Syla, rozmach Twoich planów - WOW!!! Będę trzymać kciuki! Powodzenia!

Choć bardzo spóźniona z całego serca GRATULUJĘ!!!
Tylu wspaniałych stron "bukszpanowego",
tylu wspaniałych ogrodów, które stworzyłaś,
tylu wspaniałych ogrodników(-czek) których zrzeszyłaś na Ogrodowisku!
DZIĘKI, że masz dla nas tyle cierpliwości i życzliwości !
ŻYCZĘ następnego tysiączka!

Noemi, piękne zmiany się szykują na wiosnę w Twoim ogródeczku! Ja oddaję swój głos na nigrę z bukszpanowymi kulkami >3 i pasem żurawek aż pod hortensję. Tak jak radzi Syla - wizualnie przydałoby się drugie drzewko, po prawej stronie, no i te pnącza za trawami - bomba! Nie martw się, jeśli zabraknie Ci miejsca na to wszystko - zawsze możesz przyjechać i posadzić u mnie
Pozdrawiam cieplutko !

Super ten trzeci projekcik Gosi! Tylko czy nie za formalny do Twoich klimatów? Chociaż pisałaś gdzieś, że przed domem chcesz mieć coś trochę bardziej nowoczesnego... ?
Synek mojej koleżanki miał od urodzenia taką straszną alergię jak Twoja córcia. Teraz ma 7 lat i wyrósł z niej w ok. 80%. Wam też się to uda!!!!

Witaj Marzeno! Wspaniały nowoczesny dom - marzę o takim!!!!! I ten ogród zimowy....!!!!!! I jeszcze nowoczesny, geometryczny ogród...!!!!!!!! Zazdraszczam - pozytwnie ogrodowiskowo oczywiście !!! W zasadzie użyłam tylu wykrzykników, że to najlepiej oddaje moje emocje Jak Ci się uda zmusić sprzęt do posłuszeństwa, to czekam z niecierpliwością na następne zdjęcia

Dobre!!!

Mam pytanko: do jakiej wysokości dorasta limelight, a do jakiej Magical Moonlight Kolmagino? Na 100% zakupię i posadzę obydwie, ale miejsce ich posadzenia zależy od wysokości właśnie. Na stronie futuregardens jest napisane, że limelight do 1,5m wys., a inne źródła podają, że do 3m... Sądząc po zdjęciach z ogrodu Danusi, to raczej ta druga opcja.
Bożenko, wiem, że Kolmagino masz pierwszy sezon i jest to nowość, więc nie wiadomo do jakiej wysokości dorasta, ale może jakieś Twoje pewne źródła coś mówią na ten temat?

Aga, mam chyba taką samą jak Ty - na dodatek nie jest zimozielona i wylatuje wiosną na śmietnik, bo nawet przesadzać mi się jej nie chce. Po prostu w szkółce była pod nazwą "irga", jako laik wzięłam Musisz szukać takiej rzetelnie opisanej, żeby nie było mowy o pomyłce. Spośród berberysów tak samo trudno usuwać chwasty - mają kolce . Wg mnie wciąż najlepszy spos,ób na podjęcie decyzji, to sprawdzenie naoczne w szkółce

Aga, według mnie tak "na wygląd" berberys green carpet jest podobny do irgi. Przewagą irgi są jej zimozielone liście. Gdybym znalazła ładne, wolałabym je niż berberys. Może trafisz wiosną

Dzięki dziewczyny za objaśnienie !

Pszczółko, byłam w sobotę. Roślin teraz nie mają (chyba, że kwiaty domowe, hiacynty itp.). Dużo tam wazoników, doniczek, lampionów i innych ozdóbek do domu (chociaż ja wyszłam z pustymi rękami...). Warto zajrzeć, zwłaszcza, że to przy głównej trasie .

Rzeczywiście Danusiu, te zdjęcia mają ogromną siłę przekonywania!!! Będzie na mojej rabacie albo hakone albo carex "The Beatles" w zależności od ceny i dostępności. Dziekuję, że doradziłaś w tej sprawie - nie ma to jak słowo (i zdjęcia) eksperta

Ufff, powiem Wam, że mi ulżyło, jak już wreszcie podjęłam decyzję . No, to mogę się zabrać za następną rabatkę do przeróbki .

Duże buziole dla wszystkich za pomoc, a zwłaszcza dla Szefowej, Magnolii, Syli i Noemi!!!

Wieloszka czytałaś ten artykuł o hakone ? o wszystkich jej odmianach i opinie osób , które mają już tą trawę, jest bardzo pomocny...

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/217-portrety-roslin-hakonechloa-macra-aureola

A co do mojej opinii o hakone, kupiłam ją przez internet ,bo u nas nie ma w szkółkach takich cudów, dostępna była b. mała sadzonka, tę parę listków, które miała, tak się skurczyły, wyschły , że odpadły same ( chyba, że to oznacza, że się nie przyjęły ale kupiłam ją bo zakochałam się w tym widoku właśnie ze zdjęcia Magnolii , gdzieś już je widziałam ... i ponoć pięknie szeleści i już sobie to wszystko wyobraziłam...
ale na wiosnę jednak jej miejsce zastąpi carex Evergold , jak radziła mi Danusia, a ja się nie posłuchałam, bo efekt będzie , myślę, od razu, i jest zimo-zielona, co ma duże znaczenie w naszych ogrodach a moja odmiana hakone ponoć jeszcze b. wolno rośnie i to mnie do niej zniechęciło, ale na tych zdjęciach jest piękna!
...rozważ jeszcze propozycję Magnolii co do Carex The Beatles, jak ją wygooglujesz to są zdjęcia i jak jest jej duża ilość , to jest super efekt, podobny do hakone... a wydaje mi się , że jest dużo tańsza od hakone i jest zimozielona , mniej wymagająca

ale Twój sprytny plan , jest ok Tobie się musi ta kompozycja podobać i już !

Ależ Wy tu dziewczyny słodko rozprawiacie... Mój M. na diecie, ja też próbuję nie łasuchować, ale się nie da!!!! Moimi ulubionymi z kolei są Michałki (te ze Śnieżki) - dzień bez Michałka, dzień stracony

O kurczaki, nawet nie wiedziałam, że magical moonlight ma jakieś odmiany Myślałam, że to jest właśnie odmiana. Oj niedouczona ja! Dziewczyny, macie adres jakiejś dobrej strony, gdzie byłyby te odmiany rzetelnie opisane? Bo o tych nowościach zwłaszcza, to często w necie sprzeczne informacje...

Wiesz Noemi, że chyba tak właśnie będzie... Tylko cała ta dyskusja wyniknęła w związku z moimi wątpliwościami co do tego, w czym konkretnie zatopić te kule - w zieleni jakichś traw (na zdjęciu od Magnolii jest hakone - sama odradzałaś ), czy w zieleni runianki, czy w zieleni trzmieliny, czy może raczej w bordowym łanie żurawek...
Mój "sprytny" plan jest taki: wiosną przesadzam co trzeba, kupuję po kilkanaście sztuk tych wymienionych wyżej roślin, ustawiam, focę i pytam o rady na forum

Przez 5 lat mieszkałam 5 minut od Książa - ale wtedy jeszcze nie miałam ogrodu, te tematy w ogóle mnie nie interesowały. Wiosną wybiorę się tam raz jeszcze, by spojrzeć na wszystko "nowym" okiem

Noemi staram się za radą Syli "spokojnie pomyśleć" i co mi wychodzi??? Figa z makiem Chyba naprawdę będę musiała kupić te wszystkie roślinki, porozstawiać i oceniając efekt każdej - dokonać wyboru... Ach ta zieleń ze zdjęcia Magnolii...
No i myślę daaaaaalej...........................................................................................................................

Oj tak Iwciu - mój trawniczek pod taki sam topór idzie niedługo! Niech no tylko te mrozy miną

Zależy jakich grzybków Wiosna miałam "plagę" smardzów, z którymi nie miałam pojęcia co zrobić. Ponoć dobre, ale jakoś nikt nie chciał spróbować. No i się zmarnowały...