Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

Przedogródek pod dębem 18:15, 11 lut 2020


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7199
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Czytam, że plan się już wyklarował jakiś.
Jak Wacku chcesz dąbrówki, to też mogę ci przywieźć na jakieś spotkanie. Szybko zadarnia i nawet po kwitnieniu jest atrakcyjna.
Po obejrzeniu pinów moje wrażenia są takie, że te trawiaste ścieżki, pięknie wyglądają, ale ile pracy trzeba włożyć aby tak było.
Kiedyś w ogrodzie botanicznym w Krakowie szłam ścieżką obsadzoną fiołkami, tylko tymi labladorskimi chyba i super to wyglądało. Paprocie i funkie, to też jak dla mnie dobry kierunek.
Może jeszcze jakieś turzyce typu Ice Dance lub inne, które bardziej kępkowo rosną i są zimozielone. Ice Dance do zadarniania też dobra, bo rozrasta się rozłogami. Konwalie też tworzą zielony dywanik.
W takim leśnym nasadzeniu wcale nie musi być dużo kwiatów. A jeszcze parzydło przyszło mi na myśl jako strzelisty akcent i śmiałek darniowy z traw, dobrze znosi cień.

Tak Gosiu, plan z grubsza nakreślony. Pracy przede mną co niemiara. Będę kroczył małymi kroczkami bo jeśli zaplanuję zbyt wiele to nie zrealizuję tym bardziej, że i praca zawodowa i budowa garażu a i fontannę do której przywiozłem w 2019 misę warto byłoby zrobić. No i jeszcze działka ze stawem do obrobienia. Działka pod lasem to już chyba tylko trawę będę kosił.Jak na mnie: bardzo bogate plany. A jeszcze podróże chciałbym realizować.
Dziękuję za dąbrówkę. Nie wiem tylko kiedy się spotkamy;-(
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:54, 11 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
antracyt napisał(a)
Kurcze, jak dałaś radę cokolwiek robić w tą wichurę


Pogoda mnie zaskoczyła. Wczesnym rankiem było kiepsko, ale później wyszło słońce, wiatr zelżał, a słupek rtęci lekko podskoczył w górę.

Udało się jeszcze wyczyścić z suszu tuje na froncie i ogarnąć połowę rabaty z wysokimi iglakami.
Wiem jedno- zdecydowanie wolę ścinać miskanty niż jakiekolwiek turzyce. Z Ice Dance też się umordowałam.



Przedogródek pod dębem 23:34, 10 lut 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6343
Do góry
Czytam, że plan się już wyklarował jakiś.
Jak Wacku chcesz dąbrówki, to też mogę ci przywieźć na jakieś spotkanie. Szybko zadarnia i nawet po kwitnieniu jest atrakcyjna.
Po obejrzeniu pinów moje wrażenia są takie, że te trawiaste ścieżki, pięknie wyglądają, ale ile pracy trzeba włożyć aby tak było.
Kiedyś w ogrodzie botanicznym w Krakowie szłam ścieżką obsadzoną fiołkami, tylko tymi labladorskimi chyba i super to wyglądało. Paprocie i funkie, to też jak dla mnie dobry kierunek.
Może jeszcze jakieś turzyce typu Ice Dance lub inne, które bardziej kępkowo rosną i są zimozielone. Ice Dance do zadarniania też dobra, bo rozrasta się rozłogami. Konwalie też tworzą zielony dywanik.
W takim leśnym nasadzeniu wcale nie musi być dużo kwiatów. A jeszcze parzydło przyszło mi na myśl jako strzelisty akcent i śmiałek darniowy z traw, dobrze znosi cień.
Wszystkiego po trochu 10:12, 09 lut 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11137
Do góry
Dzisiejszy poranek zimny, tylko 1 st na plusie, mimo tego rośliny ruszyły, trochę się tym martwię, bo na przełomie lutego i marca ma być ochłodzenie ze śniegiem i mrozem.
Najbardziej martwię się o hortensje ogrodowe



Nie wiem też czy ciąć Ice Dance, bardzo ładnie póki co wygląda,


przebiśniegi śliczniutkie kwitną sobie
Pomoc emerytce przy metamorfozie 14:00, 03 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Elu, rozumiem Twoje zniecierpliwienie, ale zrozum i Ty nas: tyle wiemy o Twoim ogrodzie, ile nam pokażesz/powiesz. To co Tobie wydaje się tak oczywiste, że nawet o tym nie myślisz - my nie wiemy.

Plan Danusia Ci poprawiała, żeby wypełniał całe zdjęcie, a nie tak, że na górze widać stół, na dole stół, a planu nie da się rozczytać


Tak na szybko, na podstawie zdjęć, nasunęły mi się dwie uwagi:
- brakuje żywopłotu; na planie wyczytałam coś o grabowym; na razie go nie widać, ale jeśli już rośnie, to dobrze. Jeśli nie - to od niego trzeba zacząć sadzenie, bo sąsiedzkie widoki nie pomagają

- masz tutaj bardzo trudne warunki do zrobienia nowoczesnej rabaty z kwiatami (o ile dobrze przeczytałam, to chcesz jakieś jeżówki, szałwie): rosną tutaj już duże, zimozielone drzewa, które zacieniają rabatę przez cały rok. Do tego są mocno zakorzenione, przez co nowym roślinom trudno będzie się przebić. Zwłaszcza świerki są koszmarnym sąsiedztwem, bo wysuszają i wyjaławiają ziemię w całej okolicy (pod moimi sam z siebie rośnie tylko bluszcz).

Jeśli chcesz tutaj zrobić rabatę to
1. trzeba całą rabatę wzbogacić w dużą ilość obornika i kompostu a potem je systematycznie uzupełniać
2. do sadzenia wybrać gatunki raczej cienio- i sucho- znośne. Anda podała całą listę:

Moja lista bylin do cienia to ta

Specjaliści na w miarę suche, półcieniste lub cieniste, trudne stanowiska:

Anemone tomentosa Robustissima - bez wody jednak nie zakwitnie ładnie
Aruncus aethusifolius
Asarum europeaum - woli gleby zasadowe, niezbyt ubogie,
Aster divaricatus - leśny aster, najlepiej rośnie jak ma trochę słońca
Aster macrophyllus Albus
Carex umbrosa
Clematis jouiniana Praecox - rośnie "pełznąc" po ziemi, do lata potrafi zakryć ok. dwa metry kwadratowe
Clematis jouiniana Stanislaus - ma większe, piękniejsze kwiaty niż powyższa odmiana
Corydalis ochroleuca - lubi gleby zasadowe,
Corydalis solida - ma śliczny kolor, lubi co prawda żyzno i nie za sucho, ale na pewno warto spróbować, bo kwitnie już w marcu
Corydalis lutea
Epimedium pinnatum ssp. colchicum - specjalista do trudnych stanowisk
Epimedium perralchicum Frohnleiten
Geranium nodosum
Lamiastrum galeobdolon Florentinum - może być inwazyjne
Lithospermum purpurocaeruleum
Luzula nivea - bardzo fajna trawa do cienistych miejsc
Montia sibirica - nie tylko pięknie kwitnie wiosną, ale można go nawet używać do sałatek
Phuopsis stylowa Purpurglut
Stellaria holostea
Symphytum grandiflorum - specjalista do trudnych stanowisk, może być inwazyjny
Violoa labradorica
Viola sororia Albiflora
Waldstenia geoides
Waldstenia ternata - może być trochę inwazyjna


Teraz lista roślin zawsze kwitnących w cieniu wymagających jednak podlewania:

Anemone nemorosa
Anemonopsis macrophylla
Disporopsis pernyi
Epimedium grandiflorum Elfenkönigin
Epimedium Hybride Amber Queen
Hepatica nobilis - lubi gleby zasadowe, ale warto go wypróbować
Hepatica transsylvanica Alba
Hepatica transsilvanica Winterfreude
Hylomecon japonica
Hypericum androsaemum Orange Flair - lubi żyzne gleby, ale może warto go wypróbować
Hypericum calycinum - raczej inwazyjny
Jeffersonia diphylla - rzadka ślicznotka, nie lubi mieć sucho
Lamium orvala - bardzo ładnie komponuje się z ciemiernikiem
Liriope graminifolia
Liriope muscari
Lunarna rediviva - lubi żyzne gleby, pięknie pachnie i kwitnie nocą
Omphalodes verna
Polygonatum biflorum
Semiaquilegia ecalcarata Sugar Plum Fairy - lubią ją ślimaki
Smilacina racemosa - lubi żyzne gleby
Tiarella cordifilia Brandywine - pięknie się przebarwia jesienią

U mnie sprawdziły się niektóre carexy (np.: ice dance), bodziszek korzeniasty, epimedium, hosty.
Jeśli je posadzisz w dużych plamach, nawet takie zwykłe rośliny mogą dać fajny efekt.
Mój ogrodowy pamiętnik 17:08, 01 lut 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Dominika11 napisał(a)
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super brązowe turzyce też jakoś żyją i ptasie łapki też

Ale Frosted też nie dała rady


Domi ja bym te carexy jednak przycięła,chociaż teraz ładnie wyglądają... już nie jedna osoba na forum przekonała się ,że gdy wyrastały nowe źdźbła to te stare brzydły i przysychały....masz ID
Mój ogrodowy pamiętnik 17:07, 01 lut 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
A może mi pomożesz czy to Evergold czy ICE dance

Mój ogrodowy pamiętnik 16:58, 01 lut 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Dominika11 napisał(a)
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super


Tylko Ice Dance jest podobno dość ekspansywna i rozłazi się a tego to ja się trochę boję.
Ale rzeczywiście takie zimy będą służyć carexom. Chociaż mimo braku zimy Everest (został mi ostatni) i tak wygląda beznadziejnie.
Mój ogrodowy pamiętnik 16:54, 01 lut 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super brązowe turzyce też jakoś żyją i ptasie łapki też

Ale Frosted też nie dała rady
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 12:46, 01 lut 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Werbena cały czas zielona, ice dance pięknie się rozłazi, everilo nabiera masy. Stipa jeszcze żyje Mrozu wielkiego nie było, max -5 i to tylko raz.
A tu znowu liliowiec.... nowe idzie

No u mnie tez tak
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 12:40, 01 lut 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Werbena cały czas zielona, ice dance pięknie się rozłazi, everilo nabiera masy. Stipa jeszcze żyje Mrozu wielkiego nie było, max -5 i to tylko raz.
A tu znowu liliowiec.... nowe idzie
Ogród wśród pól i wiatrów 21:22, 31 sty 2020


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
mirkaka napisał(a)

Witaj, Ślicznie masz zawsze podobają mi się ogrody uporządkowane, z większymi liniowymi nasadzeniami, jednak u siebie tego nie mam, muszę mieć wiecej różnorodności, bałabym się że taki ogród by mnie znudził.
Na ostatnich dwóch zdjęciach jest kocimiętka? Jaka? co robisz że się nie pokłada, nie ma długich łodyg?Przed kocimiętką jaka trawa rośnie?
I jeszcze jedno pytanie, z czym sadzisz piwonie, co przed nimi i co za nimi ?
Ze zdjęcia widać magnolię, różę a z przodu masz lawendę? Czy coś jeszcze?


Cześć Dziękuję za miłe słowa Mnie też się podobają proste linie z monotematycznymi nasadzeniami i póki co mi się dosyć nie nudzą. Wprowadzają taki spokój i (przynajmniej pozorny) ład do ogrodu i mnie to akurat pasuje

Na ostatnich zdjęciach jest kocimiętka, ale nazwy nie pamiętam. Krótkie łodygi i w miarę wyprostowany pokrój to pewnie kwestia odmianowa. Trawa przed kocimiętką to IceDance.

A piwonie, te które zacytowałaś, rosną pod magnolią właśnie. Otwierają szpaler róż. Ogólnie rośnie tam (licząc od chodnika: Ice Dance, kocimiętka, róża bonica, lawenda i wszystko zakończone żywopłotkiem bukszpanowym.

Pozdrawiam

Tajemniczy Ogród 15:43, 28 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
polinka napisał(a)
Pół zimy spędziłam na poszukiwaniu zamiennika za SS i niestety nic nie wymyśliłam...

No właśnie będę testować mini stellę, zobaczymy czy da radę. Innego pomysłu brak... choć myślałam jeszcze o żelaznej Ice Dance.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:25, 26 sty 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
kawa8002 napisał(a)



Bardzo dziękuję. Takie klimaty lubię. Mimo tego, że jednokolorowo, sprawia wrażenie ładu i porządku. Możesz zdradzić nazwy traw?
Podobają mi się bardzo Twoje plany i pomysły zac. z Pin.
Mam kawałek trawnika przy ognisku, który chciałabym całkowicie/w połowie obsadzić trawami. Myślałam właśnie o rozplenicy w dużej ilości. Trzeba podumać.


Na pierwszym planie carex Ice Dance, przed Smaragdami Molinia Karl Foerster i Hakonechloa macra, i obok ML.
Małymi krokami-Ogród Wioli 19:48, 23 sty 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Molinii nie mam, ice dance posadziłam z donicami do ziemi, żeby się nie rozlazły więc liczę, że jak będzie potrzeba to po prostu doniczki z ziemi wykopię....a może się mylę

Natomiast nie mam pojęcia jak kiedyś wykopiemy miscanta giganteusa....no chyba, że potraktuję chemią, o ile chemia to ruszy
Wiec na razie cieszę się, że są, a martwić się będę kiedyś


Dobry patent na Id w donicach
Oj to ten giganteus też twardy przeciwnik....masz rację Sylwia bedziesz się martwić kiedyś...
Małymi krokami-Ogród Wioli 19:41, 23 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
Molinii nie mam, ice dance posadziłam z donicami do ziemi, żeby się nie rozlazły więc liczę, że jak będzie potrzeba to po prostu doniczki z ziemi wykopię....a może się mylę

Natomiast nie mam pojęcia jak kiedyś wykopiemy miscanta giganteusa....no chyba, że potraktuję chemią, o ile chemia to ruszy
Wiec na razie cieszę się, że są, a martwić się będę kiedyś
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:22, 23 sty 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Na koniec wzięłam się.za wywalenie carexa Ice dance.....dał mi w kość....masakra....

Poszłam z widłami kopać ,ale mało ich nie złamałam ...więc poszłam jeszcze po siekierę.... 3 taczki z 5,5 m obwódki.....
Przez 3 lata urosły potfforrry...



Po....obrzeże do poprawy i trzeba posprzątać tutaj podzielę i posadzę seslerię skalną....będzie fajnie pasować wzrostem,barwą i warunkami do tawuł limonkowych....



Koniec


Nie zazdroszczę takich robót Wiem jak dają w kość, choć u mnie w rankingu, Molinie zdecydowanie wygrywają pod wzgęldem ilości brzydkich słów jak używam przy ich wykopywaniu
Między polem, a lasem. 14:21, 23 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Do góry
Dominika11 napisał(a)
a hakonka nie za duża urośnie tak przed danicami ???

może coś mniejszego, żurawki, wrzosy trawki ale bardziej ażurowe



Kochana, nie mieszaj mi dodatkowo, bo i tak już nic nie wiem
Nastawiałam się na trawy. Początkowo the beatles, potem Ice Dance, a teraz to zupełnie straciłam wenę. Pewnie nie będzie nic
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:48, 21 sty 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Na koniec wzięłam się.za wywalenie carexa Ice dance.....dał mi w kość....masakra....

Poszłam z widłami kopać ,ale mało ich nie złamałam ...więc poszłam jeszcze po siekierę.... 3 taczki z 5,5 m obwódki.....
Przez 3 lata urosły potfforrry...



Po....obrzeże do poprawy i trzeba posprzątać tutaj podzielę i posadzę seslerię skalną....będzie fajnie pasować wzrostem,barwą i warunkami do tawuł limonkowych....



Koniec
Tajemniczy Ogród 11:31, 21 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Aaa i ta trawa musi jednak wcześnie startować. To rabata na wprost mojego okna tarasowego. Całą zimę w nim stoję. Jak nie gapię się przez okno w kuchni
Ha, nawet jej zdjęć mam niewiele. podświadomie jej nie lubię - oto ona. Widoki chyba czerwcowe, bo jeszcze ładnie wygląda ta SS, od lipca jest już popalona, zimą też wygląda bez szału, nawet Ice Dance by chyba sobie tam lepiej poradził.
Pewnie fotka robiona późnym popołudniem, bo cały dzień tam jest lampa, a teraz bez czeremchy tym bardziej.

Edit. Z sierpnia też znalazłam. I tak patrzę, może ja marudzę Może jeszcze dać szansę tej SS w obliczu robót, które mnie czekają? Może jeszcze odpuszczę w tym roku, obrzucę ją kompostem, nawet będę miała gest - rzucę jej obornika Co Wy o tym myślicie? Już i tak dorzuciłam tam jesienią trzy gaury, jakąś sosnową kuleczkę.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies