Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogród w dolinie 13:25, 26 lis 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8270
Do góry
Anda napisał(a)
Asiu, ale jaki świetny kompost i ściółka z tych liści później

Nie wiem, czy na forum jest ktoś, kto ma serby posadzone na skarpie, żeby się podpytać jak tam rosną, bo ja bym się tam obawiała suszy. One też mają bardzo płytki system korzeniowy. Serby lepiej znoszą suszę od innych świerków, ale nie wiem, jakby to było na tak stromej skarpie.

Dlatego pytałam, jakie drzewa w twojej okolicy występują naturalnie i czy dobrze rosną

Ewa jak patrzę na te moje posadzone w dolnym ogrodzie serby to właśnie się boję tego płytkiego systemu korzeniowego, suszy i przędziorka. Tam jednak dość mało miejsc pomiędzy kostka a ogrodzeniem.
Edit. Tam jednak będzie dużo słońca
Ogród w dolinie 20:58, 19 lis 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8270
Do góry
Anda napisał(a)
Asiu, pospieszyłam się trochę i już nie podaję zamienników. Poczekam, co powiesz i razem będziemy zmieniać
Wiesz, ja nie jestem linijkowa. Nasadzenia są naturalistycznie rozrzucone

Wg mnie konieczne jest trzecie drzewko. Poza tym trzeci cis i jeszcze dwie piwonie (dla męża) Będzie miał większą motywację do pomocy




Pomiędzy te byliny i krzewy na wiosnę dużo cebulek, np. Anemone blanda, Silla sibirica, Scilla bifolia, Muscari, tulipany np. Tulipa clusiana var. chrysantha 'Tubergen's Gem'albo po prostu jakieś Tulipa bakeri lub humilis, krokusy.
Poza tym oczywiście czosnki, np. Allium sphaerocephalon - nie wiem, jakie inne dałyby u Ciebie radę.

Ewa, bardzo mi się podoba Pięknie to narysowałaś.
Podświadomie czułam, że tu nie może być żadnymi pasami, ale nie umiem jeszcze inaczej
Kocimiętka co u mnie rośnie to junior walker i nie zauważyłam żeby się siała , za to szałwia opornie rośnie, nie chce przyrastać ( to odmiana taka niska blue coś, może kupić inną?)

O drzewie kiedyś myśleliśmy trzecim... ale akurat do niego nie jestem przekonana w tym miejscu, bardzo by zasłaniało widok na brzozy
Tak się zastanawiam nad planem B, gdyby ten tulipanowiec po lewej nie odbił...
Jeszcze zastanawiam się nad cisami w tamtym miejscu (blisko domu), tam jest bardzo gorąco (teraz, nie wiem jak będzie jak urośnie tulipanowiec) od ściany domu i kostki i kostka jest zaoporowana betonem, więc muszę się od niej chyba odsunąć przy sadzeniu...ale to chyba da radę ustawić , czy cisom nic nie będzie?
Seslerie już mam
Piwonię dokupię (louis van houtte), tylko z cisami problem, bo ich już nie mają w naszej szkółce. Musiałabym chyba szukać w internecie albo zastąpić innym, ewentualnie liczyć na moją jedną sadzonkę co ją tej jesieni próbuję ukorzenić
Ewa, czy to wszystko tam wejdzie ???
Strasznie chaotycznie to napisałam
Obrzeże z kostki brukowej 13:10, 18 lis 2020

Dołączył: 27 kwi 2020
Posty: 3
Do góry
Przede wszystkim dziękuję Wam obu za odpowiedź. Może nie wyraziłem się do końca jasno. Chodzi mi o kostkę betonową. I tak, chciałbym, żeby oddzielała trawę od rabat (które są głównie wysypane korą). Zdaje sobie sprawę z tego, że trawa będzie przerastać ale chodzi mi o to, żeby zrobić sobie rozsądne obrzeże, na które będę mógł wjechać kosiarką. Aktualnie jest tam ekobord, który się łamie jak na niego najadę, a dodatkowo kora mi się ciągle przesypuje na trawę. A ponieważ mam sporo kostki, której do niczego innego nie wykorzystam, chciałem dla wygody położyć ją jako obrzeże. Poniżej zdjęcie fragmentu rabaty. Kostka sobie tylko leży, żeby zobrazować o co mi chodzi.

Obrzeże z kostki brukowej 12:22, 17 lis 2020

Dołączył: 27 kwi 2020
Posty: 3
Do góry
Tak, kostka ma przylegać do trawy. To w takim razie jak się takie obrzeże kładzie? W wielu miejscach ludzie piszą, że właśnie na suchym betonie bo inaczej nie będzie to stabilne. Jak tak sobie podglądam w innych ogrodach, to problemu z przesychaniem nie widać (przynajmniej na zdjęciach). Do samej góry nie chciałem przysypywać, bardziej chodzi mi o to czy położyć na betonie po prostu, czy osadzić w betonie (np do połowy wysokości kostki), a resztę przysypać ziemią.
Obrzeże z kostki brukowej 08:03, 17 lis 2020


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Do góry
Jak beton będzie do samej góry to będzie go widać. I ładnie to wyglądać nie będzie. Nawet jak będzie trochę niżej to ziemia nad tym betonem będzie wysychać, bo pod nią będzie beton, a obok rozgrzana w słońcu kostka. Duże ryzyko, że skończy się to wysychaniem trawy, która (jeżeli dobrze rozumiem) ma przylegać do obrzeża z kostki.
Obrzeże z kostki brukowej 12:55, 16 lis 2020

Dołączył: 27 kwi 2020
Posty: 3
Do góry
Hej, zostało mi trochę kostki brukowej (betonowej) po zrobieniu podjazdu i pomyślałem, że wykorzystam na zrobienie obrzeża wokół rabatki. Kostka ma szerokość 14 cm i wysokość 6 cm. Chciałem ją położyć w rowku szerokim na ok 20 cm, podsypanym suchym betonem. Obrzeże ma oddzielać rabatę od trawy więc chciałbym na nie wjeżdżać regularnie kosiarką. Przeczytałem parę artykułów na ten temat, ale nasuwa mi się kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi.

1) Jak głęboki rowek powinienem wykopać? 20 cm wystarczy?
2) Jaką grubą warstwę betonu podsypać?
3) Czy beton 'siądzie' jak zroszę go wodą? Jeśli tak to o ile? 1cm?
4) Czy beton wokół kostki powinien być do samej góry? Czy raczej osadzić kostkę w betonie tylko z dołu, a górę obsypać ziemią?
5) Czy takie prace można wykonywać w stosunkowo niskiej temperaturze czy lepiej poczekać do wiosny?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:48, 10 lis 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
basia3012 napisał(a)


Piękne te prostokątne rabaty. Super wyglądają kanciki. Danusiu, czy tam jest obrzeże trawnikowe? Nie wiem czy dobrze nazwałam, chodzi mi o te plastikowe, czarne listwy.
U mnie na granicy rabat jest kostka betonowa. I widzę, że to nie za bardzo wygląda.


Tutaj plastikowe czarne obrzeże mam przy altanie, tam gdzie żwir. Teraz przeszliśmy na obrzeża metalowe - oczywiście tam gdzie to jest konieczne (Kamyki/trawnik lub rabata/kamyki), ale wszędzie w zasadzie jest tylko ostry kancik.

Tam gdzie czarne plastiki - możliwe że zmienimy na metalowe. Będzie szlachetniej z kortenem.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 00:55, 10 lis 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10332
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Dzisiaj znowu sadziłam tulipany, kolejne i kolejne, straciłam już rachubę... obecnie wybieram doniczki i będę je zapełniać tulipanami, aby uzupełnić puste miejsca na wiosnę.

Wspominam październik i nowe prostokąciki przy altanie









Piękne te prostokątne rabaty. Super wyglądają kanciki. Danusiu, czy tam jest obrzeże trawnikowe? Nie wiem czy dobrze nazwałam, chodzi mi o te plastikowe, czarne listwy.
U mnie na granicy rabat jest kostka betonowa. I widzę, że to nie za bardzo wygląda.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 07:45, 19 paź 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Prześliczna fotorelacja, warto było czekać tak długo na fotki z Twojego ogrodu
Pomyśl czy by żywopłociku koło ogniska od strony trawnika nie podsadzić bodziszkiem lub czymś innym ładnym cały sezon. Jak patrzę na fotkach to aż mi się prosi....
i jeszcze przed tą nową rabatka z judaszowcem taką wąziutką obwódkę z czegoś niskiego bym widziała też, kamienie ładne tło dadzą, a już masz tak koło tej z magnolią
Nie mówię, że teraz, ale może w przyszłym sezonie.....pomogę jakby co


Propozycją nie mównie nie od razu. Na ten moment leń i to nie sprzyja planom. Bardzo przeszkadza kostka. Trzeba by rozebrać i na nowo położyć. Chyba poza moim zasięgiem wykonalności w tym momencie i w przyszłości. Mam zakaz prac na 2 lata Gdy powiększę rabaty w tych dwóch miejscach to trawnik mocno tam się zawęzi. Już tera nie chciałam wcinać się tą nowa rabatą w głąb trawnika. Po za tym jak mój syn kosi to nie za bardzo jest uważny. Myślę, że te roślinki poniżej tego murka gdzie judaszowiec mocno by cierpiały. Teraz koła kosiarki murek ogranicza. Więc mniej iskrzących momentów w relacjach syn- matka

Zapał jak się pojawi musze zostawić na miejsce gdzie była huśtawka.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 12:40, 14 paź 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
UlaB napisał(a)
Karola, w kwestii myjek/mopów. Używamy i tego i tego. Mopem parowym (chyba nawet taki sam jak u Grzegorza - my mówimy na to parownica) jedziemy wszystkie płytki (czyli podłogi cały doł plus łazienki i ściany tam gdzie są jakiekolwiek płytki), wszystkie toalety, baterie, umywalki, ramy okienne, piekarnik - pewnie o czymś zapomniałam. Czyszczenie jasnych fug mała szczotka na parownicy to bajka - wygladają jak nowe. W zasadzie wiecej tego niz do myjki cisnieniowej (kostka, kamien na schodach i tarasie, elewacja i meble ogrodowe). Rozważalismy odkurzacz parowy ale uznaliśmy, ze parownica wystarczy. Myjką cisnieniową nie da się sprzatac w domu - tylko na zewnatrz. Oba urządzenia uważam za bardzo potrzebne, z tym że kolejna myjkę cisnieniową bedziemy chyba mieli ze Stihla (róznice w materiałach w niektórych częściach wydają się przesądzać na korzyść S., ale darowanemu koniowi nie zagląda sie w zeby )


A jaka masz te myjke parowa bo tez sie na nia czaje?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:50, 14 paź 2020

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2122
Do góry
Karola, w kwestii myjek/mopów. Używamy i tego i tego. Mopem parowym (chyba nawet taki sam jak u Grzegorza - my mówimy na to parownica) jedziemy wszystkie płytki (czyli podłogi cały doł plus łazienki i ściany tam gdzie są jakiekolwiek płytki), wszystkie toalety, baterie, umywalki, ramy okienne, piekarnik - pewnie o czymś zapomniałam. Czyszczenie jasnych fug mała szczotka na parownicy to bajka - wygladają jak nowe. W zasadzie wiecej tego niz do myjki cisnieniowej (kostka, kamien na schodach i tarasie, elewacja i meble ogrodowe). Rozważalismy odkurzacz parowy ale uznaliśmy, ze parownica wystarczy. Myjką cisnieniową nie da się sprzatac w domu - tylko na zewnatrz. Oba urządzenia uważam za bardzo potrzebne, z tym że kolejna myjkę cisnieniową bedziemy chyba mieli ze Stihla (róznice w materiałach w niektórych częściach wydają się przesądzać na korzyść S., ale darowanemu koniowi nie zagląda sie w zeby )
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:34, 13 paź 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86068
Do góry
popcorn napisał(a)
Sylwia jak tam? Ma padać dziś i jutro cały czas

karczoch powinien odbić, zazdroszczę takiego wielkiego! Może i ja się doczekam kedyś i nie zabiję zimą!

pozdrawiam serdecznie!!!

Karola nie wiem, pewnie popołudniu Emuś pójdzie ja nie mam odwagi chyba....
Psu z kojca tu gdzie mieszkamy wyniosłam wiadrami 80 litrów wody Wczoraj wynosiliśmy trzy razy, kojec ze spadkiem, ale kostka na betonie więc nie wsiąka w najniższym miejscu zbiera się woda by budy nie zalewało i pies miał miejsce suche( przeszło 20 lat temu tak mój tato wymyślił)Więc wybieramy i wynosimy. Ale jak tu tyle wody to i w rowie też....
Fajnie by było gdyby odbił wiosną. A wiesz może jaki on ma system korzeniowy? Gdybym go chciała na rabatę przenieść...
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 08:41, 04 paź 2020


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
A mnie wkurzyła kostka -----to się za nią wzięłam .
Przerwa na kawę... 16:57, 30 wrz 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Helen, miło mi to słyszeć. Jak tak patrzę na zdjęcia, szczególnie te z góry na froncie to nadal mam wrażenie przepchania rabat i takiego... galimatiasu. Chyba jeszcze trochę tetrisów przede mną Jak chodzę między rabatami mam zupełnie inny odbiór całości. Ale coraz bardziej ciągnie mnie do rabat jak na tyłach domu.

Kostka z mchem to ta malowana w lato. Szybko zdążyła zarosnąć. Ale tylko w 2 miejscach tak jest i żeby było śmieszniej - oba w pełnym słońcu są...
Przerwa na kawę... 15:56, 30 wrz 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Iwona, masz cudne rabaty. Zgadzam się z Gosią.
Tez mi się podoba poprzerastana kostka. Rozumiem, że tam gdzie przerośnięte, to już było malowane?
Za drzwiami do ogrodu... 01:14, 30 wrz 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak to bywa z pisaniem zamiast "przycinaj" wyszło "przycinam platana aby się zagęścił....". Nigdy nie miałam platana i nie chce bo to olbrzymie drzewo z piękna kora i tylko tyle. U nas ich na Ursynowie bardzo dużo są rozłożyste i luźnymi koronami a takie mi się nie podobają.
Więc piszę aby od młodości go ciąć aby go zagęścić. Później wyrastają długie, rozlozydte, łyse, grube konary i jak tu ciac.
No i jesienią liście duże i szare niezbyt kolorystyczne.

Posadziłam kilka lat temu klon jawor i brzydki jesienią już bez liści najchętniej bym go wycięła i tak zrobię. Posadzę zwykłego klona ładnie przebarwiają ego. Mam bzika na tle liści kolorowych bo jesień musi być kolorowa a nie szara.

Nie przerażaj się odnośnie tego co napisałam o platanie może będzie ładnie rósł, ale zawsze trzeba trzymać rękę na pulsie jak to mówią.

Bardzo mi się podobają twoje obwódki to granit taki elegancki już o rabatach nie wspomnę jak wszystko współgra ze sobą.

U nas dobrze podlalo prawie całą noc rzęsisty desz więc z tego się ciesze. W piątek wysialam nawóz jesienny na trawnik. Trochę później w tym roku o 2-3 tygodnie. Zastanawiałam się czy w ogóle nawiezc bo taki gęsty i zielony trudno będzie jeszcze ładniejszy a korzonki się będą cieszyły

Miłej niedzieli

Podobno platan dobrze znosi cięcie, a nawet ogławianie. Spróbuję go pilnować, aby nie wymknął się spod kontroli
Obwódki rabat są z granitu otaczanego, szaro - rudego i układałam go na solidnej podsypce betonowej. Nowe rabaty na razie obkładam kostka brukową, jak już będę pewna ich zarysu, to może też kupię granit
Też muszę zakupić nawóz jesienny na trawnik, bo to chyba najwyższa pora by go rozsypać!?
Niedziela mimo kiepskiej pogody upłynęła bardzo miło Przecież deszcz potrzebny, więc nie narzekałyśmy z ogrodowiskowymi kobitkami robiąc maraton po trzech ogródkach Pozdrawiam Elu!


Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 17:53, 25 wrz 2020


Dołączył: 09 lis 2019
Posty: 144
Do góry
mon_m napisał(a)
Witam. Proszę o radę. Nie mam czegoś takiego jak wyobraźni. I nie wiem jakie kamienie powinnam zakupić do rabatki, która planuje zrobić wzdłuż podjazdu. RabatkA sąsiaduje w jednej części z kostka granitowa a w drugiej części będzie sasiadowala z kostka z kamienia polnego. Zdjęcie jak niżej. Proszę o radę czy wysyłać rabatem kamkeniami z granity,polnymi czy szarym golebim a może zupełnie inny. Proszę o rade


Kontrastujące kamienie, może w kolorze grafitu, trawy będą odbijać. Inaczej optycznie powiększysz kostkę. Takie moje zdanie
Ogród placem zabaw dla synka 10:29, 25 wrz 2020

Dołączył: 14 kwi 2020
Posty: 26
Do góry
Witajcie
Wszyscy zbliżamy się powoli do zamknięcia prac w sezonie 2020.

Jeśli chodzi o wykonaną pracę i wstępne przygotowanie działki pod założenie ogrodu, to muszę się pochwalić, że poczyniłem spore kroki Ogólnie jestem zadowolony, chociaż liczyłem, że uda się to zrobić dużo szybciej.

Podwórko w marcu 2020r. wyglądało tak:


Udało mi się rozebrać szklarnię wraz z fundamentami, skuć mur i postawić nowy, oraz skuć pasy betonowe prowadzące do garażu, wykonać odpowiednią podbudowę i położyć kostkę

Ułożone krawężniki wraz z 35cm podbudowy


Przygotowanie powierzchni pod ułożenie kostki, wysypanie e-hazytu oraz kolejne ubicie. Za garażem po lewej stronie, założyłem sobie, że postawię mausera na deszczówkę i doprowadzę do niego rynny z budynków gospodarczych.


I tutaj ostatnie zdjęcie kostka już ułożona i zasypana piaskiem granitowym, póki co bardzo zakurzona, także nie ma jeszcze tego efektu wow ale dzisiaj ma padać deszcz to się trochę umyje


Z prac budowlanych, które jeszcze zostały do wykonania w tym roku to wymiana bramy w garażu.
Jeśli chodzi o ogród to chciałbym zająć się jeszcze pasem ziemi przy murze, który został przewidziany na rabatę. Raczej w tym roku nie będę robił już żadnych nasadzeń, ale chociaż wzbogaciłbym ziemię. Myślałem tutaj o dosypaniu drobnej kory, mączki bazaltowej, obornika od kur oraz piasku i przekopaniu tego widłami. Możliwe, że uda mi się również ściągnąć darń trawy pomiędzy dwoma pasami kostki, przekopać ziemię i w październiku posiać nową trawkę.
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 20:13, 24 wrz 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Kostka na tarasie lepsza niż nic . Na pewno spełnia swoją funkcję. Choć patrząc na mój ganeczek na wejściu, zadaszony ale bez ścian to widzę jego minusy. Przerwy między kostkami wypełnione są piaskiem i ten piach brudzi wszystko co stoi na takiej podłodze. Deszcz zacinający wzbija ziarenka i przykleja się to to. Wyobrażam sobie jak wyglądają meble na takim tarasie.

Jak mąż stolarz to musisz mieć drewniany taras
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 10:08, 24 wrz 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
mon_m napisał(a)
Witam. Proszę o radę. Nie mam czegoś takiego jak wyobraźni. I nie wiem jakie kamienie powinnam zakupić do rabatki, która planuje zrobić wzdłuż podjazdu. RabatkA sąsiaduje w jednej części z kostka granitowa a w drugiej części będzie sasiadowala z kostka z kamienia polnego. Zdjęcie jak niżej. Proszę o radę czy wysyłać rabatem kamkeniami z granity,polnymi czy szarym golebim a może zupełnie inny. Proszę o rade


Zapytam tak wprost - muszą być kamienie? Kamienia już masz dużo... Co chcesz tam posadzić? Może wystarczy zapełnić rabatę zadarniaczami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies