Nowe floksy, jak miło Ja w tym roku dosadziłam 6 albo 7 odmian, w tym również Windsor. White Admiral mam u siebie, ale ma niełatwe stanowisko i przyrasta nienachalnie. Miss Ellie wpadła mi w oko, koniecznie wstaw zdjęcia jak zakwitnie.

Susza straszna, wczoraj podlewałam sporą część rabat. Majowe deszcze i burze również mnie omijają szerokim łukiem

U nas też sucho. Wczoraj rabaty podlewałam, dziś powtórka z podlewania ale tyko to co najbardziej potrzebuje podlewania.

Zuza, zrobię sesję zdjęciową nowym nabytkom gdy zakwitną. Na razie czekają na balkonie na wolną chwilę do sadzenia

Basiu u nas nie padało praktycznie cały miesiąc. Też cały dzień podlewałam wybierając co koniecznie potrzebuje wody: borówki, krzewy owocowe i później nowe sadzonki bylin. Na rabaty ozdobne zabrakło czasu. Rabata angielska wygląda smętnie

Ech, działka zarosła kompletnie. Na murawie rządzi natura, na koszenie nie było czasu.

Parę ujęć rabaty suchej czyli macierzankowo-wrzosowej. Dosadzone w zeszłym roku irysy mają już pąki. Kwitnie rogownica i kostrzewy. Podoba mi się efekt. Pasuje do naturalistycznego ogrodu.

Zakwitł rabarbar:



I brusznice:

Kronika kaszubskiej suszy

Rabata angielska zamarła w oczekiwaniu na deszcz. Jeżówki ledwo wyszły z ziemi i już więdną. Floksy i reszta bylin także. Rośliny przestały rosnąć. Tylko oregano nic sobie nie robi z suszy. Dotychczas podlewałam jedynie nowe sadzonki ale wczoraj podlałam też całą rabatę. Mam nadzieję, że ją uratuję. Jeśli nie to będę musiała przemyśleć całą koncepcję rabaty angielskiej. Nie jestem w stanie podlewać co tydzień tak dużej rabaty To jest kolejny rok bez deszczu w maju.




Rabata sucha radzi sobie trochę lepiej mimo, że nie podlewana przez miesiąc. Zakwitły sadzone w zeszłym lipcu irysy bródkowe. Uwielbiam!

Tak, irysy są na taką pogodę idealne, nic sobie z suszy noe robią. Ja też już wdrożyłam podlewanie wszystkich słonecznych rabat.

U nas też susza. Tak w prognozach pokazują, niby w przyszłym tygodniu ma padać.

Niestety susza okropna, nie pada.

Pod koniec tygodnia ma padać, ale tak patrzę w mapki pogodowe z dużą obawą, czy nas ten deszcz dosięgnie, północną część kraju, może deszcz ominąć oby nie.

Spróbuj jeżówki wymienić na ostrogowce. Mają palowy korzeń i dużo lepiej znoszą suszę. A do tego łatwo uzyskać sporo sadzonek z siewu. Są białe i różowe/koralowe.