to byłaby pełnia szczęścia...Pięknie masz w ogrodzie...no i ten judaszowiec...


A wiesz, że z tymi łubinami też tak mam łubiny, piwonie, floksy, babcine narcyze i jeszcze pamiętam takie irysy granatowe, nie za wysokie, pamiętam, że pachniały, zawsze zrywałam je do wazonu, tych jakoś nie mogę trafić. Mam fioletowe, ale jakoś zapachem nie przypominają mi tych starych.
Zielonym do góry... 13:58, 29 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88576
Do góry
Hejka. Pod sosnami u mnie świetnie się sprawdzają berberysy i tawuły japońskie, między nimi możesz posadzić fiołki też sobie nic z sosny nad sobą nie robią, mam tam też giętki bukietowe. Przed altana na słońcu super jeżówki, rozchodniki, rojniki, floksy szydlaste, rogownica, czyściec. Z wyższych elementów i na wiosenne kwitnienie może kalina, albo tawuła szara.... Na lato jakaś budleja... Na jesień np trawy piórkówki. Kawał dobrej roboty zrobiłeś, a bicepsy jakie będą po tej ilości ton. Fajne zmiany
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:09, 28 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Magara napisał(a)

Sezon jest ciężki, marudzenie przysługuje w dawkach większych niż zwykle chociaż u Ciebie pięknie jak zawsze

Haniu, nie wiem co kupiłaś na ślimaki ale jest preparat z fosforanem żelaza, "eko". Jeżom i innej zwierzynie nie szkodzi Kiedyś miałam takie zwykłe niebieskie granulki, bardzo skuteczne, ale martwe, wyflaczone pomrowy są jeszcze bardziej obrzydliwe niż te żywe. Po tym żelazowym, który zresztą Ewa-Anda polecała, cholery zamierają pod ziemią - chyba to prawda jest, taka moja obserwacja z zeszłego roku, trupów wyflaczonych nie zbierałam

Mrówek u mnie też zatrzęsienie - mrówkojada by czas kupić
Mszyce wszędzie... Emulpar pomógł średnio, oprysk szlauchem podobnie...
I obie moje brzoskwinie już maja parcha. Listki młode, drzewka młode, boję się czy przetrwają ten sezon

P.S. Czy ja gaurę kwitnącą widzę czy mam omamy???


Mszyc mam niewiele. Trochę w końcówkach pędów porzeczek. Pryskałam empularem na początku marca. Widać pomogło.
Wielkich pomrowów u siebie nie widzę (jednego przyszpiliłam). Budowa naprzeciw zdewastowała ich naturalne siedlisko (było tam wcześniej spore niekoszone chwastowisko). U mnie z z ziemi wyłaziły takie czarnawe bezskorupkowe 1 cm ślimaczki. Zżerały wszystkie wschody w warzywniku oraz młode sadzonki zakupionych bylin. Trupów nie widzę; są jedynie widoczne ślady śluzu, a od kilku dni rośliny wreszcie zaczęły mieć nowe listki. Następnym razem postaram się poszukać tych ekogranulek, ale ich cena trochę przeraża.

Cynamon na mrówki niewiele pomógł.
Wczoraj musiałam drugi raz siać ogórki. Na 4 m2 pojawiła się jedna siewka. Trzeci raz wysiewałam cukinie i naciową pietruszkę. W tym sezonie trzeba się uzbroić w sporą dawkę cierpliwości.

Wypadło mi sporo roślin. Trzeba było uzupełnić pustki. Wsadziłam dwie gaury. niską kocimiętkę, chabry i floksy. Może się zadomowią.



Od wtorku nie pada! Szok! I słońce jest. Pszczoły mają raj.







Anna i Ogród 2 23:58, 26 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
TAR napisał(a)
Nie wiem jak floksy ale rozchodniki bez problemu tak zawsze ukorzenialam. Tyle, ze nie czubki a obcinalam cale galazki i na jakies 3 do 5 oczek szly do gruntu. Po kilka galazek w jeden dolek. Mozna tez dac do wody i tez szybko korzenie pojda

Właśnie jestem ciekawa czy się uda. Danusia w taki sposób rozmnażała floksy dlatego doradzała przy Chelsea Chop żeby wykorzystać te czubki do rozmnażania.
Zobaczymy.
Anna i Ogród 2 21:20, 26 maj 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12792
Do góry
Nie wiem jak floksy ale rozchodniki bez problemu tak zawsze ukorzenialam. Tyle, ze nie czubki a obcinalam cale galazki i na jakies 3 do 5 oczek szly do gruntu. Po kilka galazek w jeden dolek. Mozna tez dac do wody i tez szybko korzenie pojda
Kaszubskie piaski 12:51, 26 maj 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Nowe floksy, jak miło Ja w tym roku dosadziłam 6 albo 7 odmian, w tym również Windsor. White Admiral mam u siebie, ale ma niełatwe stanowisko i przyrasta nienachalnie. Miss Ellie wpadła mi w oko, koniecznie wstaw zdjęcia jak zakwitnie.

Susza straszna, wczoraj podlewałam sporą część rabat. Majowe deszcze i burze również mnie omijają szerokim łukiem
Całkiem nowy mimo, że stary. Po ogrodowiskowym remoncie (już prawie) 10:22, 26 maj 2023


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Magara napisał(a)

Asia, aż sobie zapisałam na karteczce, żeby wieczorem obejrzeć na dużym ekranie
I nie zawiodłam się
Niezależnie od uroku kuklików i mojej niewiedzy w temacie tego, czy połączenie tych kolorów jest oczywiste czy może raczej nieoczywiste - efekt jest cudny
Po raz kolejny dochodzę do wniosku, że kolor w ogrodzie jest związany z procesem dojrzewania ogrodnika


Pamiętam jak krzywiłam się na pomysł z tą rabatą. Róże nie do końca chciałam. I w sumie to trochę do tych róż były inne dodatki w planach, później mi się dopiero wyklarowało co chcę tak naprawdę. I chyba całkiem nie najgorzej to wyszło. Jeszcze szukam ideału na później. Jak róże mają przerwę. Testuję różności. W tym roku floksy fioletowe
Mirkowy ogród (początki) 21:00, 25 maj 2023


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Na koniec moje ciski nn ukorzenione własnoręcznie



Floksy biją po oczach


Te czosnki do wykopanie( zrobię tak jak Wiola radzi) tylko jedna kulka kwitnie.Kolorek ma super.

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 11:17, 24 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88576
Do góry
Kordina napisał(a)
Rodki i azalie cud mniut a jak ten cudny fioletkowy floks szydlasty się nazywa?

Niestety nie wiem bo floksy wszystkie mam z ogródków znajomych i od mamy.
Magary Dramaty z Rabaty 00:13, 21 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
Tak czy siak - nie jest źle

Niezapominajki wciąż w formie, a zaraz wystartuje rogownica:


Narcyzy też jeszcze dają radę, jeżówki i floksy coraz większe:


Brunery i bergenie - cały czas u mnie królują:


Ogólnie - robi się coraz ciaśniej, cieszy to bardzo
Wszystkiego po trochu 17:59, 16 maj 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11137
Do góry
Kasya napisał(a)


A może lepiej stopniowo, po trochę ?
W przyszłym roku tez bym chciał takie piekne foty jak zawsze


No tak myślę Kasiu, żeby jednak stopniowo, czyli co drugą gałązkę, może tak spróbuję

takie jeszcze kukliki sobie kupiłam





a te floksy kanadyjskie bardzo lubię



Zacisze Alicji 15:56, 15 maj 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
LIDKA napisał(a)
Staw i okolica przepiękne. Gdyby nie to że mam lenia na podróże to bym się na kawę wprosiła.

Czy floksy można dzielić?
Czy jak utne gałązki i wsadze to bedą rosły?
Chciałam zrobic sadzonki z białego bo mam jeden a bardzo gęsty kwiat ma.



Lidka! Dzięki. Jestem na drugim końcu Polski, ale gdybyś kiedyś zawitała w moje strony to zapraszam.
Co do floksów, to widzę, że Sylwia udzieliła już wyczerpujących instrukcji. Ucięte nie wyrosną, trzeba podzielić
bryłę z korzonkami.
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 13:42, 15 maj 2023


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
MartaCho napisał(a)
Piękne zakupy! Moje bratki donicowe też nadal w świetnej formie- wyjątkowo za wcześnie ta wymiana do donic przyszła w tym roku Twoje też nadal w świetnej formie!
Floksy zachwycające!

Szkoda tylko że rabatki nie gotowe na te zakupy, przesadzę na razie do większych donic.

Zimno było to bratki ładnie się trzymają.
Szybko jakoś przyszły ale to pewnie dla tego że zamawiane w styczniu. Z resztą jakby w kwietniu ciepło było to pewnie przyszły by akurat.

Donic z frontu na razie nie ruszam. Bratki i skalnica niech jeszcze zdobią. Supertunie pójdą na południową wystawę. Na front dam chyba tylko lobelię z własnego siewu a ona jeszcze musi się podpaść. Z resztą jeszcze kminię nad donicami bo nie pamiętam koncepcji jaką miałam przy zamawianiu :⁠-⁠\

Floksy się rozkręcają, niedługo będzie szał :⁠-⁠D
Zacisze Alicji 23:07, 14 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88576
Do góry
LIDKA napisał(a)
Staw i okolica przepiękne. Gdyby nie to że mam lenia na podróże to bym się na kawę wprosiła.

Czy floksy można dzielić?
Czy jak utne gałązki i wsadze to bedą rosły?
Chciałam zrobic sadzonki z białego bo mam jeden a bardzo gęsty kwiat ma.


Można dzielic , ale nie ucinając tylko odrywając jak najbliżej korzeni lub z korzonkami i do ziemi cała ta nie zielona cześć od razu, ciut najpierw marnieją, ale potem ruszają, przyjęć praktycznie 100 procent tą metodą, tyle, że nie sadzić pojedynczych źdźbeł tylko od razu kępką uszarpaną.
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 13:39, 14 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2965
Do góry
Piękne zakupy! Moje bratki donicowe też nadal w świetnej formie- wyjątkowo za wcześnie ta wymiana do donic przyszła w tym roku Twoje też nadal w świetnej formie!
Floksy zachwycające!
Zacisze Alicji 00:15, 14 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Staw i okolica przepiękne. Gdyby nie to że mam lenia na podróże to bym się na kawę wprosiła.

Czy floksy można dzielić?
Czy jak utne gałązki i wsadze to bedą rosły?
Chciałam zrobic sadzonki z białego bo mam jeden a bardzo gęsty kwiat ma.

Zieleń, drewno i antracyt 07:29, 13 maj 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Magara napisał(a)


Bardzo przeuroczy ten obrazek
Floksy wuguglałam, nie znałam żadnego Ciekawa jestem Twoich kompozycji z nimi

Ja też Niby wyobraźnię mam, ale ostateczny wynik i tak mnie przeważnie zaskakuje. W tym roku dochodzi dodatkowa niewiadoma - kolory cynii (czy z moich nasion powtórzą cechy rodzica?).
Zieleń, drewno i antracyt 23:49, 12 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
antracyt napisał(a)



Bardzo przeuroczy ten obrazek
Floksy wuguglałam, nie znałam żadnego Ciekawa jestem Twoich kompozycji z nimi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies