Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 09:40, 20 paź 2017


Dołączył: 14 lis 2015
Posty: 414
Do góry
co jest bardziej wytrzymałe na susze miskant chinski czy hortensja bukietowa? ciągle temat skarpy ... muszę w przyszłym tygodniu podjechać po ostatnie 3 brzozy i zastanawiam się czy po całości dać rząd miskantów klienie silverspinne czy do połowy miskanty a na drugiej połowie hortensje....
Ogród bez roweru 08:33, 20 paź 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Do góry
Mary napisał(a)
Aniu i Dorotko - Wszystkie brzozy zostały wycięte bo 1) albo były w obrysie domu 2) albo miały próchniejące rany. Gdyby były zdrowe prawdopodobnie by zostały.

W swoim poprzednim ogrodzie miałam brzozy. Zgadzam się, że są piękne. Ale są także zmorą. Trudno coś pod nimi rośnie, bo mają bardzo płytko korzenie. I strasznie śmiecą. Taras w moim poprzednim domu mogłam zamiatać trzy razy dziennie, a i tak brzoza była wszędzie.


Nareszcie znalazłam osobę z którą zgadzam się w 100%.
Działeczka Asi :) 21:36, 19 paź 2017


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry
Nie wiem... każdy ma jakieś swoje własne wizje To tylko jest moje spojrzenie

Ja "ociepliłabym" bryłę domku (która wydaje mi dość surowa, "szorstka"). Nadałabym jej w pewnym sensie lekkości np. przez posadzenie brzozy brodawkowatej 'Youngii' (w formie szczepionej). Widzę ją po lewej stronie rabaty (tam mniej więcej, gdzie teraz rośnie hortensja). Posadziłabym w większych, różnobarwnych grupach (plamami o nieregularnych kształtach) żurawki, trawki, hosty, itp.

Iglaki z tej rabaty bym gdzieś wyekspitowała. No chyba, że posadziłabym w pobliżu nich inne iglaczki, np. tuje 'Miriam", sosenki 'Winter Gold' (na pniu), rodenderony, wrzosy, wrzośce...

Asiu, tylko sobie gdybam
Prawie - jak ogród 18:11, 19 paź 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Do góry
Toszko, nie rozumiem, co masz na myśli pisząc półkule cisowe/grabowe? Jakiej wielkości? COś jak bukszpanowe kule, wyższe? Zaintrygowałaś mnie
Zimozielony żywopłot poprzeczny - idąc skosem na przeciwko mam wsadzone 4 graby lucas w linii prostej - tworzą właśnie zywopłot poprzeczny. CZyli jeszcze jeden z drugiej strony, ale na półokrągło?

Brzozy - kurcze, wydawało mi się, że moje 3 sztuki to już dużo... Te 6 metrów to w najszerszym miejscu na końcu. Rabata musi się zwężać, bo eM musi mieć dojazd (który już ograniczyłam grabami), odchodzi gdzieś metr, półtora na żywopłot i nie zostaje wiele na te brzozy w najwęższym miejscu... I jeszcze koszty - jedna brzoza to ok. 200 zł. Trzy - 600, a sześć...
Prawie - jak ogród 17:44, 19 paź 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Błagam Beatko, Ty masz wąski ogród? To popatrz na niego moimi oczami, bo mój ma tyle szerokości co ty przeznaczasz na brzozy...czyli 6, w porywach do 7,5m. Dalej uważasz, że masz wąsko?

Jesli chcesz zamknąć przestrzeń od frontu to proponuję dać zimozielony poprzeczny żywopłot przed brzozami (za nimi też możesz jeśli bardzo chcesz). Albo idąc w kierunku full wypas dać półkule cisowe lub wyprowadzone ze strzyżonych grabów. Formy półkul niebywale optycznie poszerzają przestrzeń będąc jednocześnie mocnym akcentem architektonicznym.
Zastanawiam się czy nie fajnie by wyglądały te brzozy sadzone co 1,5-2m w jednej linii tak jak zaznaczona kreska za nimi, a przed linią 3 brzóz dosadzone jeszcze 2 na mijankę. Albo w sekwencji w choinkę (kropki trzymają szyk podczas przesyłania postu, bo bez nich wszystko się rozjeżdżało)
.....X
....X X
...X X X
Przecież to nie są te gigantyczne pospolite brzozy i można pokusić się o rabatę z nich z prawdziwego zdarzenia. Dół możesz zapełnić np. rozplenicą.
Prawą stronę od płotu można zapełnić hortensjami.

Odnosnie ażurów - ponieważ bronimy się przed wykostkowaniem, to najprawdopodobniej powstaną tylko dwa pasy z kostki pod koła. Była próba zrobienia pasów z płyt chodnikowych, ale niestety miały tendencję do pękania. Żwiru nie biorę pod uwagę, bo wiem jaki to horror przy pieleniu.
Prawie - jak ogród 16:46, 19 paź 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Do góry
Toszko
Za brzozami - zachód. Raczej nie wieje, bo u nas dość szczelna zabudowa, wokół mam zabudowania sąsiedzkie. Za brzozami jest wkopana studnia oczyszczalni, dalej drzewka owocowe, skrzynki z warzywami, jagodnik itp. A po prawo garaże. Więc część typowo gospodarcza.

CO chcę osiągnąć zagajnikiem?
Moja działka jest wąska - dom w granicy, wzdłuż domu wjazd i dalej już płot. Stąd wszelkie graże, pomieszczenia gospodarcze (na węgiel, rowery itp) mam w środku Żeby zaparkować auto przejeżdżam pół podwórka, eM jeszcze dalej Więc nie ma się co oszukiwać, ze stworzę ekstra ogród... U mnie jest to część, która oprócz funkcji rekreacyjnej pełni funkcję użytkową.
Miejsce, gdzie chce posadzić brzozy jest widoczne bezpośrednio z wjazdu na posesję, a więc dla każdego z drogi również. Potrzebuję więc czegoś wyższego, coby zatrzymywało wzrok - skracało działkę i jednocześnie zasłaniało tę część gospodarczą. Wcześiej taka funkcję pęłnił jałowiec hortsman posadzony dokładnie z zakończeniem żywopłotu. Teraz, po usunięciu szmba uzyskałam dodatkowe kilka metrów. Dlatego nie ma tam już żywopłotu. Jałowiec też zmienił miejscówkę. Pomysł padł na zakątek brzozowy...
Jeśli źle kombinuję - wal śmiało

Mój styl ogrodu - linie faliste, hortensje, trawy, w których ostatnio jestem zakochana. Raczej ułożone, niż naturalistycznie...

Wrzucam jeszcze raz plan, zebyś nie musiała skakać po stronach:
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:08, 19 paź 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
AnnaCh napisał(a)
Martuś, w kompostowniku w przyszłym roku będziesz miała dyniowisko
Mi w tym sezonie jedna gdzieś w skrzyni między pomidorami wyrosła
Synuś boski, czuję, że mój będzie jeszcze lepszy, w wieku 3 i pół roku wypowiada się zdaniami złożonymi A na pytanie czy w przedszkolu sprzątnął śpiewał z dziećmi piosenki mówi: "nie, bo nie miałem na to ochoty w tej chwili"
Jak tam brzozy? Myślałam o nich podczas Ksawerego, szczerze mówiąc pierwszy raz się tak bałam jak widziałam przez okno, że wszystko właściwie położone jest na trawniku ciągle, to nie były porywy, wiało cały czas. Dobrze, że mój M się nie stracha i kupił dwa piwka, się trochę spatologizowałam i było ok


Aniu - moja wnusia - w wieku 5 lat zapytana czemu wybrzydza u mnie przy obiedzie - to je- tamtego nie je, marudzi a w przedszkolu przecież wszystko zjada bez oporów - odpowiedziała "Bo tam nie mam wyboru i muszę "

Makusiu - wypracowanie boskie- konkretny i szczery facet z niego rośnie,a co miał napisać jak nie zrobiła ta wycieczka na nim wrażenia - nie miał żadnych i już
Duże pole do popisu 21:52, 18 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Czyli zostawiłabym te brzozy
To może jeszcze graby fastigiata?


Rododendronowy ogród II. 17:41, 18 paź 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Ale fajnie trafiłam. Buki pięknie się złocą, a brzozy masz podobne do moich, choć u mnie te nad rzeką nijakie, a te w górze za drogą zaczynają się złocic i jeszcze sporo liści. Moje spostrzeżenie dotyczące brzóz jest takie: Tam, gdzie większa wilgotność powietrza - brzozy już latem chorują i brzydkie liście zaczynają wcześnie lecieć, a tam, gdzie jest przewiew i mała wilgotność, to brzozy mają ładne liście do samej jesieni i ładnie się złocą.

Buziaki dla Ciebie, Bogdziu


U mnie brzozy brzydkie w tym roku, prawie wszystkie liscie zgubiły przed przebarwieniem , jedynie na Yungi są liscie ale ona się tak nie złoci jak te wysokie.Tez buziaki przesyłam.
Rododendronowy ogród II. 17:37, 18 paź 2017

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Ale fajnie trafiłam. Buki pięknie się złocą, a brzozy masz podobne do moich, choć u mnie te nad rzeką nijakie, a te w górze za drogą zaczynają się złocic i jeszcze sporo liści. Moje spostrzeżenie dotyczące brzóz jest takie: Tam, gdzie większa wilgotność powietrza - brzozy już latem chorują i brzydkie liście zaczynają wcześnie lecieć, a tam, gdzie jest przewiew i mała wilgotność, to brzozy mają ładne liście do samej jesieni i ładnie się złocą.

Buziaki dla Ciebie, Bogdziu
Pszczelarnia 17:36, 18 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Jakoś mi umknęło, że masz tyle brzózek w ogrodzie.
(...)


Było więcej ale powódź zabrała troszkę, te to w sumie dosadzone dopiero po powodzi, jakoś tak po 1998. U mnie cierpią na niedobory wody w lecie, zwłaszcza te przy akacjach (za płotem u sąsiadów jest zagajnik akacjowy) w lecie trzeba podlewać, bo padają. 2 nawet uschły 2 lata temu podczas suszy.

Ale brzozy są OK - lubię je.


Sezon 2017 u Hanusi 16:09, 18 paź 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Jolu, też mi te brzozy w oko wpadły, na przystanku autobusowym. Ale całości nie mogłam zrobić, po dołem samochody jeden za drugim. No i wyszedł impresjonizm!

Izabelko, dzień był miły, coś w ogródku zrobiłam, śmieci wyrzucone, , pół szklarenki przekopane, ćwiartka już była wcześniej ruszona, zostało ćwierć szklarni do przekopania. Ale póki co na tym miejscu dalie będa się podsuszać. Z wykopkami jadę jutro.

BasiuLT. Kiedyś obiecałam Tobie żółtą dalię, właśnie zakwitła, a już myślałam, że ją straciłam. Czy ją jeszcze chcesz?

Duże pole do popisu 12:33, 18 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Asiu, w ten lub przyszły weekend spróbuję się bardziej szczegółowo pochylić nad koncepcją i już mam dwie wątpliwości dot. rabaty z drzewami przy domu (lewa strona, na granicy z druga działką):

1. Dom stoi na skarpie, więc odsuniemy trochę te drzewa. Skarpa ma 3 m szerokości. Na skarpie nie chcę sadzić nic dużego (ochrona fundamentów plus dojście do mycia elewacji).

2. Jakie drzewa poleciłabyś w to miejsce?
Odradzałaś brzozy. Uwielbiam brzozy, chciałam tam posadzić, bo szybko rosną i są takie fajnie ażurowe, szumiące Ale też czytałam jak inni potem na brzozy narzekają ze względu na śmiecenie...
Na liście "chciejstw" miałam:
buk Riversii
grujecznik
wiśnia Kanzan
brzoza Doorenbos/ Fascination
klon Red Sunset
wiśnia Amanogawa
śliwa wiśniowa Nigra
wiśnia Umbraculifera

Tam jest półcień. Chociaż wysokie drzewa (jak np. brzozy ) nie powinny mieć problemu.

Mirkowy ogród (początki) 10:53, 18 paź 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Rabaty jeszcze nie ma jest w opracowaniu hehe Na całej długości 30m.mam posadzone na przemian brzozy z sosnami.Tak sie teraz zastanawiam czy tam w ogóle coś urośnie.Jest to rabata na totalnym słońcu.
Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 09:20, 18 paź 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Cieniolubna

Dokładnie sprzątnij wszystkie resztki, które opadają z brzozy /liście, gałązki/ i innych brzozowatych, a glebę opryskaj roztworem mocznika - w podobny sposób jak u drzew owocowych, gdyż ten mączniak zimuje na opadających resztkach. Od wiosny dalsze zabiegi, a jest ich dużo, gdyż grzyb jest trudny do zwalczenia.


Pozdrawiam
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 08:15, 18 paź 2017


Dołączył: 14 lis 2015
Posty: 414
Do góry


te białe patyczki to brzozy - zdjęcie zrobione z daleka więc słabo widać
Typografia ogrodu 21:15, 17 paź 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44658
Do góry
nawigatorka napisał(a)
musiałam policzyć
brzozy: ok 35 (kto by zliczył
świdosliwy: 5
graby:2 (czywiście 400 w zywopłocie nie liczę)
graby fastigiata : 7
graby frans: 3
lipy: 4
grujeczniki:3
umbry: 2
tulipanowiec: 1
owocowe: 3
serbY (bo to tez podobno drzewa): 30 (chyba)
94 dobrze licze?


te chude to sie nie licza
a serby beda drzewami czy bedziesz ciela ? bo ciete to juz nie drzewa
Typografia ogrodu 18:42, 17 paź 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
musiałam policzyć
brzozy: ok 35 (kto by zliczył
świdosliwy: 5
graby:2 (czywiście 400 w zywopłocie nie liczę)
graby fastigiata : 7
graby frans: 3
lipy: 4
grujeczniki:3
umbry: 2
tulipanowiec: 1
owocowe: 3
serbY (bo to tez podobno drzewa): 30 (chyba)
94 dobrze licze?
Rododendronowy ogród II. 15:01, 17 paź 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Kasya napisał(a)



pieknie i bedzie jeszcze piekniej
jest mokro i drzewa nie traca tak szybko lisci


Niby tak ale brzozy juz prawie zgubiły i wcale sie nie przebarwiły.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 13:30, 17 paź 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Martuś, a znasz ten ogród? Tutaj są min brzozy "na półce" z rozplenicą
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3929-na-lowieckiej?page=607
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies