Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Przerwa na kawę... 20:56, 27 paź 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Udało mi się posprzątać z grubsza rabaty, posadzić róże, zmienić nasadzenia na jeszcze 2 rabatach, taki tetrisik jesienny i zacząć sadzenie cebul. Pierwsze 2 rabaty obsadzone. Jutro następna. Jeszcze tylko 5 doniczek z roślinkami mi zostało do wsadzenia na jednej z rabat
Niestety ostatnio zbyt dużo czasu spędzam w ogrodzie ot tak nic nie robiąc, tylko chodząc, myśląc i kombinując jak rozwiązać pewne kwestie, które nie do końca mi pasują jak np. nadal sporo słońca na tarasie w lato i bieganie z talerzami za dom. Placyk tam z tyłu tak czy siak powstanie ale po przemyśleniu tematu chyba nie taki z normalnym stołem do jedzenia a bardziej taki do odpoczynku z książką czy kawą, lampką wina. No i widok teraz jest tam znacznie lepszy więc warto to wykorzystać. Gdyby było tam więcej słońca to mogłaby stanąć szklarnia, nawet całkiem spora jak na mój areał bo 2,5 x 2,5 m. Ale jest tam zbyt cieniście, nie ma to sensu. Parasol tam też nie jest potrzebny bo po co jak jest cień. W deszczu i tak nie będę siedziała a meble będą metalowe. Miejsca na nowym placyku jest na tyle sporo, że spokojnie mieści się okrągły stolik taki do 90 cm i 4 krzesła lub 2 krzesła i ławeczka/szezlong. Na próbę przeniosłam tam metalowe mebelki spod róży i Eureka - świetnie tam wyglądają! Natomiast nie pasuje do nich ławka, którą mam - nauczka na przyszłość - kupować meble z jednej serii. Byłoby łatwiej teraz je ze sobą łączyć. No więc ławka powędrowała pod róże, tam gdzie były mebelki i następna Eureka - tu lepiej wygląda. Zresztą to miejsce zawsze było przygotowywane pod ławkę i długi czas tam jakaś stała więc może dlatego. Miejsce po ławce z tyłu domu można zlikwidować lub zmniejszyć na doniczkowo. Po co dwa takie mini placyki obok siebie. lepiej zamiast kostki - roślinki posadzić No ale parasol nadal z lekka niepotrzebnie zajmował przestrzeń z tyłu za domem. Pomysłowy Dobromir nie dawał mi spokoju i... wygospodarowałam miejsce na postawienie parasola na narożniku tarasu! Dzięki temu, że jest to taki parasol obracany na wszystkie możliwe strony to nagle okazało się, że i przy większych imprezach i przy mniejszym kameralnym stole postawionym z boku domu się przyda. A jak jeszcze bym go ładnie obudowała deskami tarasowymi to ma taką wysokość wraz ze schodkami, że jego obudowana podstawa będzie idealnym siedziskiem )) nie wiem co mi z tego finalnie wyjdzie bo nadal trwają przymiarki, pomiary i namawianie męża do pomocy i zabawy z drewnem ale... może to nie jest najgłupszy pomysł. Z tarasu parasola praktycznie nie widać, nie zajmuje przestrzeni. Siedzisko-obudowa tylko nie mogłaby być takim topornym klockiem, trzeba by to było jakoś estetycznie zaprojektować. Proces myślowy trwa u mnie nadal, nigdzie mi się nie spieszy więc do wiosny czas jest a teraz można się oswoić z ustawieniem. No prawie takim jak trzeba bo nie mam płyt chodnikowych aby bardziej wysunąć podstawę do rogu. Ale to już coś. A doniczki zawsze można w inne miejsca poprzestawiać
Zieleń, drewno i antracyt 21:33, 24 paź 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20255
Do góry
antracyt napisał(a)


Siedem lat powiadasz?
Będę czekać, aż klon Ginnala przesłoni jeden z sąsiednich tarasów. Pomagać mi będą dwie jodły i dwie świdośliwy. Drugi dom oglądać będę głównie w cieplejszych miesiącach. Od strony tarasu zasłania go szklarnia i tak naprawdę widzę go głównie z drugiej części ogrodu. Trzeci powstał tak szybko, że jeszcze nie wymyśliłam do końca jak go przysłonić.


Jesteś szczęściarą, że masz tylko 3 domy wokół siebie. Ja mam ich tyle, że nie ma bata - zawsze któreś będą widoczne jak nie z tego to z innego miejsca... powoli uczę się to akceptować . Liczę jednak, że i moje drzewa urosną i choć trochę przesłonią okoliczne domy. Z dzisiejszej perspektywy 7 lat to jednak kawał czasu...
Zieleń, drewno i antracyt 21:26, 24 paź 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Budowy w sąsiedztwie zawsze wywołują niepokój. Wciąż wspominam, że ze swojego yatasu widziałam kiedyś góry. Potem był etap widoku na stół sąsiada w jego jadalni, a teraz widok osłaniają serby i klon Ginnala. Tylko (aż) 7 lat. A takie zmiany.
Życzę dobrych pomysłów na przesłony. Warto pamiętać, że te przesłony potrzebne są również w bezlistnych porach roku.


Siedem lat powiadasz?
Będę czekać, aż klon Ginnala przesłoni jeden z sąsiednich tarasów. Pomagać mi będą dwie jodły i dwie świdośliwy. Drugi dom oglądać będę głównie w cieplejszych miesiącach. Od strony tarasu zasłania go szklarnia i tak naprawdę widzę go głównie z drugiej części ogrodu. Trzeci powstał tak szybko, że jeszcze nie wymyśliłam do końca jak go przysłonić.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:01, 16 paź 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7484
Do góry
Nie kupuję takich niepewnych zimowo roślin. Wystarczy, że mam dalie i już cała piwnica zastawiona. A gdzie w domu jeszcze miejsce na wiosenne wysiewy znaleźć?
Szklarnia nie jest dobra na zimowanie, bo za duże wahania temperatury zimą. a i wilgotność w zimie tam szkodzi, rośliny rozhartowują się i szybko marzną nawet przy niewielkim spadku w okolice zera. Już tego nie robię. Najwyżej donice z cebulowymi, ale wtedy nie podlewa wcale przez całą zimę.

O błędach w szklarni, Danusia napisała artykuł....
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:59, 11 paź 2020

Dołączył: 09 mar 2018
Posty: 549
Do góry
Swietna szklarnia jak widać rożnego zastosowania po za tym jeszcze ładna pamiętam te z poprzedniego ustroju typu zrób to sam były paskudne.
Nie obawiasz się świeżego nawozu ptasiego podobno jest mocny.
Pogodę miałaś wczoraj idealną do pracy ja też wczoraj pracowałam w drewutni jest znowu porządek
Miłej niedzieli
Ogród z wilkiem zamkn. 06:57, 11 paź 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
popcorn napisał(a)
Cudo! Z rozplenicami skarpa - też taką chcem!


Karola
cieszę się ,że zajrzałaś do mnie
dziękuję za pochwały
a ja trzymam kciuki za Twojego psiaka jestem na bieżąco u Ciebie ,ale nie zawsze piszę ....

podoba mi się Twoja nowa szklarnia ...ja też zrobiłam sobie miejsce na przyszły sezon


MonikA napisał(a)
Podobno perz nie lubi obornika, tak słyszałam od teściowej


Monika nie wiem ,czy czegoś nie lubi
podobno nie lubi niskiego koszenia -wtedy sam ginie .....
a ja koszę niziutko ,a i tak przy poszerzaniu rabat wyciągam długaśne korzenie ....

Roocika napisał(a)
Moj perz o tym nie wie rosnie jak dziki na oborniku...a mam właśnie taką przerosnieta perzem kupkę obornika...


oooo widzisz ,czyli obornik lubi

Przerwa na kawę... 10:09, 08 paź 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Już nie mówiąc o mebelkach - tego typu komplet z chęcią bym przytuliła do mnie na tyły - lekki w odbiorze, nie dominuje wśród zieleni ale wygodny


taki też ładny


Altanki metalowe uwielbiam


Szklarnia w tym stylu to też moje marzenie
Zieleń, drewno i antracyt 10:33, 06 paź 2020


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Ach, te pieniądze. U mnie szklarnia ma mieć lekką podmurówkę i tak rozważam czy dawać pełny fundamenty jak pod budynek (tak być powinno) czy tylko płytko (cos na zasadzie jak w twoim kompostowniku). A poliwęglan też pewnie będzie komorowy, bo to i tak kupę kasy wyjdzie na ten metraż.
Najważniejsze Zuzanno, ze twoja szklarnia sie sprawdziła i pomidorki cieszą.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:32, 03 paź 2020


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
O piesku wiem, oby wyzdrowiała.
Szklarnia niesamowita.
Jak kury się mają po tym incydencie z czarną?
M zżarł resztę rodzynek, nie mam nasion bu..., spróbuję przezimować sadzonki
Najlepszego dla Was
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 04:52, 29 wrz 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Carola, wpadłam zapytać o zdrowie psiaka. Ale widzę, że już znacznie lepiej. To dobrze. Pomiziaj Lunę od cioci Nikitki.

Szklarnia super!!! Nie wiedziałam, że ją wybudowałaś...zdecydowanie muszę częściej do ciebie wpadać !!!!
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:44, 28 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Tak, diagnoza na podstawie RTG kręgosłupa. Ale jest lepiej, próbuje wstawać, myślę że parę dni i będzie chodzić znowu

Tak, rozplenice na przodzie pod werbeną. Iglo robi ręcznie pan spod Poznania, mogę dać Ci namiar. Kopuły geodezyjne szklarnia pod takim hasłem go znajdziesz

Buziaki
Ogród z wilkiem zamkn. 19:33, 27 wrz 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Śliczne masz te ozdóbki na tarasie. Widać dopracowanie w każdym detalu. Psinka urocza. Z moimi dziś wariacji można dostać, pierwszy prawdziwie jesienny, mokry nieprzyjemny dzień a te odzwyczaiły się od takich pogód przez lato i ciągną na dwór a mnie nawet nosa nie chce się wystawić. Ale może to i dobrze, bo spędziłabym inaczej całą niedzielę pod kocem


Asia
u mnie też dziś zimno -wiatr taki nieprzyjemny .....wyszłam tylko fotki cyknąć ,żeby kształty rabat poplanować ....
moja psica też dziś niezbyt chętna na siedzenie na zewnątrz taki domowy pieszczoszek

cieszę się ,że moje ozdóbki Ci się podobają,poznosiłam już wszystkie donice z domku i z przed basenu na taras ,bo już coraz chłodniej i jedynie tu czasem przysiądę -więc mają większe szanse na podlanie ....
chciałabym ,żeby się ociepliło ,bo bym tego trawnika trochę podkradła jeszcze póki eMa nie ma
tu na wprost będzie więcej skrzyń a za kwiatkami zółto pomarańczowymi foliak a w lepszej wersji szklarnia ...






a tu bym podkradła jeszcze trawnika ....mniej więcej tak.....tak żeby mi wyszły kwadraty trawnika przenikające się pomiędzy sobą ....rysunek amatorski bez wymiarów ....bawiłam się dziś leniwie
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:01, 23 wrz 2020

Dołączył: 09 mar 2018
Posty: 549
Do góry
Szklarnia iglo jest super hiper i plany z nią związane też super.
Szkoda kurki
Dobrego dnia
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:16, 20 wrz 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ale fajna ta twoja szklarnia.. tylko fotek mało. I suepr gości miałaś.

Szklarnię uwielbiam w końcu mamy własne pomidorki
Super się złożyło, Yolka odwiedziła Karolę i mogły do mnie zaglądnąć,
zgadałyśmy się w dobrym momencie

Dzisiaj wykorzystałam słoneczko



Mam nadzieję, że za bardzo ryb nie zestresowałam, ale filtr już ciągnie więc czas na porządki przedzimowe
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 19:08, 20 wrz 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Ech ta Twoja szklarnia

Umknęło mi - czy trzymałaś w niej wiosną siewki i rozsady?

Tak Gosiu i sporo tego miałam, ale nie wykorzystałam wszystkiego
dobra
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 09:28, 20 wrz 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ale fajna ta twoja szklarnia.. tylko fotek mało. I suepr gości miałaś.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 07:22, 20 wrz 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
Ech ta Twoja szklarnia

Umknęło mi - czy trzymałaś w niej wiosną siewki i rozsady?
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 16:55, 19 wrz 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
beta napisał(a)
ta szklarnia to rewelka

wogólę super pomysł..szklarnia przyklejona do domu...zawsze mi sie to podobało...bosko, bosko...

dzięki Agatko za fotki...miłej soboty

To miło słyszeć, że się podoba, dużo jeszcze przed nami

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 13:35, 19 wrz 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
ta szklarnia to rewelka

wogólę super pomysł..szklarnia przyklejona do domu...zawsze mi sie to podobało...bosko, bosko...

dzięki Agatko za fotki...miłej soboty
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 12:05, 19 wrz 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
yolka napisał(a)
Bardzo się cieszę, że mogłam zobaczyć Twój ogród. Bogactwo roślin urzekło mnie po prostu. Oczka wodne, kolorowe rybki. Szklarnia bardzo ładna i praktyczna. Przemyślany każdy detal. Pierwszy raz byłam w ogrodzie, który założony jest na stoku, takie ogrody mają potencjał. U mnie jak na stole, no może 0,5 m różnicy na 40 metrach
Dziekuję za miłe przyjęcie

Taki ogród to wyczyn, fajnie, że zwróciłaś na to uwagę, różnica poziomów dla kogoś, kto nie ma z tym do czynienia,
to może dostrzeże problem z czym my się tu zmagamy, może zobaczy
O...tym potencjale bym nie wspominała, nikt go nie dostrzerze, ale dzięki
Dziękuję za spotkanko może jeszcze kiedyś znowu nas odwiedzisz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies