Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogród niby nowoczesny ale... 12:12, 07 lip 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
achimee napisał(a)


To jest właśnie to nic już więcej nie potrzeba



Ano...

HannaR napisał(a)


Pięknie!
Podziwiam od dawna, ale teraz to już musiałam to napisać.
Pozdrawiam,
Hania


Haniu, miło mi


sarenka napisał(a)
Magda, jak sprawują się kamyki przy skrzyniach? Zastanawiam się czym u siebie teren wokół skrzyń wyłożyć- kora, kamyki czy kostka...


Sarenko,
ja jestem zadowolona z kamyków.
Mam je zarówno w domu jaki i nad jeziorem a i u mamy wkoło skrzyń też będą.
Oczywiście nie są idealne. Chwasty przerastają zarówno matę jak i sieją się. Ale mi to nie przeszkadza bo jak spaceruję między skrzyniami to schylam się jak widzę coś zielonego. Myślę, że przty kostce będze podobnie. Też będą rosły. Natomiast kora to chyba raczej nie. Ona będzie się rozkładała, jak będzie mokra to i ślizga.
Ogród niby nowoczesny ale... 10:32, 07 lip 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
Magda, jak sprawują się kamyki przy skrzyniach? Zastanawiam się czym u siebie teren wokół skrzyń wyłożyć- kora, kamyki czy kostka...
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:12, 06 lip 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry



EM wraca z pracy. Wykopuje rowek pod kostkę. Z synem rozrabiają zaprawę i dają do rowka. Niestety układanie kostki to zawsze moja działka, więc lewą rączką układam. Udaje się położyć. Ta kostka jest potrzebna do jeżdżenia kosiarką.


W samym słońcu 15:03, 04 lip 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry


Kasiolaaa napisał(a)
ja tez szukam zeby mi kwitly w maju i czerwcu i jeszcze zeby niskie byly i nic mi nie rzuca sie w oczy eeeeehhh

Zobacz Kasiu wilczomlecz


Zakrecona napisał(a)
Fajnie się rabata zmieniła Jakie masz czosnki?

Moje już dawno przekwitły
aktualnie kwitną główkowate. Posadziłam je tak na chybił trafił i część muszę przesadzić jak kostka bedzie robiona. Śliczne są, kolorem super.


jolanka napisał(a)
Megi, radzę Ci szybko spróbować tej świdośliwy, u mnie tylko posmakowałem. Duże już drzewo obsypane owocami Ptaszory w ciągu jednego dnia opędzlowały. Tak, ze spiesz się
W maju to kwitną kaliny
Jola- ptaki u mnie nie zainteresowane jej owocami mi smakują,ale mąż i dzieci nie chcą ich jeść- dzięki temu więcej dla mnie
Tu narazie jest ściernisko... 18:00, 03 lip 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Ooooo, to super, że popadało u mnie też zdrowo podlało i... jeden popiół. Pod tymi nowymi tujami sucho jak pieprz. Ale w mieście kostka brukowa i rynny wyczyszczone hahahahahahahaaaaaa
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 22:48, 02 lip 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
GorAna napisał(a)

Nie boisz się, że korzenie rozepchną Ci tą kostkę?


Kiedy to będzie...
Zresztą ta kostka nie jest aż tak głęboko.
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:26, 02 lip 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
U mnie tez, choc w tym roku mniej ich chyba na trawniku. Cieszylam sie z nich jedynie na komposcie,bo mi ladnie wszystko wymieszaly ;.-) ale gdzie nie kopie to mrowisko. W donicach tez. Najgorzej jest pod plotem, bo robia wielkie kupy ziemi pod nim i potem obsuwa mi sie kostka.
W Kruklandii 11:31, 01 lip 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia napisał(a)



Hahahahaha! Dobre

Kostka pójdzie jako obrzeża do nowego ogrodu.
Tylko ją najpierw przemaluję


hahahaha..
W Kruklandii 11:30, 01 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41372
Do góry
Magda70 napisał(a)
MI też tyrtomy się nie podobają.
Pisalam tylko, że pomarańczowe


co robisz z kostką? Tą co zdejmujesz.



Hahahahaha! Dobre

Kostka pójdzie jako obrzeża do nowego ogrodu.
Tylko ją najpierw przemaluję
Przerwa na kawę... 09:26, 01 lip 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Iwonka ….bardzo współczuję tego gradu -masakra z tą pogodą w tym sezonie ech

ale ogród masz piękny -zdjęcia z wizyty dziewczyn pooglądałam -masz naprawdę ślicznie
kostka wg mnie też wygląda fajnie-wcale nie za ciemna
Buziaki
Jeżówkowe-Love 22:23, 30 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
makadamia napisał(a)
Widzę, że muszę rozrysować kolejny rysunek bez altany - kostka też się wtedy zmieni.

Asiu, najpierw wytycz rabaty jakimś sznurkiem, szlauchem, sprayem i pokaż na forum - muszę sprawdzić, czy na pewno dobrze (Jak Monia wytyczała swoje rabaty, to trzy razy kazałam jej poprawiać; ale ona miała trudniej, bo półkola).
Potem faktycznie najpierw szpadlem usunąć darń z krawędzi, a dopiero potem zabrać się za wnętrze rabaty.

Ja bym wytyczyła od razu wszystko, tak jak Margerytka zrobiła. Jak jest widoczny zamysł i ostateczny kształt rabat, to lepiej to wygląda niż takie wygryzione kawałki. Nawet jeśli na połowie rabat jeszcze pustki.

A żeby sobie trochę ułatwić pracę, to bym zabrała się za darniowanie tylko na kawałku rabaty, a resztę przykryłabym kartonami i pokosem z trawnika, niech sobie leży i się przerabia.


Asik speszyl for ju pobiegałam po działce ..a to ze szlauchem a to z doniczkami -dla lepszego zobrazowania i wychodzi na to że jest ok
Pisałam Ci już że eM kręci nosem ..że za mało trawnika jak dla mnie w sam raz


Przerwa na kawę... 19:00, 30 cze 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19852
Do góry
Wow, nieźle u Ciebie przylało. I ten grad, współczuję bardzo strat. Jak przytniesz hortkę to zdąży może zakwitnąć.
Kostka na zdjęciach wygląda dobrze, kwestia jak to wygląda w realu.
Jeżówkowe-Love 17:54, 30 cze 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Widzę, że muszę rozrysować kolejny rysunek bez altany - kostka też się wtedy zmieni.

Asiu, najpierw wytycz rabaty jakimś sznurkiem, szlauchem, sprayem i pokaż na forum - muszę sprawdzić, czy na pewno dobrze (Jak Monia wytyczała swoje rabaty, to trzy razy kazałam jej poprawiać; ale ona miała trudniej, bo półkola).
Potem faktycznie najpierw szpadlem usunąć darń z krawędzi, a dopiero potem zabrać się za wnętrze rabaty.

Ja bym wytyczyła od razu wszystko, tak jak Margerytka zrobiła. Jak jest widoczny zamysł i ostateczny kształt rabat, to lepiej to wygląda niż takie wygryzione kawałki. Nawet jeśli na połowie rabat jeszcze pustki.

A żeby sobie trochę ułatwić pracę, to bym zabrała się za darniowanie tylko na kawałku rabaty, a resztę przykryłabym kartonami i pokosem z trawnika, niech sobie leży i się przerabia.
Na zielonej... trawce :) 12:17, 30 cze 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
asiak napisał(a)
Angeliko przepięknie u Ciebie, ale Ameryki nie odkryłam hehehe... zawsze jest pięknie
Powiedz mi, co robisz, że kostka pozbawiona jest zielska?



Systematycznie wyrywam, jak pisałam najgorzej z mleczami tu tylko randap w żelu niestety tylko pomaga.

Dziękuję za komplementy
Na zielonej... trawce :) 12:12, 30 cze 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Marta83 napisał(a)
Angela masz tak cudownie,że bałabym się wejść na trawnik i zgnieść go nogami
Jak to robisz,że nie wrasta między kostkę i jest taki wymuskany? Fajnie z tym powojnikiem na okręgu,stelaż jak został zamocowany?
Twój ogród omijają wszystkie zarazy i robactwo bo taki śliczny.



Trawnik się nie zgniata, powiedziałabym raczej, że stopy same się w nim zapadają

U mnie kostka ma bardzo wąskie szpary, nie ma zaokrąglonych brzegów także nie ma za bardzo tam pola manewru aby się wczepić choć oczywiście gdzie niegdzie zdarzy się, że wyrośnie jakiś chwaścior... usuwam po deszczu jak korzenie mokre wtedy łatwiej, najgorzej z mleczami. Sam trawnik raczej nie... pilnuję kantów, które ciacham dość często co 3-4 tygodnie - bardzo to poprawia wygląd trawnika Porządkuje mocno ogólny wygląd

Stelaż do powojnika to zwykły ocynkowany panel ogrodowy za 50zł, na brzegach ostatnie elementy przy poprzecznych przęsłach są nacięte co kawałek przez co ładnie wpasował się do kształtu okręgu. Mocowany na kotwach z haczykiem do kołków wwierconych w krąg

ps. Zarazy i mnie się imają niestety... 2 umbry czekają na wymianę cały czas, mszyca i mrówy to plaga w tym roku...

Przerwa na kawę... 06:16, 30 cze 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Iwonka, jestem ciekawa jak kostka po malowaniu będzie się zachowywać w kolejnych sezonach.
U mnie też będzie potrzeba malowania, bo kostka bardzo wyblakła od słońca.
U Ciebie wyszła bardzo ładnie, kolor zgrany
Przerwa na kawę... 17:10, 29 cze 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
makadamia napisał(a)
Mnie się bardzo podoba ten ciemny, chłodny brąz.
i w ogóle jestem pod wrażeniem, jak dobrze wygląda pomalowana kostka!

greg66 napisał(a)
Ten ciemny jest ok.

Anda napisał(a)
Ale co Ci nie pasuje w tym brazie? Wg mnie swietnie wyglada.

Na żywo trochę ponure wrazenie robi. Liczę jak szarością dalej pociągnę to tak dramatycznie nie będzie
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Mnie się też nowy kolor kostki podoba. Spójność jest większa, ale największy mój podziw wzbudziły podokienne róże. Cudowne!
no róże dały w tym roku czadu, na dodatek są z tych pachnących angielek więc chodzę i wącham
Przerwa na kawę... 10:16, 29 cze 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Mnie się bardzo podoba ten ciemny, chłodny brąz.
i w ogóle jestem pod wrażeniem, jak dobrze wygląda pomalowana kostka!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies